Blog (15)
Komentarze (117)
Recenzje (0)

Nic do ukrycia

@redsplNic do ukrycia01.07.2016 01:58

Już od początku roku w różnych mediach usłyszeć można było plotki o ustawie antyterrorystycznej, która weszła w życie w połowie lutego. Zupełnie teoretycznie, powinna ona zminiejszać prawdopodobieństwo ataków terrorystycznych przez zminiejszenie ilości dróg komunikacji. W praktyce, daje ona o dużo za duże możliwości organom władzy, ale o tym troche później. W tym miesiącu razem z wielkimpiecem postanowiliśmy zająść się właśnie tym nie za bardzo rozgłośnionym tematem.

Co? Jaka ustawa?

Już śpieszę się z wyjaśnieniami dla tych, którzy o temacie jeszcze nie słyszeli.. A przynajmniej tak Im się wydaje. O ile sprawa wprowadzenia ustawy obeszła się bez większego echa w mediach i prasie, to z pewnością każdy widział liczne reklamy w telewizji i internecie nawoływujące do rejestracji swojego numeru telefonu. To jeden z objawów zatwierdzenia tej ustawy - jeśli do końca grudnia tego roku nie zarejestrujemy numeru u swojego operatora, zostanie on zdezaktywowany, a im po prostu zależy na klientach, którzy mogliby wyczuć okazję i przenieść się do konkurencji. A to jeszcze nie wszystko..

Czego się boisz, przecież niczego nie musisz ukrywać?

Chociaż przeciętnemu Kowalskiemu może się wydawać, że rejestracja numeru to nic wielkiego i jest to wymagane tylko dla jego dobra, sprawa sięga głębiej niż tylko wgląd w dane osobowe wszystkich użytkowników telefonów. Policja wraz z ustawą zyskała również możliwość oglądania wszystkiego co wysyłamy i ściągamy w internecie bez konieczności posiadania żadnych nakazów, a więc pełnego filtrowania ruchu w sieci. Tak jak pisał wielkipiec, między innymi w Stanach Zjednoczonych popularne jest podejście "Wywiadowi jest to do czegoś potrzebne, bądźmy o krok przed innymi, nie utrudniajmy pracy ekspertom", które w połączeniu z "Nic nie mam do ukrycia" oznacza nie tylko brak prywatności ale i brak prób odzyskania tej prywatności przez osoby tak twierdzące.

Jedno z narzędzi służących do inwigilacji
Jedno z narzędzi służących do inwigilacji

Ale czemu akurat MNĄ mieliby się interesować?

Znowu odniosę się do wpisu wielkiegopieca i ponownie się z nim zgodzę - Dopóki nie jesteś o nic podejrzany, wywiad nie powinien się tobą interesować - będzie on zbierał informacje o całej grupie osób. Im więcej ma danych o dużej grupie, tym więcej będzie próbował zbierać danych o grupach mniejszych, aż po parudziesięciu latach dojdzie do pojedynczych jednostek. O ile w dużej grupie brak anonimowości i co za tym idzie brak prywatności nie ma miejsca, o tyle w coraz mniejszych grupach system będzie wiedział coraz więcej o pojedynczych jednostkach. Czy to już się zaczęło? Obawiam się.. że nie.

Spokojnie, spokojnie..

Za ściąganie kwestionowalnie legalnych treści raczej nie pójdziemy do więzienia mimo, iż policja może patrzeć. W tym miejscu wychodzimy niejako do punktu wyjścia, w którym zwykły obywatel - nawet ten oglądający nielegalne treści - nie ma dzisiaj powodu do zmartwień. Ale patrząc perspektywicznie - co będzie za 5, 10, 20, 50 lat? Tak jak pisałem wcześniej, system(a właściwie już wtedy prawdziwie sztuczna inteligencja, być może w o wiele mniejszym stopniu kontrolowana przez człowieka niż dziś) może zacząć interesować się pojedynczymi osobami. O ile narzędzie w dobrych rękach nie wyrządzi szkód - posiadanie możliwości jest dobre dopóki nie są one nadużywane - o tyle w złych rękach stanie się wręcz przeciwnie. Już teraz permanentna inwigilacja jest bardzo trudna a wręcz niemożliwa do zatrzymania, bo tą operacje prowadzi nie jeden a więcej krajów - a żadnemu z nich zatrzymanie procesu pozyskiwania informacji który sami rozpoczęli nie byłoby na rękę. Możemy w sumie jedynie się biernie przyglądać - nie ma możliwości globalnego przeciwdziałania. Niektórych wprawi to w furię, inni po prostu to zignorują, ja zmieniłem nawyki korzystania z sieci, wszędzie gdzie się da korzystam z połączeń szyfrowanych i przede wszystkim używam własnego VPN, który wychodzi poza granice kraju. Czy polecam takie rozwiązanie czytelnikom? Nie - każdy powinien podjąć swoją własną decyzję, czy chce być śledzony, czy wręcz przeciwnie.

Na koniec chciałem jeszcze raz odesłać do artykułu wielkiegopieca, w którym problem został opisany o wiele bardziej obszernie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.