Blog (6)
Komentarze (554)
Recenzje (2)

Trzecie życie Sony Playstation 1

@KaiQTrzecie życie Sony Playstation 116.02.2016 23:18

[img=playstation_logo_815]

Cyfrowe Starocie

Należąc do pokolenia lat 80-tych (…z dumą!), z pewnego rodzaju nostalgią wracam do starszych konsol, jak również gier które trafiały na różne platformy. Zauważyć tutaj warto że nikt raczej nie wspomina poprzednich wersji oprogramowania, ani tym bardziej nie instaluje choćby MS Ofiice’a z 2000 roku, ale podąża za nowym. Nic w tym dziwnego, niejedno nowsze oprogramowanie uwzględnia tak sugestie użytkowników co do komfortu pracy, jak i dokłada masę udogodnień. Są oczywiście wyjątki gdzie wydawać by się mogło, że z założenia malutkie niby programiki przekształciły się w zasobożerne kombajny (nie będę kablował, ale tęskno mi do leciutkich wersji GG chociażby). Wracając jednak do gier, nikogo właściwie nie dziwi powrót do starszych gier, stąd masa stron internetowych prawiących o Retro skarbach. Nasze rodzime domeny też skrywają takie portale, gdzie można było dowiedzieć się nieco o poprzednich wersjach ulubionego tytułu, czy też nieco poczytać o zapomnianych grach na starsze architektury. Jedną ze stron które mam na myśli jest tutaj:

Emu-Info.PL Co prawda strona już trochę wymarła i najlepsze lata świetności jak by miała za sobą, ...świeci komentarzami iście z ławek wczesnoszkolnych, to w jednym miejscu, w miarę czytelny sposób zebrana została spora biblioteka opisów gier na różne platformy. Podobnie ma się strona Retro Age. … gdzie znaleźć możemy dodatkowo okładki do płyt, oraz informacje o wersjach wydawniczych. Oczywiście bogactwa Internetu w tego rodzaju biblioteki nie sposób zliczyć, co jest na swój sposób bardzo pozytywne, bo świadczy o niesłabnącym zainteresowaniu starymi tytułami.

[item]

Drugie życie konsol

[/item] O ile architektury dają za wygraną i ciężko mówić o wznawianiu, czy to produkcji starszych konsol, lub tworzeniu nowych tytułów na nie (Nie chcę być gołosłowny, więc zgodzę się, że są oczywiście wyjątki, jak w przypadku reedycji Atari 2600 dla kolekcjonerów ma się rozumieć, o dźwięcznej nazwie Atari Flashback 3, czy wersji Gold ze złota ),

[...], o tyle najczęstszym sposobem na zagranie w jakikolwiek starszy tytuł jest instalacja emulatora. Wydajność dzisiejszych komputerów pozwala na emulację dowolnych tytułów w dużo lepszej jakości, aniżeli mogło to być nawet zrobione na oryginalnej konsoli. Nie ma się czemu dziwić, grafika tworzona na starsze telewizory kineskopowe, bardzo ładnie prezentowała się na nich, dzisiaj na telewizorach LCD o dużych rozdzielczościach wręcz kaleczy oczy. Większość starych konsol ma swoje działające emulatory, niestety są wyjątki, jak na przykład Ms Xbox Classic, gdzie można uruchomić jedynie gry Halo, oraz Turok. Ten stan rzeczy może się wydawać delikatnie krzywdzący dla prawdziwych fanów różnych serii gier gdyż chęć przeżycia przygody w świecie ulubionej gry, związany był i jest nie tylko (co nie powinno dziwić) z posiadaniem oryginalnej kopii gry, ale również konsoli, gdyż takowy tytuł tylko na nią mógł być wydany.

