Blog (104)
Komentarze (5.7k)
Recenzje (4)

Rozpoznaj cwaniaka!

@MeszugeRozpoznaj cwaniaka!21.03.2013 11:09

Rozpoznaj cwaniaka, czyli rzecz o internetowym biznesie

Z naszego systemu możesz przez tydzień korzystać za darmo, ale… najpierw podaj nam numer swojej karty kredytowej. – Proces rezygnacji z usługi jest skomplikowany, jego opis trudny do znalezienia na stronie usługodawcy, pracownicy firmy odpowiadają na zapytania opieszale albo w ogóle… A ósmy dzień, w którym naliczona zostanie opłata, zbliża się szybko.

Nasze oprogramowanie jest darmowe, ale… podczas rejestracji wymagane jest podanie adresu e-mail. – Ciekawe, do czego? Zastanawiał się ktoś kiedyś? Zadawał sobie takie pytanie? No… po co komu mój adres e-mail? Kolekcjoner jakiś, czy co? Po co, jeśli nie po to, by później napychać moją skrzynkę pocztową spamem?

Jeśli podczas rejestracji nie odptaszyłeś stosownego pola zakładamy domyślnie, że chcesz otrzymywać nasze (i partnerów) reklamy. – A pole, które ewentualnie można odptaszyć jest tak trudnie do odnalezienia w portalu firmy, jak igła w stogu siana.

Adam Smith, szkocki teoretyk kapitalizmu i wykładowca filozofii moralnej, często zwracał uwagę na rolę moralności w gospodarce (wolnorynkowej, bo innej nie znał) oraz podkreślał ważną rolę państwa w zapewnieniu płacącym podatki obywatelom ochrony zarówno przed napaścią zewnętrzną jak i przemocą wewnętrzną. Przez to ostatnie rozumiem nieetyczne, choć może nienaruszające prawa wykorzystywanie obywateli przez podmioty gospodarcze (firmy) proweniencji rodzimej albo i obcej, lecz działające na terytorium danego kraju.

Przykładów – takich jak powyższe i podobnych mniej lub bardziej – są tysiące. Nie są to (niestety!) działania sprzeczne z prawem, choć trudno je chyba nazwać etycznymi (chyba, że mówimy o etyce Kalego). Wywiązujące się ze swoich zobowiązań państwo, powinno obywateli przed czymś takim chronić, ale nie ma co liczyć na ochronę państwa, w którym – jak ma to miejsce w Polsce – panuje ustrój feudalno-mafijny, prawda?

Wmawia nam się, że to, co aktualnie dzieje się w Polsce, to normalny objaw drapieżnego, nowopowstającego kapitalizmu. Nie sądzę. Kapitalizm – normalny, a nie wynaturzony, postkomunistyczny – budowano z Biblią w ręku, najczęściej w duchu purytańskiej ascezy (warto przeczytać książkę pt. „Etyka protestancka, a duch kapitalizmu” Maxa Webera, w 2010 roku pojawiło się nowe wydanie). Różne próby wyzysku notowane były zapewne wszędzie, jednak chyba tylko w XXI-wiecznej Polsce (może jeszcze na Ukrainie i Białorusi) nazywa się biznesmenami małomiasteczkowych cwaniaczków, bezczelnych kanciarzy, zwyczajnych oszustów i hucpiarzy.

Stara, znana zasada mówi, że zgoda na zło może urodzić tylko jeszcze większe zło, ale… wmawia nam się, że jeśli daliśmy się oszukać, to jest to nasza wina, że wstydzić powinny się ofiary kanciarstwa i cwaniactwa, a nie cwaniacy i kanciarze.

Jak odróżnić cwaniaka od rzetelnego przedsiębiorcy? Kiedy cwaniak pyta: „czy mogą nam coś udowodnić i skazać?”, rzetelny przedsiębiorca zastanawia się: „czy to, co planujemy zrobić, jest w porządku?” Kiedy rzetelny przedsiębiorca pyta: „co możemy zrobić, żebyś ty dostał to, czego potrzebujesz, a ja zarobił?”, cwaniak zastanawia się: „co mogę zrobić, żeby cię wydymać?” Rzetelny przedsiębiorca oferuje okres próbny i informuje, co należy zrobić po tym terminie, by program (usługę) kupić. Rzetelny przedsiębiorca informuje, co należy zaptaszyć, jeśli się chce otrzymywać od niego jakieś informacje.

ZAGADKA. Który z prezentowanych fragmentów umowy/regulaminu jest dziełem cwaniaka, a który rzetelnego przedsiębiorcy?

Nic tak nie umacnia zła, jak bezczynność uczciwych, dobrych ludzi. Dziś jakiś cwaniak okantuje Cię na dziesięć złotych. Wstyd Ci będzie własnej naiwności, uznasz, że dycha to nie pieniądz, że stać Cię, że dla dychy nie będziesz się szarpał itp., a za kilka-kilkanaście lat Twoja żona albo Twoje dziecko zostanie wyrolowane z oszczędności, domu, samochodu. I płacz będzie i zgrzytanie zębów…

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.