Blog (89)
Komentarze (418)
Recenzje (0)

Zdalne zgrywanie przez CMD

@sagraelskiZdalne zgrywanie przez CMD14.12.2015 13:38

Administrując komputerami w LAN'ie, zdarza się, że potrzebujemy zgrać zawartość jednego z katalogów na zdalnej maszynie, do znanej tylko nam lokalizacji sieciowej lub na nasz komputer lokalny. Jak to zrobić? Oczywiście najprościej byłoby podejść do żądanego komputera z pendrive'm czy dyskiem przenośnym i przekopiować co potrzeba. Jeśli jednak owy komputer znajduje się w innej lokalizacji fizycznej, powiedzmy w oddalonej hali produkcyjnej - a nam akurat nie chce się tam iść na piechotę? :)

Jasne, telefonicznie można poprosić użytkownika tegoż komputera o zgranie potrzebnego katalogu do np. lokalizacji sieciowej lub udostępnionego dla nas zasobu. Co jednak, jeżeli dany użytkownik ma NIE wiedzieć o tym co zamierzamy zrobić? Ot choćby szef postanowił sprawdzić cóż takiego owy delikwent trzyma na firmowym komputerze! (prywatne zdjęcia, muzyka, torrenty?) i zlecił ten audyt oczywiście nam!

Jeżeli nie chce nam się iść (za oknem deszcz i wiatr), usera również nie możemy poprosić to pozostaje nam jedynie dostać się na jego komputer zdalnie i skopiować sobie potrzebne nam pliki/katalogi. Co do pierwszej części zadania to konieczny okaże się mały programik o nazwie PSEXEC z pakietu PSTOOLS firmy SysInternals.

Psexec to wiele różnych możliwości a wśród nich jest także możliwość połączenia się ze zdalną maszyną. Jak to zrobić? Składnia jest banalna:

psexec [\\computer] cmd [arguments]

Czyli w naszym przypadku będzie to:

psexec \\remote cmd

I już! Program chwilę "pomyśli" i nagle znajdujemy się na zdalnym komputerze w trybie konsoli. Należy dodać, że zamiast nazwy komputera (w tym przypadku "remote") możemy też wykorzystać jego adres IP czyli np.:

psexec \\192.168.0.7 cmd
Jesteśmy zalogowani na zdalnej maszynie!
Jesteśmy zalogowani na zdalnej maszynie!

Zanim przejdziemy dalej, polecam zapoznać się ze składnią psexec (psexec /?) bo, jak już wspomniałem, potrafi on dużo więcej - ot choćby możemy uruchamiać na zdalnej maszynie programy, skrypty czy wyświetlać wiadomości.

Co dalej? Jako, że system, który nam się zgłosił to Windows XP, to na potrzeby tego wpisu załóżmy, że chcemy skopiować całą zawartość "Documents and Settings" z dysku C zdalnego komputera na jakiś udział sieciowy X. Wykorzystamy do tego polecenie net use a jak wygląda jego składnia , możecie zobaczyć poniżej.

Składnia polecenia net use.
Składnia polecenia net use.

Wpisujemy więc:

net use X: \\zasob_sieciowy\katalog_na_zasobie haslo /USER:uzytkownik

Oczywiście w miejsce "haslo" i "uzytkownik" wstawiamy nasze dane niezbędne do autoryzacji na podłączanym zasobie sieciowym! - zamiast nazwy "zasob_sieciowy", możemy użyć adresu IP, nic nie stoi też na przeszkodzie aby ścieżka sieciowa była zupełnie inna. Klikamy enter i w efekcie powinniśmy ujrzeć komunikat: "Polecenie zostało wykonane pomyślnie". W tym momencie jesteśmy zalogowani na zdalnym komputerze i mamy na nim podłączony swój zasób sieciowy.

Pozostało jedynie skopiowanie danych. Przyda się nam do tego stare, dobre xcopy :D

Składnia polecenie xcopy.
Składnia polecenie xcopy.

Składnia wygląda następująco:

xcopy "c:\Documents and Settings\*.*" X:\kopia_doc_and_set\ /s

Pozostaje nam jedynie poczekać na zakończenie operacji kopiowania. Należy zauważyć, że akurat w tym przypadku może to trochę potrwać bo w "Documents and Settings" na Windows XP znajdują się nie tylko dokumenty ale przede wszystkim profile użytkowników z ich ustawieniami, pulpitami itd.

To wszystko. Na koniec odmontowujemy tylko nasz zasób X poprzez:

net use X: /delete

No i możemy w końcu przejrzeć skopiowane dane, które pobraliśmy nie ruszając się od biurka :) Dodam, że cała operacja była "przeźroczysta" dla naszego delikwenta - jeżeli mógł on coś odczuć to tylko dyskomfort prędkości sieci podczas przesyłania danych do lokalizacji sieciowej.

I tak na koniec jeszcze mała dygresja. Administrując jakimś tam lanem i jakimiś hostami w tymże lanie, warto od czasu do czasu przejrzeć ich zawartość (znaczy tych hostów :) ). Użytkownicy są bowiem zdolni i potrafią zgromadzić tylko na samym pulpicie nawet kilkadziesiąt GB różnego rodzaju danych (nie zawsze legalnych!).

Jeżeli komuś nie chce się bawić konsolą, to istnieją programy typu "Oko Szefa" czy "NVision", które umożliwiają o wiele więcej niż tylko pobieranie plików ze zdalnych maszyn bez wiedzy ich "właścicieli" - ale to już temat na zupełnie inny wpis.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.