Blog (30)
Komentarze (5.6k)
Recenzje (0)

Protokoły komunikacji urządzeń dla Internet of Things

@mikolaj_sProtokoły komunikacji urządzeń dla Internet of Things13.03.2015 23:20

Internet Rzeczy (IoT) jest uważany za jeden z najgorętszych tematów i nowinek wśród ludzi interesującymi się nowymi technologiami związanymi z IT. Wiele osób uważa, że jest to jedna z największych zmian jaka spotka człowieka w czasach nowożytnych. Komunikujące się ze sobą i z komputerem różnego rodzaju mierniki i sterowniki mogą znacząco wpłynąć na styl naszego życia. Głównym celem jest automatyczne sterowanie pomieszczeniami, budynkami, halami. Automatyczne regulowanie oświetlenia, wydzielania ciepła, wentylacji, ale też wszelkiego rodzaju pomiary jak np. zużycie energii, wody, które pozwalają nie tylko ułatwić zarządzanie, ale też przyczynić się do oszczędności finansowych. Wszystko to już dawno używane jest w wielu zakładach przemysłowych i biurowcach. Jednak teraz dzięki niższym kosztom budowy takich urządzeń oraz montowaniu minikomputerów w lodówkach, piekarnikach itp. pojawia się szansa, że rozwiązania te pojawią się w każdym zwykłym domu. Jednym z kluczowych elementów niezbędnych do realizacji tego typu projektów jest wygodny, bezpieczny i skuteczny system komunikacji bezprzewodowej pozwalający na łączenie się urządzeń tworzących naszą sieć IoT z centralnym komputerem.

Wydawałoby się, że IoT jest już w fazie intensywnego wdrażania, a technologie z tym związane stabilne i dojrzałe. Można by również spodziewać się dużej konkurencji w tej dziedzinie. Można, ale niestety nic z tego…

W tej chwili istnieje jeden niekwestionowany lider jeśli chodzi o protokół komunikacji dla urządzeń IoT oraz chipy i same gotowe urządzenia, które można połączyć z tego typu siecią. Jest nim zamknięty standard Z-Wave, którego twórcą i właścicielem jest duńska firma Zensys. Utworzono też Z-Wave Alliance, stowarzyszenie ok. 300 firm zajmujących się produkcją urządzeń automatyki domowej i przemysłowej, którzy wykorzystują ten protokół w swoich produktach. Produktów ułatwiających dodawanie "inteligencji" swojemu mieszkaniu jest całkiem sporo. Każdy hotzlotowicz dobrze zna jedną firmę z Poznania, która jest liderem na tym rynku.

Problem jednak w tym, że dla hobbysty, który chce zrobić coś więcej niż wykorzystać gotowe rozwiązania, sytuacja nie jest taka idealna. Aby korzystać z Z-Wave należy zakupić development kit składający się z elektroniki i SDK (na jednej ze stron widać cenę $2700 za base kit + $300 za elementy regionalne [każdy region używa innej częstotliwości], a do tego jeszcze samo SDK, którego ceny nie udało mi się ustalić [jest tylko kontakt do sprzedawcy]). Sytuacje ratuje na szczęście OpenZWave, projekt otwartej biblioteki do obsługi szeregu kontrolerów podłączanych do komputerów, służących do nadzorowania naszej sieci urządzeń. Można zatem korzystać z gotowych urządzeń sterując i monitorując ich pracę, jednak niektórzy chcieliby czegoś więcej, możliwości tworzenia własnych urządzeń w oparciu o Arduino (bądź innego mikrokontrolera jak np. ARM Cortex-M). Takie chipy istnieją, jednak ich ceny są trudne do zaakceptowania (wychodzi już taniej kupić gotowca). Najtańszy moduł jaki udało mi się znaleźć: http://www.zwaveproducts.com/Zwave-Lighting/Zwave-Wall-Switches/Remote... Wysokie ceny wynikają z zamkniętej technologii i opłatą jakie ponoszą producenci urządzeń wykorzystujących ZWave. Moim zdaniem nie jest to technologia, która mogłaby znaleźć się pod strzechami przeciętnego Kowalskiego. Potrzebna jest solidna konkurencja, która spowodowałaby obniżenie cen. Jeszcze lepiej gdyby pojawiła się otwarta specyfikacja, dostępna dla każdego bez opłaty. No i w zasadzie coś takiego jest, ale ...

Okazuje się, że większość firm zaspała nieco i nie zauważyła możliwości wprowadzenia automatyki w zwykłych domach. Istniały co prawda od dość długiego czasu różne protokoły służące do tego typu rozwiązań, jak choćby protokół X10 (lata 70-te XXw), jednak był on lepiej dostosowany do urządzeń automatyki przemysłowej. Pojawił się również standard ZigBee, który obecnie jest największym konkurentem dla ZWave. Jednak urządzenia korzystające z niego mają złą opinię, ponieważ okazuje się, że bardzo często urządzenia różnych producentów korzystających z protokołu ZigBee nie są ze sobą kompatybilne. Chcąc temu zaradzić utworzono ZigBee Alliance, grupę łączącą wiele znanych firm jak: Philips, Texas Instrument czy FreeScale (lista: http://www.zigbee.org/zigbeealliance/our-members/ ). Większość chyba dużych potentatów branży elektronicznej wspiera prace nad ZigBee, zatem wydają się skazani na sukces. I to pomimo tego, że można odnieść mocne wrażenie, że są bardzo spóźnieni. ZigBee Alliance pracuje nad specyfikacją wersji 3.0 protokołu, który ma usunąć wszelkie niekompatybilności i inne problemy z dotychczasowych implementacji. Pełna specyfikacja zostanie zatwierdzona ... w czwartym kwartale br. Rewolucja w automatyce domowej tymczasem już trwa, ale na działający dobrze ZigBee jeszcze poczekamy.

Niektórzy uważają jednak, że czarnym koniem w tym wyścigu może stać się standard 6LoWPAN. Wykorzystuje on zwykłe połączenia wewnętrznej sieci IPv6, które nie zużywają dużo energii i tak samo jak w wyżej wymienionych technologiach każdy węzeł potrafi pośredniczyć w komunikacji między innymi węzłami, a serwerem. Jest on o tyle lepszy, że korzysta ze sprawdzonej już struktury i znacznie łatwiej zaimplementować go w systemie operacyjnym. Druga sprawa, że ZigBee wymaga, aby osoby, które chcą mieć dostęp do niezatwierdzonych jeszcze specyfikacji i móc wykorzystywać je w swoim oprogramowaniu muszą zgodzić się na specyficzną licencję, która ponoć stoi w sprzeczności z GPL. Utrudnia to implementacje tego protokołu w jądrze Linuksa. Może się okazać, że szybkie pojawienie się dobrego wsparcia dla protokołu 6LoWPAN w Linuksie da mu przewagę.

Cóż pozostaje zatem hobbystom, albo bawić się póki co z ZWave, kosztem niemałych wydatków. Tymczasem czekać na rozwój wypadków i pojawienie się nowych urządzeń z ZibBee lub 6LoWPAN po przystępnych cenach oraz dobrego wsparcia w jądrze Linuksa wraz z odpowiednimi bibliotekami. Dopiero pojawienie się tych urządzeń i wsparcia spowoduje, że Internet Rzeczy na serio nabierze rozpędu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.