Blog (308)
Komentarze (1.6k)
Recenzje (0)

KUMI M1 — Recenzja budżetowego smartwatcha z mikrofonem i głośnikiem do rozmów

@luqassKUMI M1 — Recenzja budżetowego smartwatcha z mikrofonem i głośnikiem do rozmów24.02.2022 00:44

Kumi M1 to smartwatch, który do kupienia jest za około 100 zł. Nie jest to dużo, duża za to jest w tym segmencie konkurencja, bo Cubot, UMIDIGI, DOOGEE, IMILAB i dziesiątki, jeśli nie setki innych firm oferuje swoje smartwatche w takiej cenie. Sprawdźmy czym na ich tle wyróżnia się M1.

Recenzja dostępna także na YouTube:



Kumi M1 ma kopertę o klasycznym, okrągłym kształcie. Jej wymiary to 49 mm średnicy i 15 mm grubości. Jest on więc większy i grubszy niż modele, z których do tej pory miałem okazję korzystać. Ma to swoje plusy i minusy, większy zegarek lepiej pasuje do większej ręki, jeśli masz grubszy nadgarstek, to zakładanie mniejszego czasomierza sprawia, że wygląda on jak damski. Minusem natomiast jak dla mnie jest grubość M1, 15 mm to sporo, jak zakładam, albo podciągam rękaw koszuli, to mam z tym problem, bo zegarek ciągle się zaczepia. Świetnie w tym przypadku sprawdza się Cubot W03 o grubości zaledwie 10 mm.

Waga zegarka to około 50g i nie jest to mało. Waga większości budżetowych smartwatchy oscyluje wokół 30 gramów, M1 jest od nich widoczni cięższa.

Koperta zegarka wykonana jest z tworzywa, metalowy jest jedynie bezel. Bezel na zdobienie farbą. Zawsze jak miałem zegarek z malowanymi elementami to farba po jakimś czasie się wykruszała, zarysowywała, mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie, ale to się okaże pewnie za kilka miesięcy. Koperta jest częściowo pokryta karbonem, dzięki czemu jest odporna na uszkodzenia Na plastikowym deklu mamy umieszczony optyczny sensor do pomiaru danych biometrycznych, oraz piny do ładowania. Z prawej strony zegarka mamy przycisk do wybudzania, wygaszania ekranu i do cofania w menu. Przycisk jest także plastikowy, ma żłobienia, i przyjemny wyczuwalny skok.

[1/2]
[2/2]

W przypadku tej wersji kolorystycznej z zegarkiem otrzymujemy dwukolorowy biało-niebieski silikonowy pasek na bolce błyskawiczne. Pasek jest szeroki, wygodny i przyjemny w noszeniu, ale ma ciasne szlufki więc ciężko się go zapina, no i średnio podobają mi się nadrukowane na niego hasła.

Ogólnie co do wyglądu Kumi M1 można mieć pojedyncze zastrzeżenia, ale całościowo zegarek ma fajny, sportowo design. Pod względem jakości wykonania też nie mam się do czego przyczepić. Wszystkie elementy M1 są precyzyjnie wykonane i są przyjemne w dotyku bez żadnych skaz.

M1 posiada certyfikat IP67, co oznacza, że jest odporny na zachlapania, możemy w nim myć ręce, ale już pod prysznic, czy do basenu bym z nich nie wchodził.

Wyświetlacz w M1 wykonany jest w technologii IPS. Ekran jest dotykowy, ma 1,28 cala i rozdzielczość 240 x 240 pikseli, a gęstość pikseli wynosi 265 ppi. Pod względem parametrów jest taki sam ekran jak w Cubcie W03 i IMILAbie KW66. Ekran M1 dobrze reaguje na dotyk, poruszanie się po interfejsie zegarka nie sprawia problemów jednak sam jego design pozostawia wiele do życzenia, po przesunięciu ekranu w bok, pojawia się menu funkcji w postaci mniejszych lub większych kółeczek i wybór akurat tego które chcemy nie zawsze udaje się za pierwszym razem.

