Blog (335)
Komentarze (2.4k)
Recenzje (17)

Retromaniak: Czy Intel produkował kiedyś konsole gier wideo?

@KrogulecRetromaniak: Czy Intel produkował kiedyś konsole gier wideo?03.08.2017 21:37

Kilka lat temu w moje ręce trafiła tajemnicza, stareńka konsola gier wideo. Charakterystyczne materiały i stylistyka urządzenia jednoznacznie wskazywały, że mam do czynienia z produktem powstałym jeszcze w latach 70-tych XX wieku. Prawdziwą niespodzianką było jednak oznaczenie: Intel TV Sport 4010. Czyżby światowy producent procesorów cztery dekady temu wytwarzał konsole? Odpowiedź na to pytanie nie przyszła od razu...

Wszystko zaczęło się od Ponga. Była to gra telewizyjna, która zadebiutowała w 1972 roku na automatach do gier, a później zintegrowana została w niewielkiej konsoli, którą można było podłączyć do domowego telewizora. Surowa, do bólu ascetyczna, grafika symulować miała grę w tenisa stołowego pomiędzy dwoma przeciwnikami. Efekt może obecnie nieco śmieszyć, gra wymagała jednak niezłej zręczności, przez co była niezwykle wciągająca i biła rekordy popularności w salonach gier. Do tego stopnia, że gdy w 1975 roku Atari wyprodukowało swoją pierwszą domową konsolę gier wideo to nazywała się właśnie Home Pong.

Było to z wyglądu dość prymitywne urządzonko, wyposażone jedynie we włącznik, dwa proste manipulatory oraz... przycisk startu. Dziś ciężko w to uwierzyć, ale ta niepozorna konstrukcja kryła najwydajniejszy układ scalony, jaki w tamtych czasach został zastosowany w domowej elektronice.

Home Pong (autor: Evan Amos, licencja: CC BY-SA 3.0)
Home Pong (autor: Evan Amos, licencja: CC BY-SA 3.0)

Co ciekawe, Pong nie był wcale pierwszą konsolą gier wideo. Wcześniej, bo w 1972 roku, zadebiutowała Magnavox Odyssey i to ona była tak naprawdę zalążkiem rewolucji. Historia okazała się jednak dla Magnavox krzywdząca – w popkulturze i ludzkiej świadomości zapisał się bowiem tylko Pong. Przede wszystkim za sprawą wielkiej popularności oraz nieprawdopodobnej wręcz liczbie... klonów.

Konstrukcja Atari zaczęła być bowiem bardzo szybko masowo klonowana, jak grzyby po deszczu powstawały konsole innych producentów bazujące na Pongu (nawet w Polsce, za czasów PRL, powstała gra wideo Elwro/Ameprod TVG-10, będąca rozwinięciem tej konstrukcji). Klony wyposażone były w coraz większą liczbę gier, regulowane poziomy trudności itd. Jednym z takich klonów był także Intel TV Sport 4010.

Intel TV Sport 4010 zadebiutowała w 1978 roku
Intel TV Sport 4010 zadebiutowała w 1978 roku

Konsolę otrzymałem od jednego z czytelników naszego portalu – Songokuu (jeszcze raz dzięki!). Nie był on jednak w stanie zbyt wiele o niej powiedzieć. Z początku nie byliśmy w stanie jej nawet uruchomić – nie było bowiem zasilacza. Co prawda można ją zasilać bateryjnie (!) sześcioma bateriami typu UM-2 (R14), ale leciwe mocowania baterii (z widocznymi śladami zalania kwasem ze starych baterii) oraz odpadająca zaślepka mocno do tego zniechęcały. Po jakimś czasie Songokuu odnalazł jednak zasilacz i podjęliśmy próbę uruchomienia. Niestety bez skutku - konsola była "zimna".

Tchnięty ciekawością jakiś czas temu spróbowałem uruchomić ją jeszcze raz i... sukces! Tym razem udało się! Trudno powiedzieć, czy wcześniej konsola była zawilgocona, czy też po prostu nie ustawiliśmy właściwego kanału w telewizorze na którym konsola nadaje obraz (a może oba te czynniki przeszkodziły na raz). Ważne, że w końcu została uruchomiona.

Trudno w to uwierzyć, ale jest to gra w... piłkę nożną ;)
Trudno w to uwierzyć, ale jest to gra w... piłkę nożną ;)

No, może trochę rozpędziłem się z tą euforią bowiem obraz na ekranie jest tak zaśnieżony, że niewiele na nim widać, ale z grubsza wszystko działa jak należy, konsola wydaje nawet charakterystyczne dźwięki.

Do wyboru jest aż 10 gier, w tym m.in. tenis, piłka nożna, koszykówka, hokej. Regulowane poziomy trudności i inne bajery (nie wszystko jeszcze rozgryzłem). Można by rzecz "na bogato" – teraz za tyle gier trzeba wydać okrągłą sumkę, a tu proszę od razu był komplet ;) Niestety zagramy tylko w te, którą są wbudowane – nie ma żadnego złącza na cartridge, a tym bardziej napędu optycznego, bo w tamtych czasach jeszcze takie nie powstały.

Odłączany manipulator
Odłączany manipulator

Wszystkie gry mają taką samą ascetyczną grafikę jak pierwotny Pong. Obsługa, na starych, wyeksploatowanych i koszmarnie niedokładnych manipulatorach wymaga anielskiej cierpliwości, ale grać się da. Nawet moja córka, przyciągnięta dziwnymi odgłosami konsoli, zainteresowała się co to takiego, ale już po chwili wróciła do grania na swoim iPadzie ;) No cóż, w obecnych czasach byle smartzegarek oferuje lepszą grafikę.

Moją uwagę, jako miłośnika starego sprzętu komputerowego, przykuło coś jeszcze: zasilacz. Nie jest bowiem oryginalne akcesorium producenta konsoli, ale polski produkt z czasów PRL, wytwarzany przez, istniejącą do dziś (!), Elektrotechniczną Spółdzielnię Inwalidów ELSIN z Ząbkowic Śląskich. Zasilacz, oznaczony symbolem ZT-4, może generować prąd 9V albo 12V o natężeniu 0,3A. To i tak trzykrotnie więcej niż potrzebuje konsola, gdyż ta zadowoli się natężeniem zaledwie 0,1A. Co to były za czasy...

[1/2]
[2/2]

Wracając jednak do pytania postawionego na początku tekstu – kto wyprodukował to cudo, czy to światowy potentat znany z procesorów? Otóż po krótkim śledztwie okazało się, że jednak nie, producentem była niemiecka firma INTerELektronik GmbH, a ten model konsoli zadebiutował w 1978 roku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.