Sam Altman wróci. Duże zmiany w OpenAI
Decyzja OpenAI o zwolnieniu Sama Altmana nie spodobała się pracownikom firmy. Po kilku dniach zamieszania doszło do porozumienia, w związku z czym Altman wraca na swoje stanowisko. Jego powrót będzie wiązać się jednak ze zmianami w zarządzie.
22.11.2023 08:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
OpenAI, czyli firma, która odpowiada za stworzenie popularnego narzędzia, jakim jest ChatGPT, podjęła decyzję o ponownym zatrudnieniu swojego wcześniej odwołanego dyrektora generalnego, Sama Altmana. Informację tę przekazała agencja Reutera w środę. OpenAI zdecydowała się również na wprowadzenie zmian w zarządzie, który wcześniej niespodziewanie podjął decyzję o zwolnieniu Altmana.
Ta decyzja oznacza, że Sam Altman, który został zwolniony kilka dni temu w głośnych okolicznościach, powróci na swoje dawne stanowisko dyrektora generalnego AI. Jego zwolnienie wywołało niezadowolenie wśród pracowników firmy. Zagrozili oni, że jeśli Altman nie będzie kontynuował swojej pracy na czele firmy, odejdą z pracy. Deklarację taką złożyło ponad 500 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W środę, Altman za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził swoje oczekiwania związane z powrotem do OpenAI. Podkreślił, że planuje zbudować "silne partnerstwo" z Microsoftem, firmą, do której miał pierwotnie przejść po swoim zwolnieniu z OpenAI.
OpenAI, uznawana za lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji, niespodziewanie poinformowała w piątek o zwolnieniu Altmana. Decyzja ta była całkowitym zaskoczeniem i wywołała duże zamieszanie w branży nowych technologii. Altman jest bowiem uważany za jedną z kluczowych postaci w branży AI, a jego zwolnienie stanowiło duże zaskoczenie dla wielu osób związanych z tą dziedziną.