[CES 2015] Nawet 6TB w garbie PlayStation 4 i pewny chwyt dla padów od Xboksa One Strona główna Aktualności08.01.2015 10:33 Udostępnij: O autorze Tomasz Wrzesień @TomisH Biorąc pod uwagę, że w najnowszych konsolach wszystkie gry instaluje się z płyt na HDD, a też same aktualizacje dla nich to ładnych kilka gigabajtów do dociągnięcia, montowane fabrycznie dyski szybko się zapełniają. Firma Nyko pokazała na CES 2015 jak w stylowy sposób zwiększyć przestrzeń magazynową PlayStation 4, prezentując na targach kieszeń umożliwiającą podłączenie większych oraz tańszych modeli 3,5 cala. Nyko PS4 Data Bank Rozwiązanie nazwane po prostu Data Bank montuje się w tym samym miejscu, w którym schowany jest standardowy dysk 500 GB 2,5 cala. Wystarczy zsunąć wąski błyszczący element obudowy PS4 z napisem Sony, wyjąć zainstalowany pod nim fabrycznie HDD i zamiast tego złączyć z konsolą produkt Nyko. Ponieważ to tylko kieszeń z potrzebnym okablowaniem, dysk umieszczany w środku należy dokupić osobno. Z konsolą działają nawet takie 6TB, więc tylko odpowiednio zasobny portfel będzie stanowił tu przeszkodę. Ceny kieszeni na razie nie ujawniono. Do sprzedaży trafi ona w najbliższych tygodniach. Nyko PS4 Type Pad Wizualnie PlayStation 4 trochę się popsuje, stając się ciut garbatym monstrum, niemniej i tak produkt dość ładnie komponuje się z projektem konsoli. Szkoda, że napis Sony wyrzucono, więc na pierwszy rzut oka robi nam się ze sprzętu Nyko PS4, z migająco ochoczo diodą sygnalizującą pracę dysku. Dla wolących pozostawić urządzenie w nienaruszonym stanie, ale szukających wygodnego sposobu na wklepywanie tekstu z poziomu kontrolera, firma szykuje też mini klawiaturę podpinaną do niego od spodu. Producent nie zapomina równocześnie o potrzebach posiadaczy Xboksa One, choć tym podmiany dysku w prosty sposób nie może umożliwić. Łatwiej im będzie za to zawsze pozostać w gotowości dzięki stacji Charge Dock Mini z parą akumulatorków ładowanych przez boczny port USB konsoli. Ręce zaś przestaną im się pocić po nałożeniu na pada obudowy z gumowymi uchwytami oraz 17 drobnymi światełkami. Jak z nimi tylko żyć, skoro samo białe podświetlenie przycisku głównego to w mroku zawsze uciążliwość? Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także PlayStation 5 będzie rewolucją, bo Sony zaniedbało wiele rzeczy z PS4 23 kwi 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt Gaming SmartDom 71 CES 2021 odwołany. COVID-19 nadal zagrożeniem, targi zmienią formę 28 lip 2020 Jakub Krawczyński Biznes Koronawirus 13 Targi CES 2021 mają się odbyć także "offline". Będą maseczki i badanie temperatury 4 cze 2020 Oskar Ziomek Biznes Koronawirus 2 Sony stworzyło emulator PS1. Odnalazł go wnikliwy fan... w grze na PS4 20 lip 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie Gaming 53
Udostępnij: O autorze Tomasz Wrzesień @TomisH Biorąc pod uwagę, że w najnowszych konsolach wszystkie gry instaluje się z płyt na HDD, a też same aktualizacje dla nich to ładnych kilka gigabajtów do dociągnięcia, montowane fabrycznie dyski szybko się zapełniają. Firma Nyko pokazała na CES 2015 jak w stylowy sposób zwiększyć przestrzeń magazynową PlayStation 4, prezentując na targach kieszeń umożliwiającą podłączenie większych oraz tańszych modeli 3,5 cala. Nyko PS4 Data Bank Rozwiązanie nazwane po prostu Data Bank montuje się w tym samym miejscu, w którym schowany jest standardowy dysk 500 GB 2,5 cala. Wystarczy zsunąć wąski błyszczący element obudowy PS4 z napisem Sony, wyjąć zainstalowany pod nim fabrycznie HDD i zamiast tego złączyć z konsolą produkt Nyko. Ponieważ to tylko kieszeń z potrzebnym okablowaniem, dysk umieszczany w środku należy dokupić osobno. Z konsolą działają nawet takie 6TB, więc tylko odpowiednio zasobny portfel będzie stanowił tu przeszkodę. Ceny kieszeni na razie nie ujawniono. Do sprzedaży trafi ona w najbliższych tygodniach. Nyko PS4 Type Pad Wizualnie PlayStation 4 trochę się popsuje, stając się ciut garbatym monstrum, niemniej i tak produkt dość ładnie komponuje się z projektem konsoli. Szkoda, że napis Sony wyrzucono, więc na pierwszy rzut oka robi nam się ze sprzętu Nyko PS4, z migająco ochoczo diodą sygnalizującą pracę dysku. Dla wolących pozostawić urządzenie w nienaruszonym stanie, ale szukających wygodnego sposobu na wklepywanie tekstu z poziomu kontrolera, firma szykuje też mini klawiaturę podpinaną do niego od spodu. Producent nie zapomina równocześnie o potrzebach posiadaczy Xboksa One, choć tym podmiany dysku w prosty sposób nie może umożliwić. Łatwiej im będzie za to zawsze pozostać w gotowości dzięki stacji Charge Dock Mini z parą akumulatorków ładowanych przez boczny port USB konsoli. Ręce zaś przestaną im się pocić po nałożeniu na pada obudowy z gumowymi uchwytami oraz 17 drobnymi światełkami. Jak z nimi tylko żyć, skoro samo białe podświetlenie przycisku głównego to w mroku zawsze uciążliwość? Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji