Blog (57)
Komentarze (10k)
Recenzje (1)

Zapisywanie zmian w dystrybucjach LiveUSB

@BerionZapisywanie zmian w dystrybucjach LiveUSB05.01.2020 20:01

Wiele osób z pnących się ku szczytowi piramidy użyszkodników, ;) przyjęło taktykę odwiedzania banków lub uruchamiania potrzebnych, ale nie do końca zaufanych programów w środowisku Linuksowym, którego nie chcą instalować, by potem z czystym sumieniem powrócić do swojego przylepionego do SSD Windowsa. A więc względy bezpieczeństwa i redukcji stresu, okupione jednak brakiem personalizacji i żmudnym wklepywanym za każdym razem adresem strony, tudzież instalowaniem dodatkowego oprogramowania. Jest na to jednak panaceum w postaci wirtualnego dysku, który wchodzi w fuzję ze *.squashfs podczas uruchamiania systemu. Pisząc po ludzku: zachowując atuty dystrybucji live, ale wraz z zachowaniem modyfikacji użytkownika.

Przyznam szczerze, że nie śledziłem z wypiekami na twarzy wszystkich zmian w kernelach i wiodących dystrybucjach na przestrzeni ostatniej dekady, więc nie wiem od kiedy taka ciekawa funkcjonalność się pojawiła, ale wiem tyle że niżej opisane czary zadziałają na obecnych Ubuntu i ubuntu-podobnych distro (np. na Mint). Mam nadzieję, że wybaczysz mi tę odrobinę ignorancji. ;)

Jest wiele szkół jak skleić pędraka z Linuksem typu live zapisującym wprowadzone w sesji zmiany. Sposób który ja proponuję, choć z pozoru niekonsekwentny (bo wykorzystujący oprogramowanie zarówno na Linux jak i Windows, zamiast wyłącznie na którymś z nich), uważam za najszybszy i najprostszy. A że często korzystam z rożnych platform i traktuję systemy operacyjne zadaniowo, a nie jak niektórzy religijnie, to ten krótki, nieco lakoniczny poradnik bazuje na dwóch odwiecznych rywalach: „oknach” i „pingwinie”.

Dlaczego Live, a nie instalacja?

Oczywiście zamiast dystrybucji live, możesz po prostu zainstalować Linuksa na innej przenośnej pamięci masowej. Jest to nawet łatwiejsze, ale korzystając z live:

  • zyskujesz więcej miejsca, ponieważ instalator/live zajmuje mniej niż system zainstalowany (np. Mint v19.3 to 1.9GiB, który po instalacji okupuje ~9GiB)
  • znacząco spowalniasz uruchamianie i zamykanie systemu, ale z kolei z parametrem "toram", znacznie przyspieszasz działanie takiego Linuksa (dlatego, że cały ląduje w RAM, który jest szybszy nawet od SSD)
  • zyskujesz na komforcie pracy w przypadku USB 2.0 i/lub wolnych pamięciach w stosunku do zwykle znacznie szybszych 3.1gen1
  • możesz łatwo aktualizować dystrybucję, podmieniając na pendrive, wypakowany z *.iso plik *.squashfs
  • łatwo możesz wykonywać kopię zapasową swoich danych, nawet z poziomu Windowsa, dlatego że całość leży na systemie plików FAT32, a nie dowolnym linuksowym, niewidzialnym dla „okienek”, i dlatego że jest to jeden plik (na dodatek dobrze się kompresuje i można podglądać jego zawartość np. za pomocą 7-Zip, który obsługuje popularne fs)

Wgrywanie pingwina na pamięć przenośną

Jeśli jeszcze nie masz żadnego Linuksa np. na pendrive, możesz go łatwo wrzucić programem Rufus. Wystarczy wybrać obraz płyty, nośnik, sposób bootowania adekwatny do rodzaju posiadanego firmware na płycie głównej (BIOS/UEFI/UEFI z włączonym trybem legacy) i zrobić sobie gorącą herbatę w deszczową i wietrzną jesienną-zimę. ;)

I w zasadzie to na tym „poradnik” można by już zakończyć, ponieważ Rufus w obecnych wersjach pozwala na utworzenie dodatkowej partycji na „zmiany” (która musi mieć etykietę "casper-rw") i poprawienie skryptów jeszcze na etapie wypakowywania zawartości z obrazu.

Jeśli jednak jesteś ciekawy świata to w dalszej części dowiesz się jak to zrobić dla już wgranych systemów bez „Kacpra”, jak zamiast partycji użyć pliku i jak zmienić jego rozmiar, gdyby w przyszłości okazał się zbyt mały.

Jak wyczarować pusty obraz partycji?

Oczywiście za pomocą nieśmiertelnych narzędzi tekstowych w przez wszystkich kochanym terminalu. ;) Wymagane podwyższone uprawnienia, stąd wszędzie "sudo".

1. Odpal ulubioną dystrybucję i przejdź do linii poleceń.

2. Za pomocą programu dd, zrób plik wypełniony zerami, o wielkości jaką chcesz przeznaczyć dla „Kacpra”.

"if" odpowiada za źródło, "of" np. za miejsce na plik, "bs" określa po ile będzie dd próbkować (w przykładzie wyżej po 1MiB), a "count" ile razy (w przykładzie 512). A zatem da to wynikowy 512MiB plik, wypełniony samymi zerami.

3. Następnie podepnij jako urządzenie przed chwilą utworzony "casper-rw", za pomocą programu losetup.

"loop1" to slot (pierwszy czyli loop0, będzie zajęty w przypadku sesji live Mięty).

4. Kolejnym krokiem jest założenie na nim systemu plików. Ja wybrałem EXT4, dlatego też i narzędzie mkfs (mkfs.ext4).

5. Na sam koniec wystarczy odpiąć casper-rw z loop i gotowe.

Jak zmienić rozmiar casper-rw?

Na początku musisz zrobić (tak na wszelki wypadek) kopię zapasową tego pliku, a następnie uruchomić Linuksa w standardowym trybie live.

1. Za pomocą dd (w taki sam sposób jak poprzednio) stwórz pusty plik wypełniony zerami, o rozmiarze o jaki chcesz powiększyć „Kacpra”. W moim przykładzie jest to 128MiB, wewnątrz "/tmp" ponieważ to plik, który będzie potrzebny tylko na chwilę.

2. Za pomocą cat dołącz „symbionta” do pliku "casper-rw", tym samym powiększając go.

3. Używając e2fsck, sprawdź czy system plików EXT4 (z mojego przykładu stronę wcześniej, Rufus np. tworzy partycję z EXT3) został poprawnie odmontowany i nie zawiera błędów. Jeśli zgłosi problemy, potwierdź wpisując "y", że chcesz je naprawić.

4. Narzędziem resize2fs rozszerz system plików o dołączone w punkcie nr 2 puste miejsce.

Jak dodać casper-rw do zwykłego live?

Jeśli dystrybucja wspiera taką funkcję, a spreparowana np. na pendrive „instalacja” oparta jest o isolinux i nie posiada stosownej modyfikacji by „Kacpra” adoptować, wystarczy dodać odpowiedni parametr "persistent", przy odpowiednim wpisie reprezentującym menu (dla GRUB2 zresztą bardzo podobnie).

Dzięki temu, przy starcie systemu, nośnik zostanie przeszukany czy nie zawiera partycji o etykiecie casper-rw (dokładnie taka etykieta jest obowiązkowa) lub czy nie zawiera pliku o nazwie casper-rw (musi być bez rozszerzenia) w katalogu głównym.

Jako plik.
Jako plik.
Jako partycja.
Jako partycja.
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.