SZOK: 13 letnie są za stare – zobacz dlaczego woli młodsze!

Mówi się, że wiek nie gra roli. Dlaczego uważam, że magiczna 13stka to za dużo? Dla wielu z was to może jest wiek w sam raz, być może czujecie, że bardziej dojrzałe są lepsze i sprawiają mniej kłopotów. Nikt wam nie broni obcować właśnie z takimi, a nawet jeszcze starszymi. 18… 20… a nawet 30 lat. Jeśli macie taki fetysz i tyle samozaparcia. Niemniej ja tak starych nie lubię, wole młode i zdecydowanie bezpieczniejsze systemy operacyjne.

Bo czasem czuje się jakbym wylądował w 2002 roku – widząc komentarze o wyższości, którejś z dystrybucji Linuxa nad Windowsem XP czy też odległe porównania do tegoż systemu. No sh*t Sherlock – chciałoby się zacytować Einsteina. Wskażcie mi system, który jest gorszy od trzynastoletniego truchła, które już zaczęło śmierdzieć. W gwoli szczegółów przypomnę wam, że gdy WXP wychodził na rynek nie było ani Ubuntu ani Slaxa, ani Gentoo – no dobra, był SuSE, ale on był zawsze. Więc czemu wciąż 30% komputerów go ma. Czemu ludzie tak bardzo tkwią w tym windowsxipizmie.

Nie bronie tego syfu, jakim był XPek – bo w pierwotnej wersji był, prawie że tak samo, beznadziejny jak WinME i chyba tylko ładne ikonki go broniły przez zlinczowaniem. Nie mniej, biorąc pod uwagę jego wiek, był to system całkiem ok., jak na tamte potrzeby. Mówimy tu jednak o roku: 2001. A mamy dzisiaj 2014! Obudźmy się… Obudźcie się wy wszyscy. Ten system ma 13 lat. _Wszystko_ jest od niego lepsze.

Więc...

Zgrozą i echem niespotykanym obiła się informacja, iż Microsoft, wielki miłośnik dojenia klientów, planował zaprzestanie suportowania tegoż wiekopomnego systemu. Tego zombii - chodzącego trupa. Nie dziwie się im, ja też bym tego nie wspierał, ba, nawet nie dotykałbym go dwumetrowym kijkiem przez szmatę. Czemu więc, mamy takie poruszenie? Bo ludzie się przyzwyczaili? Możliwe. Tylko, że gówno, które nie śmierdzi nie zmienia się magicznie w fiołki – to wciąż jest kupa!

Kupa złego przyzwyczajenia.

Dobra Max, jakie mamy alternatywy? – A co mnie to obchodzi! Systemów operacyjnych Ci u nas pod dostatkiem i nawet Linux przyjmiemy. Byle tylko młodszy niż 5 lat. Tak jak i ja, powiedzcie temu systemowi wreszcie NIE.

Dobra Max, a co z dedykowanymi urządzeniami? Wiesz: bankomatami, terminalami, stacjami i innymi? - Ja pierdziele! W świecie, gdzie co rok zmieniamy smartfony, a co trzy lata ogół populacji wymienia telewizor na większy, są inne rozwiązania dedykowane i to dużo bezpieczniejsze, szybsze, lepsze i tańsze niż trzynastoletnie chodzące zombii.

Ale…

Za kilka dni, czyli 8 kwietnia nie zniknie z powierzchni ziemi żaden komputer z Windowsem XP – a szkoda. Mało tego – zgaduję iż przez najbliższe pięć lat ich liczba wcale się drastycznie nie zmniejszy, może udział procentowy tak, ale bezwzględna liczba nie powinna.

I to moi drodzy jest najgorszy nius dnia.