Blog (3)
Komentarze (1.6k)
Recenzje (0)

Nokia Lumia 710 - recenzja urządzenia i przegląd systemu WP7

@czajsonNokia Lumia 710 - recenzja urządzenia i przegląd systemu WP706.08.2012 02:53

Witam,

kilka miesięcy temu kupiłem Lumię 710. Powodów było kilka – znużenie Androidem, chęć zmiany telefonu i najważniejszy – chęć poznania Windows Phone 7. Przeanalizowałem rynek urządzeń z tym systemem i doszedłem do wniosku, że na start najlepszym wyborem będzie Nokia Lumia 710. Za wyborem przemawiała atrakcyjna cena na portalach aukcyjnych, udany design i bezpłatna nawigacja. Nabyłem telefon w kolorze biało-białym.

Telefon jest dość proporcjonalny, dobrze leży w dłoni i nie jest zbyt ciężki (125,5g). Lumia 710 posiada wymienne tylne obudowy. Słów kilka o tym. Wymienne obudowy pozwalają na dopasowanie kolorystyki urządzenia do swoich preferencji oraz na odnowienie go jeśli tylna część obudowy zbytnio się zużyje. Na starcie dostałem tylną obudowę w kolorze białym. Całość tworzy harmonijne połączenie, ale nie jest pozbawione wad. Biała wersja jest lakierowana na wysoki połysk. Wadami tego rozwiązania są: dość duża podatność na rysy oraz (co ważniejsze) słaby chwyt w ręce. Nie tracąc czasu zamówiłem tylną obudowę w kolorze niebieskim. Wrażenia po zamontowaniu dodatnie. Pewny chwyt za sprawą matowej powierzchni i moim zdaniem mniejsza podatność na ścieranie. Tyle w kwestii wyglądu.

Urządzenie posiada ekran 3,7” o rozdzielczości 480×800 pikseli wykonany w technologii ClearBlack chroniony szkłem Gorilla Glass. Dużo to i mało jednocześnie. Dzięki tej wielkości rozmiary urządzenia (119 x 62.4 x 12.5 mm) pozwalają na komfortową obsługę jedną ręką i sprawiają, że telefon nie wypycha nam zbytnio kieszeni. Wadą jest natomiast to, że informacje odczytujemy ze stosunkowo niewielkiej powierzchni. Coś za coś. Niemniej na dzień dzisiejszy nie jest to jednak złe rozwiązanie, ponieważ wszystkie windows-phone’y niezależnie od wielkości wyświetlacza posiadają tą samą rozdzielczość. Dlatego też mniejszy ekran zapewnia większą gęstość przez co ma lepszą jakość obrazu. Technologia ClearBlack zapewnie niezłe odwzorowanie czerni. Ekran jest matowy dzięki czemu jest bardzo czytelny również w słońcu. Dużo lepiej wypada pod tym względem od HTC Radara, który ma ekran błyszczący.

Lumia 710 oddaje do dyspozycji użytkownika 8GB przestrzeni magazynowej. W rzeczywistości jest to jednak 6,52GB (reszta jest zarezerwowana dla systemu). Pamięci rozszerzyć nie można za pomocą kart microSD. Jest to wada, ale da się przeżyć. Nokia „napędzana” jest za pomocą procesora Snapdragon Scorpion 1,4 GHz współpracującego z 512MB RAM i układem graficznym Adreno 205. Całość w połączeniu z rewelacyjnym (a nawet rewolucyjnym) systemem Windows Phone 7.5 (8773) sprawuje się wyśmienicie zapewniając komfortową pracę. Nie ma żadnych spowolnień w czasie korzystania z urządzenia. Wielkie uznanie dla Microsoftu za bardzo dobrą optymalizację systemu. Lumia posiada również aparat (tylko z tyłu) 5MP z opcją nagrywania wideo w jakości 720p. Zdjęcia są całkiem przyzwoite, chociaż widziałem lepsze. Niemniej jednak Nokia pozwala uchwycić całkiem dobrze obrazy oraz nagrać przyzwoity film. Bateria Lumii o pojemności 1300mAh pozwala cieszyć się pracą urządzenia w praktyce od kilku godzin (intensywne użytkowanie) do nawet dwóch dni (sporadyczne korzystanie z urządzenia). Wynik nie budzi zachwytu, ale jednocześnie nie dziwi. Odkąd mamy na rynku smartfony z dużymi ekranami próżno marzyć o urządzeniu pracującym intensywnie przez cały tydzień.

Generalnie Lumia 710 to bardzo dobre urządzenie, które śmiało można polecić większości użytkowników. Największą wadą Lumii 710 w mojej ocenie jest zdecydowanie za cichy głośnik odpowiadający za dźwięk przychodzących połączeń i SMS-ów. Nie raz zdarzyło się, że po wyjęciu z kieszeni na wyświetlaczu zobaczyłem informację o kilku nieodebranych połączeniach. Niemniej w normalnych domowych lub biurowych warunkach telefon jest dobrze słyszalny.

