Blog (111)
Komentarze (1k)
Recenzje (0)

Kubuntu 11.10 Oneiric Ocelot

@Ave5Kubuntu 11.10 Oneiric Ocelot22.12.2011 18:05

Witam,

Tak jak napisałem niedawno gdzieś w komentarzach, nadszedł czas na update systemu stabilnego. O ile Chakrę aktualizuję bez żadnych obaw z włączonymi backportami, o tyle Kubuntu używam jako środowiska pracy, które ma przede wszystkim działać. Tym niemniej, starość oprogramowania - zwłaszcza środowiska KDE - zaczynała mnie męczyć.

Zaczynamy!

10.04 udało mi się skutecznie zasyfić mnóstwem oprogramowania do testów albo z dziwną konfiguracją, więc postanowiłem zainstalować system od nowa, podpinając go tylko pod partycję z danymi. Nie było z tym najmniejszych problemów, a instalator przeszedł pozytywną ewolucję. Nie ma już możliwości zminimalizowania go donikąd, instalacja kodeków działa jak trzeba. Nieco dziwne zostało jedynie tłumaczenie kilku fraz ("zajrzyj proszę..."). Przydałaby się też możliwość podłączenia do sieci bezprzewodowej w trakcie instalacji, bo połączenie z Siecią jest wymagane do dociągnięcie choćby kodeków czy tłumaczeń.

Mój laptop to popularny Samsung R580. Wsparcie dla tego modelu w wielu dystrybucjach znacznie się poprawiło przez ostatnie lata, zwłaszcza w Fedorze. Nie przeszkadza to jednak Kubuntu....wpaść w niewielki regres.

Jeszcze na Lucid Lynx, czyli 10.04, wystarczyło doinstalować własnościowe sterowniki oraz samsung-tools. Teraz trzeba dodatkowo edytować 2 pliki systemowe (domyślny parametr jądra + sekcja Device w xorg.conf). Na szczęście dotyczy to jedynie regulacji podświetlenia oraz kontroli nad wiatrakiem - cała reszta działa w pełni out of the box. W zasadzie dla mnie jest to żaden problem, ale według mnie dystrybucja aspirująca do przyciągnięcia początkujących mogłaby takie rzeczy robić jednak z automatu. No, chyba że zrobienie skryptu który po wykryciu danego popularnego modelu sam robiłby takie szybkie edycje plików konfiguracyjnych to więcej roboty niż mi się wydaje.

Cieszy mnie brak problemów z dźwiękiem (no, prawie - źle ustawiono główny kanał) oraz Plymouth. Co prawda nadal nie mam pełnej rozdzielczości, ale już doszedłem do 1280 px, co jest kosmicznie dużym wyczynem w porównaniu do Lucidowego 640. Ciekawostka - teraz podczas włączania pojawia się również splash z logo NVidii.

Żeby zakończyć narzekania technicznie, to Ocelot domyślnie nie zawiera żadnych profili energetycznych. Lucid miał przynajmniej 4 podstawowe, tutaj musiałem zrobić je sam. Z jakiegoś powodu w tacce nie ma też domyślnie ikony do zarządzania energią - trzeba ją dodać samemu jako Plasmoid na Panelu.

Stare nowości

KDE
KDE

Obecne w Ocelocie KDE 4.7.3 wprowadza wiele nowości, o których wiedziałem przed instalacją i o których wiecie Sami ;) Najbardziej rzucają się w oczy oxygen-gtk, monochromatyczna tacka oraz....nowa tapeta.

Nigdy nie byłem fanem zostawiania domyślnych tapet, a pierwsze zrzuty Horosa mnie do niego nie przekonały. Ale muszę przyznać, że "na żywo" jest absolutnie fenomenalny. Na tyle, że chwilowo ozdabia mój pulpit. Serio, jeszcze nigdy nie widziałem tak dobrej tapety!

Tu i ówdzie widać drobne poprawki funkcjonalności. GetHotNewStuff nareszcie rozpoznaje odnośniki do innych stron w buttonie Download na KDE-Look, zamiast próbować je ściągnąć. Takie małe usprawnienia bardzo fajnie obrazują, że twórcy KDE zwracają uwagę na ogólne doświadczenia użytkownika i słuchają sugestii - sam z rok temu zgłosiłem, że GHNS działa za mało inteligentnie :)

Bardzo miłym zaskoczeniem jest Muon. Software center ma zrzuty ekranu, komentarze, oceny i działa nawet sprawnie. Operacje na pakietach nie są jeszcze na poziomie Synaptica,ale KPackageKit...brr......

Level up

Nowe wydanie dystrybucji to też nowsze wersje oprogramowania. Firefox 8 nie odziedziczył po 6 problemu z zajmowaniem 25% mojego CPU. I chociaż nie widzę między tymi wersjami żadnej innej różnicy (serio), to cieszy mnie że wszystkie ulubione dodatki nadążają za numerkami przeglądarki. Oczywiście Operę i Chrome też sobie zainstalowałem :)

Kadu i Pogo nie zmieniły się wcale (Kadu doszło kilka fajnych widoków rozmowy), w przeciwieństwie do Dolphina. Tego drugiego można jednak przerobić w 2 kliknięciach. Lubię, gdy jednocześnie wprowadza się nowości i daje użytkownikom możliwość ich cofnięcia do starego układu (*patrzy na Gnome Shell*).

Tłumalations

Niestety po raz kolejny tłumaczenie KDE jest uroczo niepełne. W tacce systemowej sąsiadują Message Indicator z Apletem drukarki. W SystemSettings zniknęło sąsiadujące z Konfiguracją "overview", ale pojawił się "Partition Manager". Co ciekawe, "User Management" w Lucidzie był jeszcze spolonizowany :) Samych ustawień trochę przybyło, co ogólnie cieszy.

Znowuż, mi to rybka, ale jeżeli serio chce się przyciągnąć nowych użytkowników, wypadałoby jednak takie rzeczy doszlifować. Sam się chyba zapiszę do tłumaczy, w myśl zasady "jeżeli chcesz, żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam".

Oneiric Kmas!

Pulpit
Pulpit

Reasumując, Kubuntu Oneiric Ocelot nie wprowadza żadnych rewolucji w porównaniu do ostatniego wydania LTS. Trochę nowszych wersji oprogramowania i poprawek od twórców środowiska to jednak dobry argument za aktualizacją. Świeżo postawiony system śmiga jeszcze lepiej niż 10.04 i jeszcze bardziej cieszy oko - nie tylko tapetą ;)

Jednocześnie nadal da się zauważyć, że jest to kolejna dystrybucja, nie poważny konkurent dla Windowsa 7 w oczach mitycznego Zwykłego Użytkownika. Mnie przejście zabrało może kwadrans, ale:

1) Czy ZU robiłby osobną partycję Home? 2) Czy ZU umiałby naprawić kontrolę podświetlenia edytując pliki konfiguracyjne? 3) Czy ZU nie znający języków obcych poradziłby sobie ze WSZYSTKIMI ustawieniami? 4) Czy ZU przestawiłby sobie główny kanał dźwięku, co umożliwia regulację głośności? 5) Czy ZU sam doda sobie Plasmoid do zarządzania profilami energii?

Skracając ostatecznie - super, ale jeszcze nie "TO", co zrobiłoby 2011 Rokiem Linuksa. Może 2012? :)

P.S. Tapeta naprawdę rządzi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.