Blog (795)
Komentarze (5.1k)
Recenzje (24)

Po godzinach - czyli gry na Androida cz XVII

@lordjahuPo godzinach - czyli gry na Androida cz XVII05.06.2014 21:54

Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu o grach na Androida, ale spowodowane to było głównie natłokiem ważnych dla mnie spraw i obowiązków związanych ze szkołą. Na szczęście znalazłem troszkę czasu i udało mi się opisać dwie interesujące pozycje do pogrania w wolnych chwilach. Na dzisiejszy ogień pójdą dwie bardzo ciekawe gierki, a mam na myśli ociekający old-schoolową grafiką Mega Dead Pixel oraz bardzo wciągającą platformówkę – League of Evil Free.

Mega Dead Pixel

Gra ta na pierwszy rzut oka wygląda dość skomplikowanie i potrzeba troszkę czasu by rozkminić główne mechanizmy rządzące rozgrywką. Naszym zadaniem jest przeprowadzenie tytułowego martwego piksela przez pole rozsiane innymi pikselami przeróżnych kształtów przy okazji zbierając monety, bonusy lub łącząc się z innymi martwymi pikselami.

Prócz omijania masywnych brył z pikseli nasz biały piksel może ocierać się o inne, zyskując punkty rozrostu (górny pasek), a gdy ten osiągnie maksymalną wartość – nasz "bohater" powiększa się i możemy przez kilka sekund wręcz pędzić w dół planszy. Niestety każde zderzenie z innymi bryłami pikseli znacząco zmniejsza wielkość naszego "kwadracika" i jego prędkość. Na szczęście twórcy dodali też na mapie przeróżne bonusy ułatwiające nam rozgrywkę – pistolet do zestrzeliwania stojących przed nami pikseli czy wszechmocna tarcza oraz wiele wiele innych czekających do odkrycia bonusów. Sterowanie naszym pikselem opiera się głównie na wciskanie ekranu raz z prawej a raz z lewej strony (wybór kierunków) – ot cała filozofia, więc można grać jedną ręką lub dwoma.

[1/2]
[2/2]

Za monety zebrane podczas gry – możemy kupować przeróżne rozszerzenia – od nowych map przez nowe nakrycia głowy zwiększające nasze umiejętności, kończąc na dodatkowych bryłach z pikseli które możemy dodawać na mapkę, zwiększając tym nasze przychody z punktów przy ocieraniu się o nie. Warto wspomnieć iż ścieżka dźwiękowa jest bardzo miła dla ucha a najlepiej się jej słucha na podpiętych słuchawkach, co zresztą proponuje sam autor podczas ładowania się gry na ekranie powitalnym.

[1/2]
[2/2]

Warto wspomnieć iż gra jest darmowa, a główne reklamy wyświetlają się co jakiś czas – najczęściej przy skończonym "rajdzie". Oczywiście możemy pozbyć się reklam, czy podwoić zyski z monet ale to wiąże się z wpłaceniem realną walutą którą w tym przypadku sobie darowałem – ilość wyświetlanych reklam mi nie przeszkadza. Prócz zwykłej waluty jaką jest złoto, mamy też do dyspozycji specjalne tokeny które możemy też znaleźć w grze. Dzięki nim możemy wznowić rozgrywkę "reanimując" nasz martwy piksel – np. po zderzeniu się z innym. Grę gorąco polecam fanom 8-bitowych rozgrywek bo daje ona wiele, ale to bardzo wiele frajdy.

League of Evil Free

Znajomy polecił mi tą platformówkę na wzgląd na stare czasy jak za młodu graliśmy na automatach w podobne tytuły. Głównym bohaterem jest tutaj napakowany koks-cyborg który za zadanie ma udaremnić jakiś misterny plan knuty przez jakiegoś mistrza zła. Nasze zadanie jest banalnie proste – musimy przejść planszę najeżoną pułapkami i rozwalić naszego przeciwnika, przy okazji zbierając schowaną na mapie teczkę z tajnymi danymi.

Grę mamy podzieloną na kilka rozdziałów a te są podzielone na kilkanaście misji, więc nudzić się raczej nie będziemy. Poruszanie się w grze ograniczono do minimum – sterowanie postacią w prawo i lewo, skok oraz uderzenie/kopniak. Oczywiście nasz bohater może też złapać się ściany i pomału na niej zjeżdżać tak by np. złapać teczkę która akurat przy tej ścianie wisi. Możemy też odbijać się z jednej ściany na drugą – jak w klasycznych grach zręcznościowych. Mamy też możliwość rozwalania naszych przeciwników na krwawą miazgę – jak z resztą postępujemy tak z czekającą na nas na końcu mapy złą personą.

[1/2]
[2/2]

Naszym głównym przeciwnikiem jest czas, który leci tutaj nieubłaganie. A za każdą ukończoną planszę dostajemy dodatkowe gwiazdki – w zależności z jakim czasem skończymy mapę oraz czy weźmiemy ze sobą teczkę. Ciekawą opcję dodana przez twórców jest fakt iż po każdym dodatkowym podejściu do rozgrywki (w momencie nieudanego przejścia – śmierci bohatera) widzimy dodatkowo zjawę naszej postaci i jej poprzednie ruchy jakie robiła przed śmiercią. Miałem taki przypadek że w pewnej mapie która zaczynałem po raz dwudziesty, miałem okazję podczas przechodzenia zauważyć aż dwudziestu moich bohaterów którzy popełniali te same błędy i właśnie dzięki ich-mojej pracy mogłem przejść poziom. Może za bardzo to zamotałem, ale dzięki temu Ci najbardziej zainteresowani czytelnicy zainstalują tę gierkę by przekonać się o co mi w tamtym zdaniu chodziło :)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.