[1.IV] Władimir Putin krytykuje surowe antypirackie prawo Rosji, zapowiada zmiany

[1.IV] Władimir Putin krytykuje surowe antypirackie prawo Rosji, zapowiada zmiany01.04.2014 12:01

Aktualizacja

Poniższy tekst to nasz primaaprilisowy żart... ale nie do końca. Jak podaje agencja ITAR TASS, Władimir Putin faktycznie skrytykował obowiązujące prawa antypirackie, uznając blokowanie witryn internetowych na poziomie ISP za nieskuteczne. Faktycznie też raport przygotowany dla rosyjskiego rządu w tej kwestii został przyjęty przez branżę internetową z powątpiewaniem. Wieść o tym, jakoby jednak Rosja zamierzała znieść ochronę własności intelektualnej producentów z Zachodu, jako odpowiedź na sankcje wymierzone w ten kraj po przyłączeniu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej, jest już jednak naszą fantazją.

Z początkiem sierpnia zeszłego roku, Federacja Rosyjskawprowadziła jedno z najbardziej restrykcyjnych praw antypirackich naświecie. Pomimo protestów internautów i niezadowolenia rodzimejbranży internetowej (na czele z Yandexem, największą rosyjskąwyszukiwarką), rząd Dmitrija Miedwiediewa dopiął swego: dostawcyInternetu zmuszeni zostali do blokowania witryn pośredniczących wwymianie plików, jeśli nie reagują one odpowiednio szybko nawezwania do usunięcia treści rozpowszechnianych z naruszeniemprawa. Surowe antypirackie prawo znów znalazło się jednak w ogniukrytyki – i to nie byle czyjej.

Jeszcze na początku roku raport przygotowany dla rosyjskiegorządu wskazywał na pozytywne skutki antypirackich działań – wciągu trzech miesięcy liczba internautów kupujących treści wideomiała wzrosnąć o 30%. Raport rządowy nie mówił jednak, u kogoby owi internauci mieli kupować treści, bo chyba nie w największymrosyjskim serwisie z legalnie rozpowszechnianymi filmami, IVI.ru.Jego założyciel przyznał bowiem niedawno, że jego firma na nowymprawie nic nie skorzystała.

Teraz sprawie przyjrzał się sam Władimir Putin – inajwyraźniej nie był zadowolony. Zdaniem prezydenta FederacjiRosyjskiej, wprowadzone w sierpniu prawo nie przyniosło oczekiwanychrezultatów. Podczas spotkania z członkami Rady Federacji (izbywyższej parlamentu), stwierdziłon, że wprowadzone rozwiązania dla ochrony własnościintelektualnej w dziedzinie kinematografii nie przyniosłyoczekiwanych rezultatów. Rozpowszechniane przez piratów filmy mogąpojawiać się w dowolnym miejscu Sieci, całkowicie podważającsens stosowania blokad stron WWW. W efekcie nasza ochrona jestzerowa – stwierdził WładimirPutin.

Taka ocena nie oznacza jednak, żeRosja zrezygnuje z dotychczasowych regulacji. Wręcz przeciwnie,prezydent Federacji Rosyjskiej uznał, że konieczne jest dalszezaostrzenie prawa. Putin podkreślił jednak, że w obecnej sytuacjipolitycznej, gdy Stany Zjednoczone i Unia Europejska wprowadzająwobec Rosji sankcje gospodarcze i wizowe, trudno oczekiwać, bywładze Federacji Rosyjskiej szczególnie się troszczyły o ochronęwłasności intelektualnej zachodnich studiów filmowych. Ochrona madotyczyć przede wszystkim rodzimych produkcji.

Prezydent nie wykluczył również,że dalsza eskalacja sankcji wobec Rosji może skończyć sięadekwatną odpowiedzią – całkowitym zawieszeniem ochronywłasności intelektualnej Zachodu. Rosyjski Internet, od lat znany zjakości i zasobności swoich pirackich serwisów, mógłby wówczasstać się bezpieczną przystanią dla wymieniających się plikami,pod warunkiem, że nie będą to pliki z treściami od rosyjskichproducentów.

Warto przypomnieć, że podobnedeklaracje o uruchomieniu bezpiecznej przystani dla piratów głosiłrząd wysepek Antigua i Barbuda, które na mocy decyzji ŚwiatowejOrganizacji Handlu uzyskały prawo do odwetu na Stanach Zjednoczonychza nielegalne zablokowanie swoim obywatelom dostępu do internetowychkasyn, będących jednym z fundamentów gospodarki tego karaibskiegopaństwa. Wówczas Stany Zjednoczone zapowiedziały, że jeśliAntigua i Barbuda ośmielą się coś takiego zrobić, to spotkająsię z odpowiednimi krokami, politycznymi i gospodarczymi. Rosja niejest jednak małym krajem Trzeciego Świata, który można w tensposób zastraszyć – więc jeśli Zimna Wojna znów się zacznie,to Hollywood może być jednym z głównych poszkodowanych.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.