Intel SSD 520 120 GB - Spóźniony wpis...

Jak już wcześniej, w moim bardzo krótkim i wstępnym wpisie pisałem, zostałem wybrany do testowania dysku Intel SSD 520 Series 120 GB w związku z akcją „Przetestuj sprzęt od Intela”. Mój ostatni wpis był opublikowany 11.04, obiecałem że testy będą wykonane do 13 – 14 kwietnia i kilka testów tak naprawdę zostało wykonanych. Niestety były one częściowe i opracowane „na brudno”. W związku z brakiem czasu na opracowanie wyników (praca etc.) musieliście trochę poczekać. Mam nadzieje, że moja forma testów przekona was do zakupu ? testu ? przesiadki na dysk SSD… i odpowie na nurtujące pytanie czy jest różnica między korzystaniem z dysku HDD a SSD i czy „przesiadka” ma sens. Na zachętę mogę powiedzieć, że zakup dysku SSD ma sens - TAK, chce go mieć – jeżeli taka informacja Ci wystarczy to poniższe informacje nie są Ci potrzebne. Jeżeli jesteś ciekawy dlaczego chcę / chcesz go mieć czytaj dalej…

W dzisiejszych realiach, dlatego że mamy go zawsze za mało, to właśnie on jest jednostką najbardziej mierzalną / miarodajną, choć względną, to na pewno dla każdego najbardziej oddającą rzeczywistość – mowa oczywiście o czasie. Pieniądze i czas to najbardziej miarodajne dla nas jednostki. Wszystko można przeliczyć na gotówkę albo czas – można by powiedzieć, że to „pochodne”. Ile czasu musisz poświecić, żeby zarobić na dysk SSD ? Ile musisz na niego wydać pieniędzy ? Można przeliczyć w dwie strony, więc chyba coś w tym jest…

Ale do rzeczy...

Cały test głównie będzie „oparty o czas” – ile dany proces, instalacja, akcja etc. zajęła czasu od naciśnięcia entera, kliknięcia w plik wykonywalny itd… Nie bawią mnie benchmarki, jest w nich milion wykresów i milion cyfr, które nic nie mówią szaremu użytkownikowi. Test ma być przejrzysty i ma przedstawiać wyniki w takim punkcie odniesienia, który dla każdego jest łatwy do zobrazowania / wyobrażenia, więc jeżeli ktoś oczekuje tutaj wykresów z aplikacji testujących dyski, Bóg wie jakich benchmarków, wyników transferów w całej palecie barw itd. to będzie rozczarowany.

Ale od początku...

Otrzymałem dysk 09.04.2013, przyjechał (jak już wcześniej pisałem) kurierem firmy UPS. Byłem w szoku, że od maila o „wygranej” (08.04.2013) paczka była u mnie w ciągu praktycznie 24 godzin. Ładnie zapakowana, w czarnej nieprzezroczystej folii z moimi danymi – myślę pewnie znowu coś zamówiłem i przyszło po stu latach od zapłacenia. Ale ale… hmmm… myślę… czyżby już przysłali dysk przecież kristov pisał wczoraj maila i miał się jeszcze odezwać ze szczegółami… No ale nic… otwieram… dogrzebuje się do tej paki… i rozcinam i przecinam… W końcu dokopałem się do zawartości…. Oooo! :o Intel-owa paczka :) - dysk SSD do testów – jak miło… gdyby wszystkie zamówienia w sklepach internetowych były tak szybko realizowane to by było idealnie. Skoro „przyszedł”, to testuje… godzina 22 wróciłem padnięty z pracy – podarować sobie nie mogę musze go "wrzucić” do mojego Della żeby chociaż zobaczyć jak GŁOŚNO (sarkazm) pracuje.

