Blog (797)
Komentarze (5.1k)
Recenzje (24)

Genesis wytoczył ciężkie działa. Tania myszka Zircon 500 goni czołówkę peletonu!

@lordjahuGenesis wytoczył ciężkie działa. Tania myszka Zircon 500 goni czołówkę peletonu!23.03.2024 21:53

Duży natłok pracy związanej z zakończeniem miesiąca, bardzo odbija się na moim czasie wolnym, którego w praktyce mam bardzo niewiele. W związku z tym przeciągnąłem testy myszki Genesis Zircon 500 o ponad 4 tygodnie, co w pewnym sensie pozytywnie wpłynęło na wnioski i wrażenia. Miałem bowiem dość czasu, by nie tylko na spokojnie przeanalizować i przetestować owe urządzenie, ale i sprawdzić jak radzi sobie wbudowany akumulator przy codziennej pracy multimedialnej i rozrywkowej.

W dzisiejszej recenzji chciałbym wam zaprezentować wydaną w tym roku myszkę dla graczy, tytułową Genesis Zircon 500. Z linią tych myszek jestem bardzo blisko związany, jako wielki fan minimalizmu i prostoty, a urządzenia te spełniają te warunki. Szczególnie mocno przypadła mi do gustu, wydana z okazji 10-lecia marki, limitowana edycja Zircon X, którą nabyłem jakiś czas temu. Jej świetne parametry oraz szeroka możliwość personalizacji, bardzo mocno zbliżała do modeli wysokopółkowych innych producentów sprzętowych. I choć miałem wielkie nadzieje, że Zircon 500 ponownie zbliży się do podium najlepszych myszek dla graczy, to niestety spotkałem się z kilkoma niedoskonałościami. Zresztą przeczytajcie sami ...

Skromny zestaw startowy

Urządzenie dostępne jest w dwóch wariantach kolorystycznych - białym oraz czarnym. Na testy otrzymałem jasną wersję, która moim zdaniem prezentuje się dostojniej, ale i mniej zauważalna na niej będzie ilość tłustych plam i zacieków. Myszkę otrzymujemy w małym kartoniku, opakowanym cienką tekturką, na której znajduje się marketingowy opis najważniejszych funkcji tego modelu oraz specyfikacja.

Producent tym razem postawił na minimalizm. Oprócz myszki, w zestawie znajdziemy podręczną instrukcję obsługi oraz 1,6-metrowy kabel zasilający USB-A na USB-C. Trzeba przyznać, że Genesis postarał się w tym przypadku, gdyż kabel został zabezpieczony sznurowanym oplotem, co bardzo pozytywnie wpływa na jego odbiór. Sama myszka również prezentuje się bardzo dobrze. Marka Genesis ponownie postanowiła wykorzystać sprawdzoną konstrukcję, prezentując myszkę o świetnych osiągach, a przede wszystkim wygodnym kształcie.

Myszka została wykonana z tworzywa sztucznego wysokiej jakości o lekko chropowatej fakturze. Wszystkie elementy zostały ze sobą wyśmienicie spasowane, przez co nie napotkamy ostrych krawędzi czy wyginających się elementów. Model ten charakteryzuje świetne dostosowanie do prawej dłoni użytkownika, pozytywnie wpływając na poprawny chwyt, w pewnym sensie dostosowując się do dłoni. Poza bocznymi wgłębieniami na kciuka, palec serdeczny i mały palec, palec wskazujący i środkowy mogą liczyć na wyraźne wgłębienia w przyciskach LPM i PPM. Wpływają one pozytywnie na obsługę myszki i krótszy czas reakcji zastosowanych przełączników.  

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Myszka przypomina budową większość dostępnych na rynku konstrukcji, ale pochwalić się minimalizmem. Otóż poza przyciskami LPM i PPM oraz dwoma bocznymi, w pełni konfigurowalnymi przyciskami funkcyjnymi, jedynie kółko przewijania umożliwia interakcję jako przycisk. Tuż pod nim producent zrezygnował z przycisku do zmiany DPI w locie, przenosząc go na spód obudowy. W jego miejscu zastosował trzy podświetlane diody LED koloru czerwonego, informujące użytkownika o wybranym profilu czułości. 

Spód myszki został dopakowany różnorakimi akcesoriami i technologicznymi rozwiązaniami. Poza sensorem laserowym znajdziemy tutaj przełącznik zasilania, mogący obsługiwać łączność Bluetooth oraz radiową 2.4 GHz. Wzorując się na rozwiązaniach Logitech, można także sparować myszkę z trzema urządzeniami, wykorzystując dwa interfejsy Bluetooth 4.0 oraz odbiornik radiowy 2.4 GHz na USB. Ten zresztą został dodany do zestawu, a znajduje się na spodzie myszki, pod plastikową zaślepką. 

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Na froncie myszki znajduje się port USB-C, służący do podładowania wewnętrznego akumulatora. Możliwe jest jednak wykorzystanie dołączonego kabla USB-A na USB-C, celem podładowania ogniwa przy jednoczesnym użytkowaniu myszki.