Oczywiście ktoś mógł by moje ostatnie poddać pod wątpliwość w kwestii legalności, to jeśli wspomnieli byśmy w podobny sposób o losie gier na Atari, Commodore, Famicom itd… to zapewne o tych grach młode pokolenia dowiedziały by się jedynie z filmików na Youtube. Przyjemność powrotu do lat dzieciństwa dzięki emulatorom jest po części nieoceniona, a słuszność ich funkcjonowania nie wzbudza już takich rozterek. Właściwie pozostaje tutaj jeszcze jeden akapit o którym nie sposób nie wspomnieć. Jako że większość z nas bardzo często jest w posiadaniu więcej niż jednej konsoli, to może porównać jakość i finezję z jaką kiedyś były tworzone gry. Nie można ujmować zasług i sukcesów jakie w cyfrowej rozrywce dzisiaj zostały osiągnięte, gdyż grafika czy fizyka w grach przyprawia o zawrót głowy, jak i wymagania dla sprzętu niestety…, jednak sądzę że coś na przestrzeni czasu chyba zostało zagubione, coś co sprawiało że do starych gier wraca się z prawdziwym sentymentem. Być może to właśnie ograniczenia w sprzęcie wymuszały na programistach większą fantazję w fabule, wykonaniu i czymś co jedno z naszych czasopism o grach kiedyś nazywało „Miodnością”. Podać tutaj mogę 3 luźne tytuły które niewątpliwie odrywały człowieka od rzeczywistości, a wcale nie były wizualnymi majstersztykami (…a pierwsze przychodzą mi na myśl).

Strategia turowa Worms Armageddon, Worms World Party… [Wyd: Team 17, Infogrames] Platformy: PC, Sony Playstation 1.

Gra Wojenna Return Fire [Wyd: 3DO] Platformy: PC, Sony Playstation 1.

Deluxe Ski Jump (DSJ) 2.1 Symulator Deluxe Ski Jump 2.1 [Wyd: Jussi Koskela, Mediamond] Platforma: PC Dos

[item]

Trzecie życie Sony Playstation 1 (PSX)

[/item] Właściwie mój wpis w całości powinien skupiać się na konsoli PSX, jednakże cała forma najlepiej obrazuję z jaką nostalgią i łatwością wraca się do starych gier i wspomnień z nimi związanych, a tym bardziej stanowi dobry wstęp a może i wytłumaczenie czemu konsole takie jak tytułowy PS1 do dziś z blisko 22 letnią historią nie odchodzą w zapomnienie. Otóż w 2010 roku Australijska grupa pasjonatów Cybdyn Systems wzięła sobie za cel wykorzystanie dostępnego w niektórych wersjach starej Playstation 1 portu parallel I/O do rozbudowania o nowe możliwości szaraka Sony.

Podstawowym założeniem miało być wyeliminowanie problemu związanego z martwym laserem, co najczęściej oznaczało koniec żywota konsoli lub równie kosztowna co niepewna wymiana lasera na nowy. Dodatkowy panel wpinany we wcześniej wspomniany port parallel ma za zadanie odczytywać karty pamięci SDHC do 32GB, a tym samym dawać konsoli możliwość uruchomienia kopi gier w formacie ISO, IMG, BIN. Prace do tej pory ciągnęły się ślimaczym tempem i z rzadka na stronie projektu dodawane były szczątkowe informacje na temat aktualnych osiągnięć co właściwie miało dawać nadzieję wszystkim zainteresowanym tematem, i zachęcać do wsparcia projektu. Po kilku dobrych latach efekty pracy można już ocenić i tutaj wierząc opisom mamy możliwość korzystać z dodatku w sposób podobny jak z dysków w Playstation 2, czyli na jednej karcie mieć kilka obrazów z dołączonymi Coverami i dowolne przełączanie między nimi.

. Prócz samego cardridge'a PSIO konieczne jest wmontowanie dodatkowego układu na płytę główną oraz przełącznika, a to wszystko z sumę około 165 $ ... hmmm póki co , przy takim stanie rzeczy pozostaje się cieszyć z tych działających konsol, emulatorów czy możliwości konwersji gry z Playstation 1 na konsolę PSP. Cena wydaje się zaporowa bo w przeliczeniu to blisko 650 zł, więc wartość nawet Sony Playstation 3 z drugiej ręki na portalach aukcyjnych.

PSIO Playstation 1 link: Strona projektu PSIO, oraz sklepu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.