Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)

Małe jest piękne. Składam PC w budzie Zalman M2 mini

@SirckMałe jest piękne. Składam PC w budzie Zalman M2 mini12.05.2021 20:27

Czas szybko mija, naturalnym zatem jest, że pojawia się potrzeba odświeżenia portfolio produktów. W ten oto sposób zadebiutowała konstrukcja o nazwie M2 Mini. Model ten adresowany jest do odbiorców chcących złożyć naprawdę małego PC z dedykowaną kartą grafiki lub elegancko prezentującego się NAS-a. Cena wywoławcza oscyluje w granicach sześciuset złotych to też wymagania stawiane przed M2 będą dość wysoko postawione. Bez zbędnego ględzenia przejdźmy do konkretów.

Obudowa pod lupą

Zalman M2 mini to obudowa mini-ITX, gdzie producent postawił na matowe, anodowane aluminium. Pierwsze wrażenie jest jak najbardziej pozytywne, bo prezentuje się ona naprawdę elegancko. Wszystkie krawędzie zewnętrze jak i w środku obudowy zostały odpowiednio dopracowane, plus nie uświadczymy szpetnych szpar między poszczególnymi elementami. Wymiary wynoszą odpowiednio 235 x 150 x 328 mm a waga pustej skrzynki to 3.1 kg. Odpowiedniej sztywności całej konstrukcji nadaje stalowa rama.

[1/2]
[2/2]

M2 to obudowa stawiająca na układ „kanapki” (sandwich), czyli GPU i płyta główna zwrócone są do siebie plecami. Oba komponenty oddziela ściana, do której należy przykręcić mobo. Z tego tytułu w projekcie Zalmana uwzględniono dwa przezroczyste panele po obu stronach. Wykonano je z akrylu (tworzywa sztucznego). Szczerze przyznam, że już sporo czasu nie widziałem tego materiału w świecie komputerów. Oba okna posiadają wycięcia po środku, których celem jest polepszenie wentylacji podzespołów. Dlatego dodatkowo panele montujemy na odpowiednich dystansach, tak więc nie przylegają szczelnie do krawędzi obudowy.

[1/2]
[2/2]

Na przednim panelu obudowy umieszczono po jednym porcie USB 3.0 i USB-C 3.1. Do tego oczywiście mamy jeszcze włącznik z delikatnym pooświetlaniem. Niestety nie ma wyjścia słuchawkowego, co dla mnie osobiście jest pewnym niedopatrzeniem. Ponadto pakiet akcesoriów obejmuje komplet śrubek, jednorazowych opasek zaciskowych sztuk kilka, gumowe podkładki pod obudowę oraz PCIe riser (już zamontowany).

Montaż w M2 mini

Składanie PC w obudowie M2 nie jest przesadnie trudne, acz warto zwrócić uwagę na kilka elementów. Po pierwsze wysokość chłodzenia CPU nie powinna przekraczać 60 mm. W moim przypadku do środka powędrował fabryczny cooler AMD dla procesora Ryzen 5 3600. Jeśli możecie lepiej zainwestujcie w inne rozwiązanie, bo ten fabryczny bączek, co prawda źle nie wygląda, ale irytuje dźwiękiem, plus temperatury wypadają tak sobie nawet w dużych obudowach.

Uspakajamy: ten riser nie sprawia zagrożenia pożarowego ;)
Uspakajamy: ten riser nie sprawia zagrożenia pożarowego ;)

Długość karty graficznej nie może przekraczać 29.5 cm. Czego jednak producent nie podaje to maksymalna wysokość GPU. Ja postawiłem na GTX 1070 GamingX od MSI i ten egzemplarz pasował idealnie do środka. Między nim a akrylowym panelem było jeszcze ok 5 mm luzu. Kiedy jednak do środka umieściłem RTX 2060 Super od Inno3D z bardzo prostym coolerem to karta ta nie pasowała. Jej koniec został lekko wypchnięty a niemal cała delikatnie wygięła się w nieprzyjemny sposób. Ogólnie z tą kartą finalnie nie dało się zamknąć obudowy. Dlatego wysokość mojej 1070-tki to równe 4 cm i przy takim kalibrze najlepiej pozostać. Tym samym wybór karty graficznej do takiego setupu jest dość ograniczony – zostają wam przykładowo Pascale, kilka 1660-tek, i pojedyncze modele z serii RTX.

[1/2]
[2/2]

Kolejny punkt, o którym warto pamiętać: po przymocowaniu GPU najlepiej okręcić riser od obudowy. Polecam ten ruch z dwóch powodów. Po pierwsze, jeśli zostawimy przykręcony riser to taśma biegnąca za kartą zostanie mocno wypchnięta do góry, blokując wentylator 80 mm (służy on właśnie do owiewania risera i boku karty). Do tego przy przykręconym riserze nie da się uniknąć niepotrzebnego naprężenia na karcie, przez co m.in. nie spoczywa ona idealnie w gnieździe PCI. W efekcie tego po starcie sytemu zaliczyłem szereg problemów łącznie z zanikiem obrazu.

