Czego można się spodziewać w Plasma Active 4?

Jeszcze nie opadł kurz po wydaniu Plasma Active 3, a deweloperzy KDE już pracują nad nową wersją. Premiera Plasma Active 4 planowana jest na marzec, a cały interfejs ma bazować na KDE 4.10. Jest to bardzo dobra wiadomość z kilku powodów, oznacza to bowiem pierwszy krok w stronę integracji "desktopowego" wydania z interfejsem przeznaczonym na ekrany dotykowe. Inną równie ważną kwestią, będzie uproszczenie "budowy" pakietów instalacyjnych dla poszczególnych dystrybucji. Do tej pory bowiem, poza oficjalnym wydaniem opartym o Mer, instalacja i konfiguracja Plasma Active była dosyć czasochłonna. Ma się to zmienić wraz z wydaniem nowej wersji, która oprócz łatwiejszej instalacji i większej integracji z biurkowym wydaniem, będzie zawierać także szereg ulepszeń i nowości. Najważniejsze z nich to:

[list] [item] Szybsza i bardziej niezawodna przeglądarka internetowa.[/item][item] Szereg poprawek w module klawiatury ekranowej. [/item][item] Poprawiona wydajność menadżera plików, zwłaszcza przy otwieraniu dużej ilości katalogów i danych.[/item]

[item] Integracja z ownCloud oraz interfejsem Plasmy. Warto zauważyć, że nowy program jest tworzony na bazie oficjalnego klienta, we współpracy z jego deweloperami, o czym możemy przeczytać na blogu jednego z programistów. [/item]

[item]Tryb deweloperski, mający za zadanie ułatwienie pracy z urządzeniem.[/item]

[item]Nowy moduł alarmu.[/item]

[item] Wsparcie społeczności dla nowych urządzeń takich jak np. Nexus 7. [/item]

[/list]

Aplikacje

Nowości w samym interfejsie to oczywiście nie wszystko, warto bowiem mieć pod ręką klika przydatnych aplikacji. Jedną z nich jest klient KDE Telepathy dla Plasma Active, tworzony przez Artura Dębskiego. O samym programie można przeczytać na blogu autora.

Warto również pamiętać, że z Qt/QML korzystają także Sailfish, BB10 oraz Ubuntu Phone, co znacznie poszerza asortyment natywnych aplikacji dla Plasma Active.

A może coś z Androida?

To jeszcze nic pewnego, ale być może doczekamy się obsługi programów z Androida, tym bardziej, że chęć sfinansowania takiego przedsięwzięcia wyraził twórca Netrunnera oraz szef Blue Systems.

Cała propozycja została entuzjastycznie przyjęta przez Arona Seigo:

Vivaldi

Po dosyć poważnych problemach z chińskim podwykonawcą, prace nad tabletem posuwają się zgodnie z planem. Co prawda deweloperzy nauczeni doświadczeniami z zeszłego roku nie chcą ujawniać zbyt wielu szczegółów, można się jednak domyślać, że premiera urządzenia odbędzie się niedługo po wydaniu Plasma Active 4. O tym jak będzie naprawdę, przyjdzie nam jeszcze przekonać.