Blog (794)
Komentarze (5.1k)
Recenzje (24)

Logitech G810 Orion Spectrum mechanicznym mistrzem gry

@lordjahuLogitech G810 Orion Spectrum mechanicznym mistrzem gry16.05.2016 08:42

Jakiś czas temu opisywałem na łamach bloga warte uwagi słuchawki dla graczy, mające dość niecodzienny układ klawiszy na obudowie. Mam na myśli model G633 Artemis Spectrum. W związku z tym że ostatnio zacząłem interesować się nieco głębiej tematyką sprzętu dla graczy, postanowiłem tym razem przetestować klawiaturę mechaniczną, również od firmy Logitech. Model G810 Orion Spectrum należy do wysokiej półki cenowej klawiatur lecz charakteryzuje się świetną wydajnością, podświetlonymi klawiszami i ergonomią, która dla Mnie ma największe znaczenie.

Klawiaturę otrzymujemy w kartonowym pudełku na którym napisane są najważniejsze cechy urządzenia oraz informację co znajdziemy w pudełku. Otwierając pudełko, musimy jeszcze wysunąć czarną, kartonową wkładkę w której zlokalizowany jest recenzowany produkt. Prócz samej klawiatury w opakowaniu znajduje się jeszcze instrukcja obsługi, zlokalizowana pod urządzeniem. Bardzo cieszy fakt iż model G810 wyposażony jest w kabel USB a nie PS/2 jak to jeszcze bywa w niektórych modelach. Kabel jest opleciony materiałem dzięki czemu jest miły w dotyku i sprawia wrażenie solidnego. Sama klawiatura na pierwszy rzut oka wygląda jak każda inna, no może prócz kilku różnic w ulokowaniu dodatkowych przycisków.

Nad klawiszami numerycznymi po prawej stronie znajdują się przyciski odpowiadające za sterowanie odtwarzaczem muzycznym. Powyżej zlokalizowany jest poziomy wałek którym dostosujemy głośność do naszych potrzeb – ot detal a potrafi ucieszyć. Obok znajdziemy również klawisz wyłączenia głosu. Bardzo się przyda jak podczas gry zadzwoni do nas ważny telefon. Obok ulokowane są jeszcze dwa klawisze – włączenie podświetlenia oraz klawisz gry którego działanie wyjaśnię później. Nad klawiszami F9 – F11 znajdują się lampki informujące nas o włączeniu funkcji Num Lock, Caps Lock i Scroll Lock. Wielka szkoda że świecą same lampki a nie podpisy pod nimi - te są lekko błyszczące na tle czarnej obudowy, przez co mało widoczne. Przez taką decyzję konstruktorską, kilka razy zachodziłem w głowę jaka funkcja jest włączona.

Na spodzie znajdują się podpórki które możemy wyciągnąć by nasza klawiatura otrzymała dodatkowy kąt nachylenia. Do wyboru mamy 4 lub 8 stopni, ale możemy również pracować bez ich wyciągania. Gumowe stopki na spodzie zapewnią nam komfortową pracę bez przypadkowego przesunięcia urządzenia na blacie ... nawet podczas wymagających potyczek w grach.

Jedyne czego nie potrafię zrozumieć to fakt że lewy klawisz Shift jest krótszy niż ten pokazany na pudełku. Być może ta różnica w układzie zależna jest od lokalizacji sprzedażowej. Mimo to szkoda że nie dostajemy tego co producent oferuje na zdjęciach.

Specyfikacja techniczna

Wymagania - Windows 7, 8.1, 10 Port – USB 2.0 Wysokość - 153 mm Szerokość - 443,5 mm Głębokość - 34,3 mm Waga - ok. 1180 g

Pierwsze wrażenie potrafi zaskoczyć

Po podłączeniu klawiatury do komputera i automatycznym ściągnięciu dedykowanych sterowników, ustawiłem podpórki na 8 stopni nachylenia i zacząłem testy. Na początek włączyłem edytor tekstowy by wypróbować skoczność i czas reakcji klawiszy. Te wciska się bardzo wygodnie, choć miałem początkowo nie małe problemy z racji że mam dość duże palce. Na szczęście małżonka bez problemów pisała na klawiaturze, więc i ja po pewnym czasie dość szybko doszedłem do wprawy. Po wstępnych testach nadszedł czas na sprawdzenie G810 w warunkach do których została stworzona. I tu trzeba urządzenie pochwalić, gdyż bez przeszkód spisuje się podczas wymagających gier a szczególnie w strzelankach, mimo iż wciąż mam problemy z idealnym wyczuciem lewego klawisza Shift. Być może jest to spowodowane przyzwyczajeniem do mojej obecnej klawiatury – Natec Genesis R33 Gaming.

Wcześniej wspominałem o tzw. klawiszu gry, który odpowiedzialny jest za włączenie/wyłączenie klawiszy systemu Windows. Wiele razy podczas gry zdarzało mi się omyłkowo wciskać klawisz Windows Start zamiast Ctrl lub Alt, co oczywiście kończyło się włączeniem menu start i niechybną śmiercią w CS:GO lub innych wymagających strzelankach. Blokada takich klawiszy nie tylko umila grę ale nie powoduje rozczarowań w trakcie zajadłych pojedynków z innymi graczami.