Wtedy zainstalowałem tylko system, żeby zobaczyć jak długo to potrwa i byłem pod wielkim wrażeniem, już wtedy się przekonałem że zakup dysku SSD ma sens i na pewno po tym teście rozejrzę się za jakimś modelem dla siebie. Instalacja systemu Windows 8 Pro od naciśnięcia „any key” – dowolnego przycisku w celu rozpoczęcia instalacji z nośnika DVD, do wyświetlenia ekranu startowego (modern UI z kaflami) zajęła ok 15 i pół minuty. Wtedy przekonałem się, że jeżeli masz szukać przyczyny problemu w systemie u swojego klienta, który nie jest rozwiązywalny w ciągu 5 – 10 minut a jego system jest postawiony na dysku SSD, to najlepszym rozwiązaniem jest re-instalacja systemu – oczywiście jeżeli chcesz użyć uniwersalnego narzędzia do rozwiązania problemu i chce żeby wszystko od razu działało. Wiadomo, że rzadko decydujemy się na re-instalację Windy przy jakimś teoretycznie błahym problemie bo: 1. długo trwa sama instalacja… 2. Nasze kochane dane… ! 3. sterowniki pierdoły… 4. …

I tak zakończył się wstępny test, który wstępnie przekonał mnie do zakupu dysku SSD.

Wyniki testów...

Środowisko testowe.

DELL Inspiron 17R SE 7720 - LINK

• CPU: Intel Core i5 3210M 2.5 GHz
• RAM: 8 GB 1600 MHz DDR3 (2 x 4 GB)
• VGA: Intel HD 4000 + NVIDIA GEFORCE GT 650M 2 GB
• LAN: Gigabit Realtek Ethernet Conroller - Łącze szerokopasmowe: DL: 60 MB/s, UL: 20 MB/s + stałe publiczne IP
• OS: Windows 8 Professional - x64

SSD Intel 520 120GB vs. HDD Hitachi 120 GB 5400RPM (HTS 541612J9SA00)

Test nr 1 - Instalacja systemu Windows 8 Pro

*czasy orientacyjne z dokładnością +- 1 sekunda – stoper ręczny (czas podany w minutach)

Cyfry świadczą same za siebie – największa różnice w czasie widać po samym procesie instalacji, gdy system jest przygotowywany i konfigurowany do uruchomienia. Na dysku SSD trwa to praktycznie o połowę krócej. Całkowity czas od naciśnięcia dowolnego klawisza w celu uruchomienia instalacji systemu Windows 8 do pojawienia się ekranu startowego z naszymi ustawieniami (zalogowany do konta MS) korzystając z dysku SSD to ok. 15:30 gdzie na dysku HDD w tym czasie jesteśmy w połowie całego „procesu instalacji”.

Po instalacji systemu na dysku SSD, dysk został zoptymalizowany za pomocą aplikacji Intel SSD Toolbox.

Test nr  2 - Instalacja 2 – óch partii aktualizacji systemu** Windows 8 Pro, które dostępne są od razu po instalacji.

• 32 aktualizacje** – ok. 470 MB
• 4 – aktualizacje** – ok. 400 MB

SSD na TAK :)

Test nr  3 - Instalacja poszczególnych programów oraz elementów / funkcji systemu Windows 8 Pro

Tutaj czasy nie różnią się od siebie tak bardzo, nie są tak odczuwalne różnice, (w związku z krótkimi procesami) jak w w/w testach – niestety HDD nadal zostaje w tyle.

Test nr  4 - Uruchamianie, logowanie, ponowne uruchamianie, zamykanie systemu Windows 8 Pro

Tego nie trzeba komentować… Aspekt testu nr 4 jest istotną kwestią poruszaną przez każdego użytkownika komputera od zawsze. Prawie tak samo, ale prawie robi wielką różnicę. A różnica jest !

Test nr  5 - Instalacja pakietu Office 2013 w systemie Windows 8 Pro

Test instalacji pakietu Office 2013 w różnych konfiguracjach jest ciekawostką z tego względu, że pakiet nie jest jeszcze tak popularny wśród użytkowników jak system Windows 8 i nie dokonałem pomiarów czasu instalacji na dysku HDD.

FixIt - LINK

Krótko podsumowaując 4 - 5 powyższych testów... Jest różnica i to kolosalna, w korzystaniu z dysku HDD a SSD... Nie mając do czynienia z dyskami SSD wcześniej jest pod wielkim pozytywnym wrażeniem... Cyfry zawarte w testach mówią same za siebie... Siedząc przy komputerze wiele czasu, możemy mieć go więcej korzystając z dysku SSD. Ja już zamówiłem swój dysk SSD :) A Ty ?

Jak znajdę jeszcze czas i pozbieram reszte notatek w jeden post to go zamieszczę...