GTX 1070 od MSI pasuje idealnie. Z RTX 2060 Super Inno3D miałem już problemy.
GTX 1070 od MSI pasuje idealnie. Z RTX 2060 Super Inno3D miałem już problemy.

M2 stawia oczywiście na zasilacze typu SFX oraz SFX-L. Ja wyjąłem jednostkę PSU z budy H1, bo akurat nie miałem wolnego zasilacza SFX :P Chcąc zamontować zasiłkę należy najpierw od ramy obudowy odkręcić odpowiedni stelaż, ogarnąć orientację PSU, kable i finalnie wrzucić całość do środka. Proste.

[1/2]
[2/2]

Zastają jeszcze do omówienia dyski. Odpowiednią tackę na szynach na dwa nośniki typu 2.5” schowano pod obudową (albo na górze, zależnie jaką orientację wybierzecie). Jej unieruchomienie wykonujemy przykręcając w środku obudowy szybko-skrętkę. Jak dla mnie przy składaniu PC do pracy lub zabawy jak najmniejsza ilość przewodów w takiej obudowie będzie wręcz wskazana. Dlatego jeśli możecie wybierzcie mobo z jednym gniazdem (standard dziś) lub dwoma gniazdami M.2. Właściciele starszych płyt głównych ITX niestety takiego luksusu nie mają.

A jak wyglądają temperatury?

Bez zbędnego owijania w bawełnę podczas spoczynku (idle) procesor leży na komfortowych 40-43 stopniach a karta na 40 stopniach. Po odpaleniu Shadow of the Tomb Raider po półgodzinie zabawy Ryzen „rozgrzał” się do 64 stopni. GTX 1070 w takich warunkach operował na temperaturach rzędu 69-70 stopni. W zwykłej obudowie osiąga on średnio 65-68 stopni.

Porównanie bud ITX. Od lewej: Zalman M2 mini, CM Masterbox NR200P, NZXT H1.
Porównanie bud ITX. Od lewej: Zalman M2 mini, CM Masterbox NR200P, NZXT H1.

W benchmarku Blender Ryzen 5 3600 pokazał 87 stopni, co przy fabrycznym chłodzeniu AMD nie powinno dziwić. Tym samym temperatury w M2 mini, biorąc pod uwagę ogólne zastosowanie PC, wypadają naprawdę dobrze. Niemniej osoba postronna zwróciła uwagę, że po dłużej sesji gamingowej czuć było delikatny zapach gumy. No cóż, ciepły backplate GTX-a pewnie podgrzał risera, co skutkowało takim a nie innym efektem. Trudno mi powiedzieć czy z czasem to mija. Niemniej siedząc przy komputerze ja specjalnie nie zwróciłem uwagi na ten drobny zapachowy niuans.

Podsumowanie

W kilku żołnierskich słowach zbierzmy w całość wszystko, co dowiedzieliśmy się o M2 mini. Generalnie skrzynka jest niewielka, zgrabna i cieszy oko. Do tego wykonano ją naprawdę solidnie a rozkręcenie całości na części pierwsze nie jest przesadnie trudne tudzież czasochłonne. Jednocześnie montaż podzespołów wychodzi gładko, za wyjątkiem potencjalnych przepychanek z GPU. Niestety w środku nie ma żadnych uchwytów na opaski zaciskowe, to też w kwestii cablemanagment trzeba improwizować.

Taki plot twist: płyta główna zamontowana jest do góry nogami.
Taki plot twist: płyta główna zamontowana jest do góry nogami.

Przezroczysty panel z tworzywa sztucznego był raczej koniecznością, jeśli bierzemy pod uwagę wycięte otworzy. Akryl jednak czasem może matowieć (do słońca choćby) i straszenie łatwo go porysować, jeśli nie zachowamy dostatecznej uwagi podczas np. czyszczenia. Dlatego w tej kwestii mam trochę mieszane uczucia.

[1/2]
[2/2]

Ogólnie finalnie, czego mi brakowało w całości to (mimo wszystko) wyjście słuchawkowe na froncie oraz cała konstrukcja mogłaby być szersza, chociaż o 10 mm. Raczej nie wpłynęłoby to negatywnie na proporcje a dodatkowa przestrzeń na manewrowanie GPU byłby jak najbardziej mile widziana.

Gotowa skrzynka to niewielki PC, w którym temp. nie powodują palpitacji serca.
Gotowa skrzynka to niewielki PC, w którym temp. nie powodują palpitacji serca.

Czy M2 mini warta jest wydatku sześciuset złotych? Pozostawiam to do waszej oceny. Jeśli komuś po głowie chodzi tak mały zestaw PC z dedykowanym GPU, to w segmencie ITX musi być gotowy na dość spory wydatek. Szczególnie, jeśli obudowa ma pełnić także rolę ładnego mebelka.

Jak zawsze piszcie w komentarzach, co sądzicie o opisanym produkcie, co Wam się podoba, a co koniecznie producent musi ponownie przemyśleć?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.