Edytuj SMS po wysłaniu. Testy w Androidzie trwają
Zdarzyło ci się wysłać wiadomość SMS z literówką, wpadką, albo pomylić nadawców. Google szykuje coś, co pozwoli ci uniknąć przykrych konsekwencji, przynajmniej częściowo. W Wiadomościach Google testowana jest opcja edycji wysłanej wiadomości.
11.05.2024 | aktual.: 13.05.2024 11:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiadomości Google zyskują nową funkcję w wersji beta. Jak czytamy w serwisie Android Police, prace nad nią trwały co najmniej od lutego, ale dopiero teraz została dostrzeżona. Chodzi o funkcję edycji wiadomości SMS po wysłaniu. Na ten moment trafiła ona do ograniczonego grona testerów beta i nie znamy szczegółów na temat planów dalszego jej udostępniania.
Domyślna aplikacja do obsługi wiadomości SMS i RCS w urządzeniach z Androidem, czyli Wiadomości Google może niebawem zyskać funkcję, która z pewnością okaże się przydatna dla wielu użytkowników. Edycja wiadomości po wysłaniu to coś, czego do tej pory nie dało się robić we wspomnianej aplikacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Android Police, powołując się na użytkownika Twittera o nicku Jhowkira2000, zauważa, że funkcja jest dostępna na wybranych urządzeniach przez AssembleDebug. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że do funkcji dotarł już kilka miesięcy temu, co oznacza, że Google pracuje nad nią od dłuższego czasu.
Wysłane wiadomości można edytować przez 15 minut od ich wysłania. Wprowadzanie zmian zachodzi w sposób intuicyjny. Wystarczy przytrzymać wysłaną wiadomość i dotknąć ikony ołówka. Wówczas możliwe będzie edytowanie treści wiadomości. Następnie wystarczy zatwierdzić zmiany.
Na ten moment nie podano żadnych informacji na temat planowanego szerokiego udostępniania aplikacji. Skoro jednak trafiła do wersji beta, niedługo powinna być udostępniona szerszemu gronu użytkowników. Wysłane wiadomości można edytować wielokrotnie, pod treścią edytowanej wiadomości pojawi się tylko adnotacja, że treść została edytowana. Użytkownik konwersacji będzie mógł też zobaczyć treść wiadomości przed edycją.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl