Okiem Pangrysa czyli polski stolik multidotykowy - TABLO

Pewnie wielu z Was pamięta pierwszego Surface od Microsoftu, ale myślę, że warto przybliżyć tą historię. W roku 2007 Microsoft zaprezentował stolik Surface, który miał być zapowiedzią nowej ery dla komputera PC. Bill Gates chciałby wkrótce komputery były sterowane tylko dotykiem i głosem, całkowicie z pominięciem klawiatury i myszki. Surface miał być pierwszym krokiem by zrealizować marzenia CEO Microsoftu.

Trzydziestocalowy stolik Microsoftu działał pod kontrolą Windows Vista i pozwalał na jednoczesną pracę kilka osób oraz obsługiwał już prekursora dzisiejszego NFC :) Nie mniej, wielkiego masowego sukcesu jakoś nie osiągnął. Nie zmienił też podejścia do PC, którego mimo prognoz Billa, nadal obsługujemy za pomocą myszek i klawiatur, choć coraz więcej się pojawia urządzeń z ekranem dotykowym.

W Poznaniu, w Grupie Graficznej Raster, należącej do moich przyjaciół, stworzono multimedialny stolik z dość dużą, bo aż czterdziestosześciocalową matrycą dotykową. Jeśli dla was to wciąż mało, to chłopaki zapewniają, że mogą zrobić taki stolik z matrycą o zawrotnej wielkości aż... 82``!! W jednej z nóg stolika, ukryto standardowy PC o poniższej specyfikacji.

Tablo może być dowolnie konfigurowany i jego końcowa specyfikacja zależy tylko i wyłącznie wymagań końcowego klienta. W pierwszym egzemplarzu użyto, jako systemu operacyjnego Windows, 8 ale nic nie stoi na przeszkodzie by użyć jakieś dystrybucji linuksa. Niestety, najdroższą i najważniejszą częścią składową tego urządzenia jest sama 46`` multi dotykowa matryca i to ona niestety winduje cenę całego urządzenia. Co najciekawsze, ta matryca obsługuje aż 40 punktów dotykowych, co może się przydać kilku osobom w jednoczesnej pracy lub zabawie na tym urządzeniu.

Sama matryca reaguje szybko i nawet nie straszne jej wylanie napoju na blat, czego nie omieszkałem naturalnie sprawdzić :) Dzięki zastosowaniu procesora Intela z rodziny Ivy Bridge, Tablo obsługuje też technologię WiDi i zyskujemy bezprzewodową możliwość podpięcia go pod dowolny projektor lub TV z odpowiednim adapterem. Pod blatem są schowane porty USB 3.0 i HDMI a w nogach umieszczono 4 głośniki.

Taki trochę większy All in One. Hmm ... naprawdę "trochę" większy :D

Muszę szczerze przyznać, że dość długo bawiłem tym stolikiem i sprawdzałem, jakie ma ograniczenia. Przy tak dużym ekranie, Windows 8 i tryb ModernUI naprawdę się sprawdza bo, mimo że sam jestem użytkownikiem Windows 8 to z Modern używam tylko aplikacji pogodowej. Tutaj naprawdę dużo lepiej i wygodniej używa się aplikacji Modern.

Tablo raczej nie trafi pod strzechy i nie będzie sprzętem, który zwykły Kowalski mógłby mieć w domu. Ta kategoria sprzętu skierowana jest raczej do firm, agencji reklamowych czy... instytucji państwowych. Możliwości tego urządzenia doceniło już paru klientów a cena nie jest hmm... przystępna dla zwykłego użytkownika. W najpopularniejszej konfiguracji musimy wysupłać dość dużą kwotę około 25 tysięcy złotych. Na szczęście jest też możliwość wynajęcia takiego urządzenia na eventy czy sympozja i myślę, że to będzie bardziej popularna opcja.

Tablo to nie ostatnie słowo chłopaków z Rastera, ale o tym już wkrótce