Sama jakość wyświetlanego na ekranie obrazu jest w porządku, kolory są nieźle odwzorowane, choć biel jest lekko przygaszona. Dobra jest natomiast jasność, ustawiona już na 40% pozwala na komfortowe korzystanie z zegarka.

Jeśli chodzi o podzespoły to KUMI M1 posiada czip RTL 8762C oraz BK3266. Natomiast jeśli chodzi o łączność, to M1 wykorzystuje Bluetooth 5.0, który zapewnia szybszy transfer danych i lepszą jakość połączenia niż starsze standardy. Oprócz tego zegarek posiada optyczny miernik tętna, krokomierz, oraz sensor SpO2 co w tak tanim modelu jest sporą niespodzianką, i dużym atutem tego modelu. Zegarek wyposażono w głośnik i mikrofon, które umożliwiają wykonywanie połączeń bezpośrednio za pomocą smartwatcha. No właśnie M1 jest jednym z najtańszych smartwatchy oferujących tę funkcjonalność Głośnik zegarka jest głośny, choć dźwięk z niego mógłby być czystszy.

Słabiutka jest dokładność krokomierza, który po całym dniu noszenia często pokazuje on dwa razy tyle kroków co Mi Band 4. Dla porównania różnica między Mi bandem 4 a KW66 wynosiła jakieś 100-150 kroków przy około 10.000, a w Cubocie W03 jeszcze mniej.

Zegarek ma wgranych 8 trybów sportowych do mierzenia naszej aktywności. Jest to bieganie, piłka nożna, spacer itp. Za pomocą M1 możemy także monitorować jakość naszego snu, ale jak dla mnie zegarek jest zbyt duży, aby mogło się w nim wygodnie spać. Wszystkie dane dotyczące naszej aktywności są synchronizowane z aplikacją DaFit, którą możemy pobrać ze sklepu Play.

Aplikacja DaFit oferuje podstawowy zakres funkcji, jest natomiast łatwa w obsłudze i nieskomplikowana. Możemy za jej pomocą zmienić wygląd tarczy, zmienić ustawienia dotyczące powiadomień, czy zaktualizować soft. Możemy też zmienić język zegarka, ale pomimo tego, że producent podaje, że język polski jest dostępny, to w menu wyboru go nie ma.

Bateria smartwatcha ma pojemność wynoszącą aż 320 mAh. Jest to całkiem sporo, bo inne budżetowe zegarki, które testowałem miały najczęściej baterię o pojemności około 200-250mAh, jedynie KW66 miał 340 mAh. Jeśli chodzi o czas pracy na jednym ładowaniu, to w moim przypadku M1 była w stanie pracować przez trzy tygodnie, ale z wyłączonymi powiadomieniami i całodobowym pomiarem tętna. Z włączonym pomiarem tętna zegarek wytrzymywał około 14 dni.

Naładowanie baterii w M1 za pomocą ładowarki magnetycznej trwa około 2,5 godziny.

Podsumowanie
KUMI M1 do kupienia jest na aliexpress lub w sklepie producenta za około 100 zł, jest to więc bardzo tani smartwatch, ale o niezłych parametrach i funkcjonalności. Zegarek jest odporny na zachlapania, ma fajny sportowy wygląd, a jego bateria zapewnia długi czas pracy na jednym ładowania. Model ten ma też swoje wady, bardzo słaba dokładność krokomierza, niezbyt dobrze przemyślany interfejs zegarka, czy podstawowa funkcjonalność aplikacji. Wady jak widać są dość spore, ale moim zdaniem rekompensuje je obecność pulsoksymetru oraz głośnika i mikrofonu do rozmów co w tej cenie jest ewenementem. Właśnie ze względu na te dwie funkcjonalności KUMI M1 jest bardzo ciekawą propozycją dla osób szukających takiego smartwatcha.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.