Blog (5)
Komentarze (25)
Recenzje (1)

Jaki będzie Windows 10 aktualizowany w maju?

@miecz5Jaki będzie Windows 10 aktualizowany w maju?01.05.2019 22:47

Przeczytałem newsa o majowej aktualizacji Windows 10: https://www.dobreprogramy.pl/majowa-aktualizacja-windows-10-nowosci,Ne... , co skłoniło mnie do refleksji o tej jednej kwestii, jaką jest przewidywane zwiększenie wymagań Windows 10 na przestrzeń dyskową. Ale sama przestrzeń... nie tylko, bo właściwie i istotnie największym problemem Windowsa 10 są (zawierające w sobie oczywiście także potrzeby dyskowe) wymagania systemowe. Wymagania Windowsa 10 są już od dawna większe niż jest to oficjalnie deklarowane. Faktycznie Windows 10 uruchamia się na słabszych urządzeniach, ale ich działanie jest spowolnione a praca niestabilna. Ewidentnymi tego przykładami są BSD na co dzień oraz zawieszanie się komputera podczas aktualizacji. Być może dla pierwszorazowych użytkowników komputerów (słabszych) lub tabletów, którzy mają od początku do czynienia z wolna pracą systemu będzie to zupełnie normalne, natomiast dla użytkowników komputerów z wcześniejszymi wersjami Windows złe działanie słabszych urządzeń jest wyraźne i jednoznaczne. Oczywiście trzeba wspomnieć o innej ważniejszej złej cesze Windowsa 10, że generalnie wolno działa na laptopach z dyskami talerzowymi. Po prostu Windows 10 nie jest dobre dla laptopów z dyskami talerzowymi (nie wiem jak jest w desktopach, ponieważ już od dawna nie miałem). Więc zwyczajnie - po pierwsze Microsoft raczej oszukuje w kwestii minimalnych wymagań Windowsa 10, pod kątem szybkości uruchamiania systemu oraz aplikacji oraz prowadzi politykę dystrybucję swojego OS lekceważącą i w sumie niekorzystną dla użytkowników. Dostarcza producentom komputerów systemu, wiedząc o tym, że będzie instalowany w słabszych urządzeniach, które z powodu tego OS będą wolno i awaryjnie pracować. Można by się sprzeczać; no ale przecież nic więcej nie ma (znaczy żadnego innego systemu Windows)!? No właśnie, rzeczywiście nie ma. Ale zamysł oszukania użytkowników komputerów musiał zostać podjęty już w planach rozwojowych Windowsa, ponieważ wersja "insider" była, przypuszczam, że specjalnie, rzeczywiście "lekka". Po wypuszczeniu gotowej wersji systemu zaczęły pojawiać się szeroko informacje o dopracowywaniu jakiejś lżejszej wersji systemu na starsze czy słabsze urządzenia. Cóż, "pieski" Microsoftu, czyli osoby uwikłane w jakiekolwiek zawodowe i finansowe związki z tą firmą, będą szeroko rozgłaszać wszelkie zamówione przez chlebodawcę bzdury, nawet mając pełną świadomość, że to plotki, czy być może nawet ewidentne kłamstwa. Ja sam używam tego Windowsa 10 i na mocnych laptopach nie narzekam. Świetny tablet Della (nawet z piórkiem) używam jako mp3 :-D :-D A też sobie kupiłem laptop Kiano, więc wiem jak działa Windows na słabszym sprzęcie. Po pierwszej nieudanej aktualizacji wysłałem nawet to Kiano do serwisu, jednak okazało się że dolega mu... nie co innego jak tylko Windows 10. Więc ten laptop używam w sytuacjach, kiedy widzę prawdopodobieństwo jakiegoś ryzyka na stronie, czy z programem. Po czym kolejny raz instaluję na nowo czysty system. Więc też się przydaje ;-) Będę teraz obrazoburczy. Odwołam się do niegdysiejszego określenia o aparatach fotograficznych dla idiotów. Parafrazując można powiedzieć, że rynek elektroniki jest teraz zawalony laptopami oraz "laptopami dla idiotów". Jednak dobra wiadomość może być taka, że te aparaty "dla idiotów" zostały z czasem na tyle rozwinięte technicznie, że stały się dzisiaj powszechne. Na koniec jednak druga, niestety zła wiadomość - Microsoft CZUWA i już , jak w artykule do którego się odwołuję zapowiada ustami i piórami swoich apologetów, że wymagania będą większe. Do innych zapowiadanych nowości majowej aktualizacji nie ma się moim zdaniem nawet co odnosić, bo jak na system mający już 5 czy 6 lat, są zwyczajnie banalne. A o prawdziwych zmianach w majowej aktualizacji OS (w środku systemu) dowiemy się najpewniej dopiero później, gdy kilka tygodni po aktualizacji odkryją je dociekliwi informatycy. Pewnie jak to najczęściej ostatnio bywało będą to zmiany i wieści niezbyt pomyślne dla wszystkich użytkowników będących terminalami Microsoftu. Proszę bez urazy, bo przecież piszę to także o sobie. Faktycznie terminalami są komputery ale ponieważ dokonują one prawie niczym nie skrępowanego przesyłu informacji osobistych użytkowników (usługa Windows), więc przypisanie określenia terminal do tego stanu "połączonego" z komputerem użytkownika, ma jakiś, nie całkiem niewielki sens.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.