Blog (62)
Komentarze (4.3k)
Recenzje (0)

Hymnu pochwalnego część kolejna (cz. 4 - ostatnia)

@przemo_liHymnu pochwalnego część kolejna (cz. 4 - ostatnia)12.02.2013 12:44

Ten wpis jest komentarzem to tekstu pana Adama Golańskiego (eimi) o rzekomym upadku Linuksa.

Dzisiaj będzie troszkę o maśle maślanym, troszkę o mitach, a troszkę o paplaniu bez celu.

Po co GNOME i KDE jest potrzebny Linux?

Zdecydowanie zasadnicze pytania na które nasz faworyt felietonów nie chce odpowiedzieć. Staje w pół drogi dostrzegając problem, ale odmawiając dostrzeżenia powodów problemu. Żyjemy w realnym świecie. Problemy też mamy realne, a te rzadko kiedy są prozaiczne. Dużo częściej problemy wynikają z innych problemów, które wynikają z jeszcze innych problemów, które mają swoje źródło w następnych problemach genezie leżącej w.... I tak dalej.

Nie znając powodów danego problemy nie jesteśmy w stanie nawet określić czy akceptujemy dany problem (wyobraźmy sobie sytuację kiedy rozwiązaniem problemu jest spowodowanie kolejnego dużo bardziej dla nas dotkliwszego...)

Koniec teorii. Teraz troszkę faktów:

Czy KDE/GNOME działają na innych pochodnych uniksa?

Tak.

Czy KDE/GNOME wykorzystują funkcje Linuksa niedostępne na innych uniksach?

Tak.

Czy KDE/GNOME nie przejmują się innymi systemami?

NIE. Zdecydowane nie.

Obie społeczności mają za cel tworzenie środowisk graficznych, a nie kerneli systemów operacyjnych (GNOME OS to nie próba zastąpienia wszystkiego gnomowymi odpowiednikami!).

Oznacza to, że jeśli jakaś funkcjonalność jest możliwa dzięki postępowi możliwości Linuksa, to zostanie ona zrealizowana. Jako OPCJONALNA składowa KDE/GNOME. A w świecie Linuksa dzieje się najwięcej w kwestii desktopa. GNOME i KDE to środowiska desktopowe.

Widać już problem?

Bije on z całego felietonu Pana eimi.

Specjalizacja to dla systemów operacyjnych ogólnego przeznaczenia wyrok śmierci.

*BSD nie są w stanie nadążyć za rozwojem Linuksa w sferze desktopowej. Fakt. *BSD potrzebują desktopa. FAKT. Rozłączania rozwoju kernela na zastosowania czysto serwerowe, czysto desktopowe/mobilne/wbudowane, szkodzi. FAKT.

Przecież o tym jest cały felieton eimi. Deweloperzy ekosystemu Linuksa postępują nagannie bo NIE ZANIEDBUJĄ desktopa. A deweloperzy *BSD (i inni) nie są w stanie nadążyć.

Ale prawda jest prosta. Jednoczesny rozwój Linuksa we wszystkich kierunkach, pozwolił mu zdominować tak wiele rynków. To jest ogromna siła Linuksa. Znalezienie niszy której nie jest w stanie zaspokoić Linuks jest bardzo trudne! Nie dlatego że Linuks specjalizuje się we wszystkich możliwych niszach, a dla tego, że "specjalizacja" to tak na prawdę umiejętność rozsądnego wyboru możliwości. Ograniczanie palety tych możliwości (przez uznawanie desktopa za niekoszerny), to strzał we własną stopę.

(Przykład: MS długo rozwijał oddzielne wersje kernela dla rozwiązań wbudowanych i mobilnych. Teraz przestał. WinP8 ma ten sam kernel co Win8. Dlaczego?)

Trochę sprzątania.

Felieton aż prosi się o kilka małych sprostowań:

DBus jest oparty o Uniksowe gniazda. Wybierając DBus po prostu wybiera się standaryzowany sposób wykorzystania gniazd.

I zwykłe pliki tekstowe i skrypty to "koszerne" sposoby na radzenie sobie na obsługę konfiguracji w Uniksie.

Używanie parserów/generatorów też jest "koszerne" nawet jeśli są one w formie binarnej. Liczy się otwartość kodu i przyjęcie odpowiednich narzędzi dla odpowiednich problemów.

Planistów (kod który decyduje ile czasu procesora, I/O dostają poszczególne programy uruchomione na komputerze), dedykowanych tylko dla dekstopów pod potrzeby ZU, jest cała masa. Istnieją od lat. Żadna nowość.

Linux zapewnia stały binarny interfejs z przestrzenią użytkownika. Stałego binarnego interfejsu dla sterowników nie będzie nigdy (a sama sugestia jest żenująca..) (Interfejs to nic innego jak metoda komunikacji z czymś)

"Linux Is Not UniX" naprawdę nie jest oficjalną nazwą Linuksa. Cokolwiek Pan eimi chciałby zasugerować.

Żadne wymienione z nazwy oprogramowanie jest jest "czysto" lub "szkodliwie" monolityczne. Np. systemd to 64 różne projekty rozwijane pod jedną nazwą i przy jednym cyklu wydawniczym. (Zresztą *BSD rozwijają odpowiedniki pod takim samym modelem...)

Podsumowanie.

Siłą Linuksa jest jego elastyczność i różnorodność. Oczekiwanie że ekosystem zrezygnuje z rozwoju w którejkolwiek ze sfer jest naiwna. Tak samo jak prośby o to aby producenci oprogramowania przestali rozwijać takowe, aż inni nadrobią straty. Do twórców systemów operacyjnych należy dostarczenie infrastruktury. Do twórców oprogramowania, zaspokajanie potrzeb użytkowników.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.