Specyfikacja techniczna

Interfejs2.4 GHz,
Bluetooth,
USB
Sensoroptyczny Pixart PMW3325
Rozdzielczość200 - 10000 DPI
Przełącznikimechaniczne Kailh 4.0
Akceleracja20 G
Próbkowanie1000 Hz
Szybkość śledzenia100 inch/s
Szybkość przetwarzania danych4600 FPS
Wbudowana pamięćtak / profile
KompatybilnośćAndroid,
Linux,
Windows 10+, 
Oprogramowanietak
Zasilanieakumulator 300 mAh
SterownikiPlug&Play  
Wymiary119 x 38 x 62 mm
Waga79 g

Skromne oprogramowanie

Oprogramowanie do zarządzania urządzeniami marki Genesis, nigdy nie było mocną stroną producenta. Każde urządzenie (o ile posiada) odrębną aplikację, niespójną z pozostałymi. Nie ma więc mowy o tak szeroko pojętej synchronizacji jak od lat robi to Logitech czy Razer. A szkoda, bo lata mijają, a producent nie inwestuje w tą - jakże znaczącą - gałąź oprogramowania. W przypadku Zircon 500 pobrać będziemy musieli dedykowane oprogramowanie, które już na starcie raczy nas dużą ilością opcji, przy zachowaniu wrażenia obcowania z programem sprzed 10 lat.

Aplikacja pozwala nam na dostosowanie 5 przycisków funkcyjnych. Możemy wybrać domyślne ustawienia systemowe lub skorzystać z dużej bazy rozległych rozwiązań. Producent umożliwia także nakreślenie własnych makr i skrótów. Po prawej stronie ustawimy czułość i zapiszemy ją przy 6 profilach. Ustawimy też szybkość próbkowania, która w dużym stopniu wpływać będzie na czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Producent zastosował również graficzny menedżer akumulatora, informując nas jednocześnie o stanie wbudowanej baterii oraz możliwości włączenia / wyłączenia czasu, po którym myszka przejdzie w stan uśpienia. I to tyle. Aplikacja mimo, że nie jest zbytnio rozbudowana, daje nam tak naprawdę podstawowe parametry do ustawienia. 

Wydajność w praktyce

Nowa myszka producenta spisuje się świetnie w pracy w domowych warunkach, ale i przy mocno obciążających czynnościach. Duża ilość personalizacji umożliwia wykorzystanie jej w czasie wolnym, zasiadając przy dynamicznych grach komputerowych, jak i podczas montażu filmów czy obróbki audio-wizualnej. Trochę ubolewam nad przeniesieniem przycisku do zmiany DPI w locie na spód, gdyż bardzo negatywnie wpływa to na "flow" pracy. Każdorazowe odrywanie myszy od podkładki, by zmienić wartość czułości jest czynnością uciążliwą i zupełnie nieprzemyślaną. Podobnie jest zresztą w grach komputerowych. Domyślnie korzystam z czułości 1800 DPI w grach akcji. Gdy zechcę, dobrze wykorzystać broń wysokokalibrową, np. strzelając ze snajperki, przełączam się na wartość 400 DPI, by dobrze wycelować i oddać celny strzał. W tym przypadku tracę kilka sekund, by przełączyć się między wartościami, stając się łatwym celem na polu walki. 

Przemyślany kształt myszki, umożliwia jej sprawną mobilność na każdej powierzchni, niekoniecznie z użyciem zaawansowanej podkładki. Zastosowany sensor optyczny Pixart PMW3325 radzi sobie bardzo dobrze, dzięki czemu możemy liczyć na szybką i dokładną pracę. Myszka Zircon 500 spisuje się wyśmienicie podczas długiej pracy, gdy dłoń wykonuje bardzo dużo ruchów. Jestem świadomy długiego czasu, jaki spędzam przed komputerem, więc tym bardziej potrzebuję wygodnych narzędzi do pracy. W tym przypadku muszę stwierdzić, że myszka jest minimalistyczna i bardzo wygodna, co nieczęsto zdarza się w modelach z tej półki cenowej. Dla przykładu podam bowiem myszkę Logitech Pro X Superlight 2, która jest bliźniaczo podobna do dzisiejszego bohatera wpisu. Obie myszki pomimo odmiennej specyfikacji, są nadzwyczaj wygodne podczas pracy i rozrywki.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Na pochwałę zasługuje również wbudowany akumulator o pojemności 300 mAh. Pozwala on na uzyskanie przy ciągłej, nieprzerwanej pracy aż 30 godzin na jednym ładowaniu. Nie jest to zły wynik, gdy przyjmiemy, że częstotliwość próbkowania na poziomie 1000 Hz bardzo szybko drenuje akumulator. Zresztą gdy myszka zaczyna tracić procenty zasilania, wystarczy podpiąć ją pod USB by móc korzystać z niej dalej, jednocześnie ładując ogniwo. Pełne naładowanie, licząc od rozładowania, uzyskamy po około 1,5 godzinie. 

Podsumowanie

Muszę przyznać, że było blisko. Od czasu do czasu polski producent elektroniki dla graczy wypuszcza na rynek bardzo obiecujące urządzenie, które zapowiada się nadzwyczaj dobrze, popełniając po drodze kilka znaczących błędów. W sumie przymknąłbym na nie oko, gdyby nie fakt, że problem z funkcjonalnością oprogramowania ciągnie się już od kilku dobrych lat. Niemniej jednak nowa myszka producenta, jaką jest Genesis Zircon 500 to bardzo dobrej jakości produkt, skrywający wydajną specyfikację oraz wygodną konstrukcję. Swoją atrakcyjną ceną kusi już na starcie, co moim zdaniem jest zagraniem bardzo dobrym. Model ten możemy zakupić już za ~129 zł w wersji białej i czarnej. Dobrze spisze się w pracy jak i w szeroko pojętej rozrywce!

[1/5]
[2/5]
[3/5]
[4/5]
[5/5]
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.