Blog (393)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

iMessage dla Androida, jeszcze nie teraz

@macminikiMessage dla Androida, jeszcze nie teraz17.06.2016 13:31

Tuż przed konferencją WWDC organizowaną przez Apple w ubiegłym tygodniu, w sieci pojawiły się informacje, jakoby Apple intensywnie pracowało nad wdrożeniem klienta swojego komunikatora na dominującą na rynku platformę Androida. Historia ta, zaczynająca się od bardzo ogólnikowych informacji zamieniła się w podejrzenie, że powiedzą o tym coś na WWDC, a u niektórych wręcz w pewność, że nie tylko powiedzą, ale i pokażą.

Zdaniem wielu osób, byłby to dobry krok dla Apple, gdyż dzięki temu mogłoby ono skutecznie konkurować na rynku komunikatorów z Facebookiem i Google, a dynamiczny rozwój komunikatorów konkurencji, miał napędzić Apple niezłego stracha. Rzecz w tym, że Apple wcale się nie boi.

Komunikator oferowany przez Facebooka wydaje się być dziś dominujący na rynku. Nie jest on ograniczony platformą, ani systemem. Krótko mówiąc, każdy kto chce mieć możliwość z jego skorzystania, bez większego kłopotu może z niego korzystać. Ceną jest prywatność, gdyż trzeba założyć konto na Facebooku. Już teraz, komunikator Facebooka umożliwia nie tylko wymianę myśli poprzez pisanie, ale także rozmowy telefoniczne, wymianę plików. I choć Facebook czai się na nasze smsy i bardzo chciałby pośredniczyć w ich przekazywaniu, nie wszystkim ta opcja się podoba.

Komunikatory Google to niemalże temat na oddzielną historię. Co jakiś czas pojawiają się nowe pomysły, co jakiś czas mają być one rewolucyjne, rewelacyjne i zmieść konkurencję z rynku. Rzecz w tym, że liczba osób wykorzystujących komunikator Google jest zdecydowanie mniejsza niż życzyłoby tego sobie samo Google. Nawet większość użytkowników telefonów z Androidem, chętniej wybiera zwykłe smsy czy produkty konkurencji, niż rozwiązania Google podane im na kryształowej tacy.

Pozornie Apple na tle konkurencji nie wypada zbyt dobrze. iMessage dostępne jest tylko na urządzeniach z logiem nadgryzionego jabłuszka. Umożliwia w zasadzie to, co umożliwia konkurencja, a więc wysyłanie zdjęć, plików, słowa pisanego, wiadomości głosowych. Komunikator ten cieszy się jednak opinia bezpiecznego i opinii tej nie psują jak na razie rewelacje FBI o złamaniu iPhone'a. Baza użytkowników iMessage jest niemal tak wielka, jak baza użytkowników sprzętu Apple (komputerów, tabletów, telefonów, iPodów Touch), a więc jest to naprawdę spora ilość ludzi, korzystających z iMessage.

Z rozmowy przeprowadzonej przez Walta Mossberga – dziennikarza The Wall Street Journal i Re/code z pracownikami Apple wynika, że analizy Apple wykazały, iż iMessage jako aplikacja jest jednym z elementów napędzających sprzedaż wyżej wspomnianych urządzeń i choć z pewnością nie jest to podstawowy argument przemawiający za wyborem konkretnego produktu Apple, może być dodatkowym elementem ułatwiającym podjęcie słusznej, z punktu widzenia Apple, decyzji o zakupie urządzenia.

iMessage to nie tylko klient na telefon, ale też na komputer czy tablet. To kompleksowe rozwiązanie w środowisku Apple.
iMessage to nie tylko klient na telefon, ale też na komputer czy tablet. To kompleksowe rozwiązanie w środowisku Apple.

Moim zdaniem, kolejnym argumentem przemawiającym za rezygnacją z iMessage na Androida jest... brak kompleksowego rozwiązania. Przypomnę, że iMessage w świecie Apple działa na każdym, w miarę nowym urządzeniu. iMessage z telefonu jest powiązany ze swoimi odpowiednikami na komputerze czy tablecie i zmiana urządzenia umożliwia nam bezproblemową kontynuację komunikacji z innym użytkownikiem. Wypuszczając iMessage na Androida, Apple nie byłoby w stanie zapewnić takiej samej funkcjonalności użytkownikom innej platformy. Wypuszczać iMessage na Windows czy Chrome OS ? Absurdalne.

Podejrzewam też, że w okresie gdy rozmaite instytucje rządowe bardzo chętnie chciałyby się dobrać do wiadomości przesyłanych za pośrednictwem iMessage, Apple chciałoby mieć w garści wszystkie elementy sprawiające, że komunikator ten nadal będzie uważany za bezpieczny, a takiej pewności by nie miało, gdyby postanowili przenieść swój komunikator na jakąkolwiek inną platformę.

Tak więc, jak wynika z rozmowy przeprowadzonej przez Walta Mossberga, iMessage nie zagości na Androidzie. Przynajmniej na razie nie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.