Męska elegancja i funkcjonalność. Smartwatch Samsung Gear S3 Frontier

Współpracy z marką Samsung ciąg dalszy. Tym razem zdecydowałem się na testy smart-zegarka tej firmy, a konkretnie modelu Gear S3 Frontier. Nie jestem fanem tego typu technologii, gdyż priorytetem w ich działaniu są dla mnie długi czas pracy i wysoka jakość wykonania, a na rynku mobilnych takich urządzeń się niestety nie spotyka za często. Do tej pory miałem możliwość przetestowania kilku opasek sportowych a także kilku modeli inteligentnych zegarków, znanych i tych mniej - firm. Słyszałem jednak sporo dobrego o nowym, inteligentnym zegarku od Samsunga i postanowiłem na własnej skórze sprawdzić czy ich nowy produkt, rzeczywiście jest wart swojej ceny.

Elegancja-Francja

Samsung zawsze podchodził z pełną drobiazgowością do tematu akcesoriów, dodawanych do swoich flagowych urządzeń. Tak jest i w tym przypadku, gdyż w pudełku prócz samego zegarka, liczyć możemy na kilka istotnych dodatków. W owalnym kartoniku znajdziemy stojaczek na zegarek będący jednocześnie ładowarką indukcyjną oraz dołączoną do zestawu ładowarkę sieciową z kablem microUSB. Domyślnie miałem założony dłuższy pasek, ale w pudełku znajdował się również zapasowy - o kilka centymetrów krótszy na rękę osoby młodszej.

Gdy pierwszy raz wziąłem zegarek do rąk, wiedziałem że mam do czynienia z urządzeniem klasy premium. Po pierwsze zegarek ten został wykonany z wysokiej jakości metalu, poza tym paski mocujące - wykonane z gumy, świetne leżą na ręce nie powodując znacznego pocenia się skóry podczas noszenia. Dłuższy pasek ma 13 cm ( L 2,2 mm szerokości) a krótszy 11 (S 2,2 mm szerokości). Mój gumowy pasek okalający ma 9 dziurek, a krótszy 8. Dostępnych jest kilka rodzajów pasków.

Spód zegarka został wyposażony w pulsometr. Na prawym boku umiejscowiono dwa przyciski - powrotu do wcześniejszego ekranu oraz do ekranu zegarka. Zamontowany na froncie pierścień pełni nie tylko rolę estetyczną w urządzeniu, ale również można skorzystać z niego jako pierścienia nawigacyjnego. Obrót w prawo lub lewo pozwala zainicjować możliwość przełączania się między oknami aplikacji.

Urządzenie to waży 63 gramy, mimo odczucia że jest cięższy. Po założeniu go na rękę, nasze wątpliwości szybko znikają, gdyż w pracy dnia codziennego nie poczujemy go w ogóle.

Specyfikacja techniczna

Parowanie ze smartfonem

Połączenie z zegarkiem nie należy do najtrudniejszych. Na początku musimy go uruchomić a na telefon pobrać stosowną aplikację. W tym wypadku to Samsung Gear - platforma do zarządzania funkcjami inteligentnych zegarków tego producenta. Po sparowaniu telefonu z zegarkiem przez łączność Bluetooth, okazało się że muszę pobrać dodatkowe oprogramowanie. Z racji tego że na co dzień korzystam z Moto Z Play, musiałem dodatkowo ściągnąć Gear S Plugin, Samsung Accessory Service oraz opcjonalnie Samsung Apps.

Po udanym połączeniu z urządzeniem, możemy skorzystać z funkcji dodatkowych logując się na konto Samunga lub skorzystać z dostępnych od razu po włączeniu zegarka. Początkowo skupiłem się na korzystaniu z tych dedykowanych, ale okazało się że wiele z nich wymaga do pracy powiązania z kontem producenta lub wymaga stosownych aktualizacji do sprawnego działania. Muszę przyznać że po uruchomieniu zegarka, przez pierwsze kilka godzin byłem wręcz zalewany notyfikacjami o moim stanie zdrowia oraz przebytej trasie, o powiadomieniach nie wspominając. Trzeba poświęcić chwilkę by określić jakie powiadomienia z telefonu będą przekazywane do zegarka. Czynność ta nie tylko spowoduje wydłużenie się czasu pracy, to dodatkowo ułatwi nam odbieranie najważniejszych a zarazem najistotniejszych powiadomień.

Korzystając z zegarka, wystarczy wcisnąć dolny klawisz boczny by wywołać menu główne. Możemy w nim wybrać interesującą nas bazową aplikację a nawet opcje. W nich otrzymujemy dostęp do takich ustawień jak tarcze zegarka, dźwięki, wyświetlacz, połączenia, bezpieczeństwo, dostępność, wprowadzenie czy oszczędzanie baterii. W tej ostatniej funkcji możemy uruchomić zegarek w trybie oszczędnym / szary ekran by znacząco wydłużyć czas pracy.

