900p w Ryse dla lepszych efektów graficznych, obraz i tak będzie podbity do Full HD
Wielu graczy, w tym również ja, z konsolami kolejnej generacji wiąże olbrzymie nadzieje przynajmniej w dwóch kwestiach — jeśli o stałe 60 klatek na sekundę w grach chodzi, a także wyświetlanie obrazu w prawdziwym Full HD. Cóż, Ryse: Son of Rome, zmierzające na Xboksa One, na pewno w tym względzie może więc rozczarować, oferując 30 klatek przy rozdzielczości 1600 na 900 pikseli. Crytek w prosty sposób motywuje swą decyzję.
30.09.2013 13:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Konsola i tak podciągnie obraz do 1080p, więc zamiast upychać więcej pikseli na ekranie postanowiono dać ich mniej, praktycznie odchodząc od skalowania szczegółowości obiektów w zależności od odległości patrzenia na nie, co zaowocowało choćby lepszymi modelami postaci. Magicy od wyznaczającego niegdyś na PC pewne standardy Crysisa, ze względu na możliwość zachowania lepszej płynności gry przy równoczesnym zwiększeniu liczby detali świata, wolą też stałe 30 klatek na sekundę, niż szarpane 60. Dziwi jednak, że przy tak mocnej maszynie Crytek nie chce (nie może?) się popisać...