Blog (2)
Komentarze (76)
Recenzje (0)

Custom ROMs, czyli jak użytkownicy walczą z producentami i na wzajem

@qwalerCustom ROMs, czyli jak użytkownicy walczą z producentami i na wzajem28.07.2013 17:09

Na pewno każdy z Was słyszał o Androidzie. Wiecie jak wygląda? Na pewno. Jeden z Was opowie jak wygląda na Samsungu, inny jak na urządzeniach Sony. Za zwyczaj są to szczegóły, jednak każdy z producentów dąży w innym, własnym kierunku. Oczywiście, większość funkcji jest taka sama, bądź podobna, gdyż jest ona oferowana przez samego Androida. Jednak oryginalnie system tak nie wygląda.

Tak wygląda Android na Galaxy S4:

A tak na Xperii Z:

Co jakiś czas na te urządzenia trafiają aktualizacje oprogramowania. Wnoszą one poprawki w funkcjonowaniu systemu, usuwają błędy, a także wnoszą nowe funkcje, które czasem są związane z wyższym numerkiem kompilacji, a czasem dodatkami od producenta. Jednak praktycznie zawsze są okupione jakimiś niedogodnościami. A to jakaś aplikacja nie chce działać, albo system działa wolniej itd. Wiadomo, czasem można przeboleć, a czasem wszystko działa bardzo dobrze, sprawnie. Jednak kiedy użytkownikom nie wystarcza to co oferuje producent, część z nich decyduje się na coś innego, świeżego. Spowodowane może to być przynajmniej z kilku powodów.

Najbardziej bolesnym doświadczeniem, chyba dla wszystkich, jest brak nowych aktualizacji, które usuwają irytujące niedociągnięcia. W pewnym momencie producent po prostu decyduje się zaprzestać wydawać poprawki. Wiadomo, że najczęściej jest to podyktowane nieopłacalnością, bo celem wszystkich przedsiębiorstw jest przynoszenie zysku, poprzez produkowanie nowych urządzeń, ale czasem jest czystym lenistwem.

Jednak kiedy dobry telefon, który bez problemu stać na uciągnięcie nowego systemu, dostał tylko jedną aktualizację, można się zbulwersować, a jak wiadomo, dobrym miejscem na użalanie się, jest internet. Na forach można czytać, jak użytkownicy wieszają psy na producentów, jednak nie wszyscy tylko piszą co można zrobić, poprawić. Istnieje grupa deweloperów, którzy w wolnych chwilach, w ramach hobbistycznych projektów tworzą nowe ROMy. Chyba najbardziej znanym projektem jest CyanogenMod. Tworzony na bazie czystego Androida, z przydatnymi funkcjami, chyba też nie trzeba przedstawiać. Istnieją także bratnie projekty: AOKP, MIUI i wiele innych.

Dla porównania tak wygląda CyanogenMod:

A tak MIUI:

Jednak żeby je wgrać, trzeba mieć pewne umiejętności. Niewielkie, ale jakieś pojęcie i dryg do tych spraw trzeba posiadać. I tu się zaczynają schody. Producenci wypuszczając na rynek smartphone lub tablet, starają się go zabezpieczyć przed zmianą ROMu. Najczęstszą taktyką jest zablokowanie trybu fastboot, a jeszcze gorszą, bootloadera. Za pewne jest to podyktowane "dobrem użytkownika", żeby nie popsuł sobie przez przypadek urządzenia, ale kto przez przypadek przyciska kuriozalne kombinacje klawiszy, podczas jego uruchamiana, bo do tego sprowadza się wchodzenie w te tryby. Nie rozumiem tego posunięcia, bo i tak na każde zabezpieczenie znajdzie się obejście. Co prawda w większości wypadków da się to obejść jakimiś darmowymi metodami, ale czasem trzeba zapłacić komuś, żeby zdalnie odblokował nasz telefon na pomocą płatnych narzędzi. Jednak nie zawsze robi to producent...

Orange, znany operator z uprzykrzania życia ludziom, jako jedyny do tej pory blokuje w Polsce smatphony. Kupując u niego jakikolwiek telefon, musimy liczyć się, że być może, kiedy będziemy chcieli pobawić się w dewelopera, będziemy narażeni na dodatkowe koszty, a w ekstremalnym przypadku zostaniemy całkowicie pozbawieni tej możliwości. Tę sytuację można porównać do zabawy w kotka i myszkę, gdyż jedna strona próbuje coś uniemożliwić, a druga ciągle łamie kolejne, nieudolne zabezpieczenia.

W tym momencie chyba tylko Sony pozwala, a co najważniejsze wspiera wgrywanie Custom ROMów. Po prostu znalazł niszę na rynku i stara się zaspokajać potrzeby tej części konsumentów. A deweloperzy są jemu za to wdzięczni. Choć sytuacja Sony i tak nie jest tak sielankowa, jak tutaj opisuję, ponieważ high-endy tego producenta z 2011 roku wciąż nie mogą dostać na przykład bibliotek do aparatu, żeby móc je zmodyfikować na potrzeby JB...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.