Blog (20)
Komentarze (41)
Recenzje (0)

3 argumenty za tym, że kiedyś telefony były ciekawsze — część 7

@Lantra953 argumenty za tym, że kiedyś telefony były ciekawsze — część 731.03.2017 20:40

Witajcie w siódmej już części cyklu, w którym przypominam zapomniane, ale ciekawe telefony, które nawet na dzień dzisiejszy potrafią zaskakiwać. Robią to na różne sposoby - jedne zadziwiają swoimi rozwiązaniami software'owymi, drugie są zbudowane w nietypowy sposób, a jeszcze inne... po prostu zaskakują swoim wyglądem.

Argument 19: Samsung SCH-B710

Od dłuższego czasu, w lepszy lub gorszy sposób producenci smartfonów próbują poprawić jakość zdjęć poprzez zastosowanie podwójnych kamer. Pomysły na zastosowanie dwóch matryc są różne, od technologii UltraPixeli w wykonaniu HTC (co nie do końca spotkało się z entuzjazmem użytkowników modeli producenta z Tajwanu) po rozwiązania pokroju aparatu z Huaweia P9 (gdzie jedna matryca rejestruje fotografie kolorowe, a druga monochromatyczne). Od jakiegoś czasu pojawiają się przecieki, według których podwójny aparat znajdzie też zastosowanie w samsungowym Galaxy Note 8. Część fanów Samsunga powie "nareszcie i oni stawiają na dwa aparaty". W praktyce, to właśnie Samsung stoi za wprowadzeniem obu współpracujących ze sobą matryc do telefonu komórkowego.

Samsung B710 to telefon zaprezentowany w kwietniu 2007 roku, który był skierowany przede wszystkim do fanów mobilnej telewizji. Dziś, w dobie wszędobylskiego Internetu, jest to już technologia zapomniana. Jego 2,2-calowy ekran mógł się obracać, a także wyświetlać dwa kanały telewizyjne jednocześnie (tryb Picture in Picture). Wróćmy jednak do jego podwójnego aparatu, który pozwalał na uwiecznienie naszych wspomnień w efekcie 3D. Gotowe zdjęcie można było zobaczyć na wyświetlaczu tego modelu bez potrzeby zakładania specjalnych okularów.

Argument 20: BlackBerry 7130v

Na temat urządzeń BlackBerry zrobiłem już osobny cykl wpisów, ale nie szkodzi, bym wspomniał jeszcze raz o telefonie z klawiaturą SureType. Łączyła ona ze sobą cechy klawiatury QWERTY z klawiaturą alfanumeryczną.

Modele z serii 71xx były następcami serii BlackBerry Charm, której cechą charakterystyczną była właśnie nietypowa klawiatura. Poza nią mamy do czynienia ze smartfonem działającym pod kontrolą charakterystycznego dla kanadyjskiego producenta systemu BlackBerry OS. BlackBerry postawiło na jednostkę obliczeniową Intel XScale, taktowaną na 312 MHz. Nasze pliki mogliśmy przechowywać w pamięci o wielkości 64 MB, co moim zdaniem jest bardzo małą wartością, biorąc pod uwagę, iż był to smartfon skierowany do biznesu. Przede wszystkim nie posiadał wejścia na kartę pamięci, co pod koniec 2006 roku było rzadkością w urządzeniu tej klasy. Za przyzwoity czas pracy odpowiadała bateria litowo-jonowa o pojemności 1000 mAh.

Argument 21: Fonek A88

Dobrze, może nie jest to telefon, którego należy brać na poważnie (w końcu jest to telefon dla najmłodszych). Trzeba jednak przyznać, że jest nietypowo uroczy.

Fonek to nasza rodzima propozycja z okolic 2009 roku, kierowana do rodziców, którzy chcą pozostać w kontakcie ze swoją małą pociechą. Polskość tego urządzenia jest jednak dyskusyjna, ponieważ jest to jedynie jeden z chińskich tworów oferowanych przez polskiego dystrybutora (i klon telefonu LG Migo). Dyskusyjna była również początkowa cena tego telefonu - 299zł. Uważam, że była to cena dość wysoka (nawet na dzień dzisiejszy, gdzie telefony drożeją). Z resztą, mamy czasy, w których nawet najmłodsi przedstawiciele naszego gatunku bieglej posługują się smartfonami od swoich rodziców, a 3-letnie dzieci nie mają problemu z graniem w interaktywne gry na tablecie. Myślę, że prostszym i o wiele bardziej opłacalnym rozwiązaniem byłoby danie naszemu szkrabowi telefonu pokroju typowej "klasycznej Nokii".

No dobrze, klasyczna Nokia nie ma dedykowanego przycisku wykonującego telefon do Wilsona. Zwracam honor Fonkowi.
No dobrze, klasyczna Nokia nie ma dedykowanego przycisku wykonującego telefon do Wilsona. Zwracam honor Fonkowi.

Jeśli spodobał Wam się mój wpis, to zapraszam również do zapoznania się pozostałymi częściami cyklu oraz oddanie głosu w konkursie blogowym. Bardziej jednak zależy mi na Waszych opiniach i komentarzach, na które czekam :)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.