4chan twierdzi, że wyciekł kod źródłowy Windows XP. Dlaczego jest o tym tak cicho?

4chan twierdzi, że wyciekł kod źródłowy Windows XP. Dlaczego jest o tym tak cicho?25.09.2020 08:00
4chan twierdzi, że wyciekł kod źródłowy Windows XP (fot. Markus Spiske, Pixabay)

Pojawiają się kolejne deklaracje na temat tego, że w nocy na przełomie 23/24 września miał miejsce spory wyciek kodów źródłowych Windows XP i DirectX. Link do dysku chmurowego z olbrzymim archiwum pojawił się, ni stąd ni zowąd, w wątku na tablicy /v/ serwisu 4chan. To bardzo dziwne miejsce na publikowanie takich cudów: 4chan ostatnio aktywnie dyskutuje o takich tematach, ale /v/ to akurat dział... gier wideo, gdzie łatwo przeoczyć wiadomości o niszowych zagadnieniach. Łatwo też blefować, z czego 4chan wręcz słynie. Czy wyciek naprawdę miał miejsce?

Kod źródłowy Windows NT, w różnych postaciach, pojawiał się w internecie już od lat. Przyjmował wiele kształtów, jak np. wyciek wersji 4.0, częściowy wyciek Windows 2000, spore fragmenty Windows XP z Service Packiem 1a (wciąż chomikowane przez anonimów wiele lat po wyschnięciu eMule'ów z nimi) czy Cairo z OFS. Istnieją także formy "legalne", jak próbki i include'y Windows Driver Development Kit oraz oczywiście Windows Research Kernel.

Czemu tak cicho?

Dlaczego internet nie eksplodował wiadomościami na ten temat, choć minęła już ponad doba? Jest kilka powodów. Pierwszym z nich jest legendarna nierzetelność stron takich, jak 4chan. Na każdy "prawdziwy" wyciek przypada z 50 przeróbek. Po drugie, mało kto ma odwagę pobrać i sprawdzić plik. Jest duży, ciężki, skompresowany i zawiera materiały chronione prawem autorskim, których rozpowszechnianie jest zabronione.

Jeszcze innym powodem może być to, że... to wcale nie jest nic nowego. W przeciwieństwie do wersji beta Windowsów, które stały się obiektem poszukiwań kolekcjonerskich, wymiana kodów źródłowych Windows przebiega w sposób o wiele bardziej ukryty. Aby uniknąć mściwej ręki Microsoftu, kradzione tajemnice handlowe są przekazywane raczej w zamkniętych, prywatnych kręgach wtajemniczonych (oraz na tzw. prywatnych trackerach).

To nie tak, że nic nigdy nie ginie

Dzięki ograniczeniu grona odbiorców, źródło czasem wysycha. Odkrycia lat 2002 znikają np. na ponad dekadę, by pojawić się po wielu latach ponownie. Jasne, spore połacie kodu Windows NT 4.0 znajdują się bezczelnie na GitHubie (którego właścicielem jest obecnie Microsoft), ale Windows XP to zupełnie inna historia. Choć istnieją grona osób bawiące się tym kodem już od lat (i wiele osób udających elitę hakerską będzie komentować "że to przecież nic nowego"), ale każdy nowy link MEGA oraz nie-martwy torrent to dość rzadka aberracja.

Wikipedia trochę kantuje przy wyświetlaniu tego punktu (fot. Kamil Dudek)
Wikipedia trochę kantuje przy wyświetlaniu tego punktu (fot. Kamil Dudek)

Kod źródłowy Windows jest o wiele mniej przydatny niż się wydaje. Nie wolno go dystrybuować, więc nie wolno czerpać z niego korzyści. Jest stary, więc wiele błędów w międzyczasie poprawiono aktualizacjami. Nie skorzystają z niego projekty takie, jak ReactOS lub Wine. Jedynym istotnym efektem nowego-starego wycieku jest kolejne zwiększenie liczby ludzi, którzy go zarchiwizują. Pojawiły się już bowiem głosy, że to ten sam wyciek, co plik z roku 2008. Świat nie zatrząsnął się wtedy w posadach, nie zalały nas fale exploitów i trojanów, nie odnaleziono tylnych furtek. Zapewne i tym razem będzie spokój.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.