Słów kilka o systemie. Aktualnie na urządzeniu jest zainstalowany system Windows Phone 7.5 (Mango) zaktualizowany przeze mnie do wersji 8773. Na dniach ma się pojawić aktualizacja 8779, ale nie wnosi ona jakichś nowych funkcji. System ten charakteryzuje się interfejsem (robocza nazwa Metro) z tzw. kafelkami, które pełnią funkcję skrótów na ekranie głównym. Rozwiązanie to przez wielu malkontentów krytykowane. Jakie jest moje odczucie po użytkowaniu systemu przez kilka miesięcy? Dam sobie rękę uciąć, że większość tych narzekających nie miała wogóle telefonu z WP7 w ręku albo widziała go jedynie przez chwilę.

System jest w moim odczuciu niezmiernie intuicyjny, kafelki duże i łatwo klikalne. Można zmieniać dowolnie ich kolejność, ilość oraz decydować, które chcemy mieć a które usunąć. Na pulpicie można przypiąć (umieścić) dowolną ich ilość. Dodatkowo posiadają one funkcję Live Tile pozwalającą na informowanie użytkownika o ilości nieodebranych połączeń, SMS-ów, maili, i innych informacji bezpośrednio na kafelku odpowiedzialnym za którąś z tych funkcji. Informacje te są również dostępne na ekranie blokady na którym możemy umieścić dowolną tapetę. Plusem systemu w porównaniu do konkurencyjnego Androida jest również łatwość odinstalowania niepotrzebnych aplikacji. Wystarczy przytrzymać w menu kafelek lub nazwę aplikacji i wybrać opcję „odinstaluj”. Po zainstalowaniu 41 aplikacji w menu pojawiają się literki alfabetu. Służą one do szybszego wyszukiwania aplikacji poprzez kliknięcie dowolnej literki i następnie wybranie pierwszej literki aplikacji. Jest to zdecydowanie wygodniejsze niż przewijanie listy lub wyszukiwanie aplikacji za pomocą systemowej wyszukiwarki. Niektórym nie podobają się te literki, ale ja nie wyobrażam sobie przeglądania długiej listy menu bez nich. Zdecydowanie zwiększają komfort wyboru aplikacji. Kolejnym fajnym udogodnieniem jest Xbox Live. Jest to zgodnie z nazwą centrum gier. Tutaj są „wrzucane” wszystkie gry dzięki czemu nie robią nam śmietnika w menu i nie wydłużają niepotrzebnie listy aplikacji. Do wyboru jest cała plejada naprawdę świetnych gier. Dodatkowo możemy stworzyć własny awatar, który będzie nas witał po wejściu do Xbox Live i przypominał o sobie ruszając się na kafelku ;) Wspomnieć jeszcze wypada o systemowym sklepie tzw. Marketplace. Jest to centrum aplikacji skąd możemy pobierać bezpłatne i kupować płatne aplikacje. Jest to jedyny sposób na instalowanie nowych programów i gier. Wielu przeciwników systemu argumentuje swą niechęć małą (w porównaniu do Androida) liczbą aplikacji. Nic bardziej mylnego. Może liczba ponad 100000 nie robi wielkiego wrażenia ale za to market zawiera aplikacje dość dobre jakościowo i łatwo odnaleźć satysfakcjonujący nas produkt. Będąc przez dwa lata użytkownikiem Androida nie mam najlepszych wrażeń odnośnie tamtejszego sklepu. Wg mnie to wielki śmietnik zawierający oprócz przydatnych aplikacji o wiele większy ogrom programów śmieci niczemu nie służących. Znalezienie tam satysfakcjonującego programu wiązało się najczęściej z wertowaniem sklepu i instalowaniem wielu podobnych aplikacji aby w końcu znaleźć tą właściwą.

Podsumowanie: Nokia Lumia 710 jest urządzeniem udanym i godnym polecenia. Działa płynnie za sprawą dobrze dobranych podzespołów (referencyjnych) oraz dobrze zoptymalizowanego systemu Windows Phone 7. Urządzenie jest systematycznie aktualizowane i uzupełniane o nowe funkcje i poprawki. Producent dodatkowo oferuje dedykowane aplikacje które rozszerzają możliwości urządzenia. Jesienią planowana jest aktualizacja do systemu WP7.8 oferującego możliwość wyboru wielkości kafelków (małe, normalne, duże). Ogromnym atutem Nokii jest bezpłatna nawigacja, która działa również w trybie offline(bez połączenia z internetem) i bardzo szybko łapie fixa (sygnał GPS).

Moja ocena w tej klasie cenowej to mocne 8/10.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.