Blog (1)
Komentarze (100)
Recenzje (0)

Przygoda z Asusem i X-Komem...

@lynczPrzygoda z Asusem i X-Komem...30.01.2014 17:58

Dotychczas byłem tylko czytelnikiem Dobrych Programów, ale dziś postanowiłem podzielić się z kimś moją przygodą, która nadal trwa... niestety. A wszystko zaczęło w lipcu 2013 roku. Mój wysłużony router TP Link WR340G sprawiał subiektywne wrażenie coraz wolniejszego(subiektywnego ponieważ WiFi w standardzie G nie daje za wiele przyjemności, w epoce, gdy z roku na rok pobieramy coraz więcej danych).

TP LINK WR340g. Mój stary router :)
TP LINK WR340g. Mój stary router :)

Zacząłem się więc rozglądać z jakimś budżetowym routerem z szybszym WiFi w standardzie N. Jednak jeszcze w oparciu o częstotliwość 2.4 GHz - zbyt duże koszty za 5 GHz. Dziś żałuję, że jednak się nie skusiłem. Ale po kolei. Na rynku dostępny jest multum modeli. Jakoś nie mogłem się zdecydować. I pewnego wieczoru zobaczyłem na stronie X-Komu w tzw. "gorącym strzale" router, który mi odpowiadał. Zamiast 79 zł za Asusa RT-N10E zapłaciłem tylko 39 zł.

ASUS RT-N10E
ASUS RT-N10E

W ten oto sposób 16 września stałem się szczęśliwym, tak wtedy myślałem, posiadaczem urządzenia, które bez pomocy kabli przyspieszy moje "okno na świat". Po powrocie do domu rozpakowałem urządzenie i przystąpiłem do konfiguracji, zaczynając od wgrania najnowszego firmware. Następnie reset i właściwa konfiguracja, czyli tylko sieć G, ukryta nazwa , hasło i kilka innych rzeczy. Potem dwa laptopy: Samsung R525(pracujący pod kontrolą Windowsa 7 HP x32) i Dell Latitude e6430(z Windows 8.1 Pro x64 na pokładzie) oraz telefon Nokia Asha 302. Router na początku sprawował się idealnie. Działał szybko, stabilnie. Bez problemu można było na obu komputerach coś pobierać, oglądać jakiś streaming w HD.

Pewnego październikowego dnia laptopy zgubiły sieć. Widziały multum innych sieci z okolicy, mogłem się podpiąć pod inne niezabezpieczone, a mojej nie było. Reset routera pomógł,... ale kilka dni później sytuacja się powtórzyła. Pod koniec listopada reset był wymagany codziennie. W międzyczasie do sieci zostało podpięte urządzenie wielofunkcyjne Brother DCP-J4110DW. W okolicy świąt Bożego Narodzenia sieć gubiła się już kilka razy na dobę.

27 grudnia straciłem cierpliwość i zaniosłem urządzenie do salonu X-Komu, gdzie kupiłem urządzenie kilka miesięcy wcześniej. Dostałem potwierdzenie przyjęcia routera i zapewnienie, że wyślą go szybko do serwisu Asusa. Dni mijały, a ja wyjąłem zakurzonego TP Linka, który zadziałał bez zająknięcia i żadnego przerywania. Z jednym mankamentem, że dość wolno w stosunku do Asusa.

Minęły dwa tygodnie, a wiadomości żadnej. Po kolejnych kilku dniach dostałem telefon, że router jest gotowy do odbioru. 15 stycznia, odebrałem urządzenie i po 10 minutach od jego włączenia po skonfigurowania zgasła dioda od WiFi. Było więc jeszcze gorzej niż wcześniej - 10-20 minut to był maksymalny czas jaki ten egzemplarz wytrzymał bez resetu.

Następnego dnia odniosłem router do sklepu i zażądałem wymiany na inny model - oczywiście za dopłatą. Miałem dość tego modelu. Nawet szybka wymiana maili z centralą firmy była miła i przychylili się do mojej prośby na urządzenie innej marki. Jednak w salonie za nic nie chcieli mnie słuchać i wepchali 20 stycznia kolejny egzemplarz tego samego routera.

Niestety, w skrócie już, ten egzemplarz także okazał się trefny - tym razem trochę lepszy jednak, bo reset wymagany tylko raz dziennie. Dziś po raz kolejny udałem się do salonu i oddałem router. Nie wiem jak sprawa się potoczy, ale napiszę o tym w kolejnym wpisie...

Na pewno na chwilę obecną mogę być żywą antyreklamą marek Asus oraz X-Kom. Niestety nie wszyscy wiedzą jak zachować się, gdy klient ma większe problemy.

Ps. Wybaczcie błędy, ale to mój pierwszy wpis, w dodatku pisany pod wpływem emocji, więc piszcie jeśli widzicie jakieś błędy, a na pewno poprawię :)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.