Obok znajduje się klawisz podświetlenia klawiatury. Po jego wciśnięciu moim oczom ukazała się fala kolorów która zaczynała swą defiladę od lewej krawędzi klawiatury do prawej. I tak w kółko, naokrągło ... MaxDemage byłby zapewne zachwycony, ja prawie "zwracałem tęczą". Szybko zauważyłem że nie zainstalowałem dedykowanego programu do zarządzania klawiaturą. Tak jak w przypadku testowanych słuchawek jest to Logitech Gaming Software.

Aplikacja a zarządzanie kolorami

Program jest mi dobrze znany, gdyż miałem już możliwość jego testowania podczas recenzji słuchawek. Po włączeniu Logitech Gaming Software otrzymujemy dostęp do kilku ciekawych funkcji. Po pierwsze możemy przypisać funkcje do klawiszy. Dla przykładu pod klawiszem F1 możemy przypisać funkcje multimedialne, dany blok tekstu z którego skorzystamy w czacie podczas gry lub stworzymy skrót np. do ulubionego folderu. Możliwości jest bardzo wiele a i takich profili możemy stworzyć kilka. Wielkim plusem natomiast jest fakt iż w bazie oprogramowania znajduje się ponad 300 gotowych profili dostosowanych pod daną grę przez profesjonalnych graczy.

Kolejną ważną funkcją jest możliwość dostosowania podświetleń pod klawiszami do naszych preferencji i upodobań. Dzięki przejrzystemu i prostemu programowi, możemy wszystkie klawisze podświetlić na jeden kolor lub skorzystać z edycji każdego klawisza osobno. Możemy też ustawić efekt multimedialny na klawiaturze co skutkować będzie wygaszaniem kolorów po pewnym czasie lub dodatkową animacją.

W trybie gry możemy ustawić na klawiaturze które z klawiszy mają być wyłączone. Domyślnie są to klawisze Menu Start oraz klawisz aplikacji. Nic nie stoi na przeszkodzie by dodać pozostałe klawisze. Od nas będzie zależało ile i jakie one będą wyłączone podczas grania. Oczywiście nie musimy z tego korzystać, ale na pewno przyda się w niejednej grze.

Ostatnią zakładką w aplikacji jest Analiza Danych Wejściowych która pełni rolę sprawdzenia jakie klawisze najczęściej używamy. Pomoże to niezdecydowanym graczom na ustawienie preferowanych kombinacji podświetleń pod najczęściej używanych klawiszy. By przeprowadzić taki test należy uruchomić odliczanie i rozpocząć ulubioną grę. Po jej zakończeniu, należy zastopować zegar by program zebrał wyniki. Na klawiaturze ukażą się wyniki ilości wciśnięć na dany dany klawisz w danym czasie. Pomocne przy tworzeniu profili podświetleń do gier.

Mnogość funkcji a komfort użytkowania

Klawiaturę Logitech G810 charakteryzuje świetny skok klawiszy a to głównie zasługa wyjątkowych przełączników mechanicznych Romer-G od Logitecha. Według producenta czas reakcji został skrócony aż o 25% niż w przypadku standardowych klawiatur mechanicznych. Ciężko mi było porównać ten model z innym, gdyż na co dzień i w grach stosuję klasyczną klawiaturę ale jedno jest pewne, szybkość reakcji jest zauważalna. Przełączniki mają wytrzymać do 70 milionów wciśnięć więc mamy sporo czasu by się nimi nacieszyć.

Regulacja wyświetlanych kolorów RGB możliwa jest tylko podczas korzystania z aplikacji. Szkoda że nie możemy przypisać kilka profili ustawień i zmienić je wciskając odpowiedni klawisz.Przez to będziemy zmuszeni kolejny raz włączyć program i zmienić domyślne wyświetlanie kolorów na klawiszach. Podczas testów nie korzystałem dużo z klawiszy multimedialnych a jedyna ich funkcja ograniczała się na sterowaniu głośnością w serwisie YouTube lub podczas odtwarzania muzyki w programie Foobar2000. Kilka razy miałem możliwość wciśnięcia kilku klawiszy na raz, co o dziwo – nie skutkowało wyskoczeniem komunikatu o błędzie. Okazało się że możemy takich klawiszy jednocześnie wcisnąć aż 26, więc podczas wojny palców w wymagających grach lub podczas obłędu pisania, nie musimy się martwić że wyskoczy nam stosowne powiadomienie.

Podsumowanie

Jak na wysoką półkę cenową to uważam że nieco za wysoko wyceniony został ten model. Za Logitech G810 Orion Spectrum - na dzisiejszą chwilę - przyjdzie nam zapłacić aż 789zł. W tej cenie otrzymujemy zestaw opisany powyżej. Ale miłą informacją jest fakt że na rynku możemy znaleźć ten sam model za kwotę 729zł wraz z grą The Division, co w ostatecznym rozrachunku staje się bardziej akceptowalne. Po zakończonych testach trochę żałowałem ze producent nie zdecydował się dołączyć do klawiatury podpórki na nadgarstki. W końcu dla większości graczy taka podkładka jest wręcz obowiązkowa.

Dziękuję firmie Logitech za użyczenie sprzętu do testów. Teraz moje życie stało się bardziej kolorowe :)
Dziękuję firmie Logitech za użyczenie sprzętu do testów. Teraz moje życie stało się bardziej kolorowe :)
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.