Zegarek multimedialny

Na szczęście w tym modelu nie uświadczymy aparatu fotograficznego, ale liczyć możemy na przemyślane wsparcie multimedialne. Mam na myśli zaawansowane funkcje dotyczące sterowania jak i odtwarzania utworów muzycznych. Dzięki wbudowanemu odtwarzaczowi otrzymujemy dostęp do sterowania programem muzycznym w telefonie lub skorzystania z przerzuconych na zegarek plików muzycznych. Tak! Na Gear S3 możemy posłuchać muzyki. Wiem że może wydać się to zabawne, ale w taki sposób słuchałem muzyki, myjąc naczynia :)

Dodam tylko że zegarek świetnie współpracuje z nausznymi słuchawkami Bluetooth. Na zegarek możemy również przesłać grafiki lub zdjęcia by pochwalić się nimi przed znajomymi ... To co najbardziej spodobało mi się w urządzeniu, to możliwość rozmowy telefonicznej. Oczywiście w bliskiej odległości musi znajdować się telefon, ale może on cały czas leżeć w spodniach. Na zegarku wystarczy wybrać przypisany wcześniej kontakt i skorzystać z zielonej słuchawki. Jakość rozmów stoi na najwyższym poziomie i gwarantuję że wasz rozmówca nie zwróci uwagi na to że rozmawiacie przez zegarek. Podczas pisania wiadomości lub odpisywania na powiadomienia, możemy skorzystać z emotikonek, przygotowanych wcześniej odpowiedzi lub włączyć klawiaturę ekranową podzieloną na 3 rodzaje w celu szybkiego napisania wiadomości. Zegarek ten ma również możliwość zapisywania wiadomości głosowych, ale nie znalazłem w nim niestety, języka polskiego.

Na urządzeniu możemy zainstalować pokaźną ilość dodatkowego oprogramowania, w tym gry, programy biurowe, mapy, programy społecznościowe ... jednym słowem - dużo. Dzięki wbudowanym w program opcjom, możemy w dogodny sposób spersonalizować nasz zegarek pod własne preferencje. Domyślnie otrzymujemy możliwość zmiany tarcz w zegarku z funkcją ich stylizacji pod własne widzi-misie. Mam na myśli zmianę koloru, tła lub strzałek. W ekranie głównym przypiszemy bądź usuniemy programy / funkcje które mają być widoczne po każdym ruchu obręczy zegarka.

Bądźmy Fit !

Samsung znany jest z tego że w swoich urządzeniach flagowych, stara się sprostać wymaganiom osób uprawiających sporty. W modelu tym uświadczymy masę zainstalowanych czujników. Mam na myśli, wspomniany w specyfikacji - akcelerometr, barometr, żyroskop oraz czujnik pulsu i światła. Klasycznie otrzymujemy dostęp do mierzenia pulsu oraz informacji dotyczących odczytów wysokościomierza i barometru. Po kilku testach okazało się że te powiadomienia zazwyczaj pokrywają się z prawdą, a skala błędu wynosi od 5 do 8 %.

Bardzo przypadły mi do gustu aplikacje sportowe, które powiadamiały mnie jaką trasę przebyłem i chwaliły gdy przekroczyłem dzienną barierę 5000 kroków. Informacje o spalonych dziennie kaloriach, zdobytych piętrach w budynkach a nawet proste powiadomienia przypominające o wypiciu wody, powodowały że aktywność fizyczna stawała się bliższa mojemu sercu. Z racji tego że moja praca polega w 80% na siedzeniu, doceniłem aplikację Ćwieczenia która w momencie braku aktywności przez godzinę, proponowała mi proste ćwiczenie rozciągające. Poza tym jest możliwość wybrania i skorzystania z takich ćwiczeń dzięki wbudowanej aplikacji. Po wybraniu ćwiczenia, należy postępować wedle animacyjnych instrukcji a urządzenie dzięki wbudowanym czujnikom, zarejestruje nasz wysiłek.

Czas pracy a odporność

Ładowanie przebiega sprawnie przy użyciu dedykowanej ładowarki indukcyjnej. Po przyjściu do domu, przed pójściem spać możemy położyć zegarek na stojaczku i podłączyć go do prądu. Pełne naładowanie urządzenia nastąpi po około 2 godzinach, objawiając się zieloną diodą powiadomień. Ale niech nie zwiedzie was fakt iż urządzenie działa tak krótko. Producent napisał na stronie że z zegarka wykrzesamy do 4 dni pracy. W praktyce udało mi się uzyskać 3 dni pracy przy pełnych obrotach urządzenia w stresie. Gdy wyłączyłem powiadomienia związane ze sportem, badaniem tętna oraz zmniejszyłem jasność wyświetlacza do połowy, jednocześnie wyłączając opcję Always on Display, otrzymałem informację o możliwości bitych 6 dniach bezproblemowej pracy. Taki wynik jest bardziej niż zadowalający.

Producent chwali się że S3 Frontier uzyskał klasę wytrzymałości IP68. Oznacza to że jest on odporny na brud, kurz i wodę (klasycznie 1,5 metra przez 30 minut). Praktyka zdaje się potwierdzać określone przez producenta standardy, gdyż zegarek nie odmówił posłuszeństwa podczas korzystania z basenu.

Podsumowanie

Muszę przyznać że trochę mnie zatkało, gdyż Samsung widocznie wziął sobie do serca te wszystkie błędy z którymi pałali się użytkownicy poprzednich modeli, tworząc produkt potrafiący zaspokoić naprawdę wygórowane wymagania. W cenie 1400zł otrzymujemy produkt najwyższej jakości z ogromną ilością funkcji oraz możliwości w sferze biznesowej jak i sportowej. Gdyby nie fakt iż zegarki są mi zbyteczne gdyż częściej sięgam po telefon, na pewno rozważył bym fakt jego zakupu.