Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)

Test chłodzenia Deepcool AS500

@SirckTest chłodzenia Deepcool AS50021.10.2020 00:16

Chłodzenie AS500 to nowinka w ofercie marki Deepcool. Jest to klasyczny cooler doprawiony odrobiną RGB i wyposażony w jeden wentylator o średnicy stu czterdziestu milimetrów. Skupiając się na kilku scenariuszach postanowiłem przetestować sprzęt na platformie AM4 uzbrojonej w procesor Ryzen 5 3600. Jeśli ciekawi Was potencjał nowego chłodzenia to zapraszam do lektury wpisu.

Pierwsze wrażenie

Po rozpakowaniu pudła do rąk użytkownika trafia cooler oraz pakiet akcesoriów. Wśród nich znajdziemy elementy montażowe dla podstawek Intela i AMD, tubkę pasty termoprzewodzącej, trochę okablowania oraz instrukcję.

AS500 w pełnej okazałości. Jest to prosta i solidna konstrukcja.
AS500 w pełnej okazałości. Jest to prosta i solidna konstrukcja.

Dokładne wymiary radiatora bez wentylatora wynoszą 140 x 49 x 164 mm a jego waga nie przekracza 1030 g. Ogólnie od strony wykonania produktowi nie mogę nic zarzucić – klasa sama w sobie. Podstawa wykonana z czystej miedzi, tak jak reszta komponentów radiatora, została pokryta warstwą niklu. Zabieg ten nie tylko chroni sprzęt przed korozją, ale wpływa również na ogólne wrażenia estetyczne. Przez wszystkie żebra przechodzi pięć kanałów heatpipe o średnicy sześciu milimetrów.

Pełen pakiet akcesoriów montażowych dla Intela i AMD.
Pełen pakiet akcesoriów montażowych dla Intela i AMD.

Na górze chłodzenia umieszczono zabudowę z tworzywa sztucznego. Na jej bokach, gdy już uruchomimy gotowy komputer, zobaczymy delikatny efekt RGB. Podświetlanie jest w pełni adresowalane, oferując użytkownikowi dwa rodzaje złączki typu 3-pin zgodnej z płytami głównymi Asus, Asrock, Gigabyte oraz MSI. Jeśli posiadana płyta główna to uboższy model lub sprzęt pochodzący z epoki poprzedzającej RGB to wciąż można wykorzystać efekt podświetlenia. Producent umieścił w pakiecie pilot na przewodzie, który należy podłączyć do zasilania SATA.

[1/2]
[2/2]

Istotnym elementem składowym każdego chłodzenia jest wentylator. W tym wypadku zastosowano model TF140S na bazie łożyska typu FDB (fluid dynamic bearing). Złączka wentylatora to oczywiście 4-pin PWN. Co istotne, nie posiada on żadnego oświetlenia, co zaoszczędza ilość przewodów i pozwala zachować bardziej dyskretną stylistykę całej konstrukcji. W mojej ocenie jak najbardziej słuszna decyzja ze strony producenta.

Kompatybilność i montaż

Gdy mamy już za sobą rozpakowanie całego pakietu czas na montaż. Jak wspomniałem chłodzenie montuję na podstawce AM4 – płyta główna B450 Aorus Pro. Jednocześnie sprzęt jest w pełni kompatybilny ze starszymi socketami AMD, cofając się aż do czasów AM2. Natomiast po stronie Intela zadbano o kompatybilność nie tylko z najpopularniejszymi podstawkami z rodziny 115X i 1200. AS500 spokojnie zamontujecie również na LGA2066 oraz 2011.

[1/2]
[2/2]

Podczas montażu poszczególne opakowania komponentów nie zostały opisane, więc laicy muszą się domyślać po instrukcji, za co chwycić najpierw. Niemniej cała procedura nie jest przesadnie skomplikowana. Z płyty AM4 demontujemy plastikowe uchwyty po obu stronach gniazda procesora. W to miejsce po chwili lądują metalowe śruby z gumowymi dystansami. Na nie następnie należy przykręcić dwie metalowe płozy, jak na zdjęciu wyżej. W moim przypadku jedna z nich dosłownie na styk oparła się na radiatorze. Następnie samodzielnie nakładamy pastę termoprzewodzącą na procesor i przykręcamy cooler. Na koniec chwytamy za wentylator. W pakiecie uwzględniono dodatkowe uchwyty, jeśli zechcemy dołożyć drugi.

Delikatny efekt RGB nie razi w oczy. Jeśli planujecie stonowany build to AS500 sprawdzi się.
Delikatny efekt RGB nie razi w oczy. Jeśli planujecie stonowany build to AS500 sprawdzi się.

AS500 prezentuje się naprawdę dobrze. W przypadku płyty Aorus nie kolidował w żaden sposób z kośćmi RAM. Jednocześnie na plus mogę zaliczyć efekt RGB. Delikatna poświata na krawędziach pokrywy radiatora świetnie komponowała się z kolorami pod płytą główną. Całość zarządzania RGB zostawiłem oprogramowaniu Gigabyte. Oczywiście, jeśli nie interesuje Was rozświetlenie nie musicie niczego podłączać. Nawet w takim wypadku AS500 cieszy oko.

Platforma testowa

  • Procesor: Ryzen 5 3600
  • Płyta główna: B450 I Aorus Pro WiFi
  • RAM: iChill 16GB 3600MHz
  • Karta grafiki: Inno3D GTX 1070 Ti
  • Dysk: WD Blue 500GB M.2
  • Zasilacz: Cooler Master G550M
  • Obudowa: Deepcool Macube 110
  • System: Windows 10 v.2004

Kilka testów

W pierwszej kolejności przetestowałem chłodzenie na otwartej przestrzeni, chcąc sprawdzić jak dokładnie daje radę w opanowaniu procesora. Oponentem w tym pojedynku będzie fabryczny cooler AMD dostarczony wraz z Ryzenem. Już w Idle widzimy dość sporą różnicę między dwoma chłodzeniami – średnio 15°C. Natomiast pod pełnym obciążeniem benchmarkiem Blender Ryzen z chłodzeniem AS500 utrzymywał zdrowe 67°C. W identycznych warunkach na box-owym wiatraku zanotowałem 89°C.

Dwadzieścia dwa stopnie różnicy nie tylko są odczuwalne akustycznie. Użytkując chłodzenie Deepcool procesor Ryzen 5 3600 bez najmniejszych problemów boostował do 4000 MHz na wszystkich rdzeniach. Natomiast korzystając z chłodzenia AMD w trakcie renderowania scen w Blenderze CPU schodził do 3825 MHz. Cięcie zegarów odnotowałem również w grach a dokładnie Shadow of the Tomb Raider w lokacji mocno wykorzystującej potencjał wszystkich podzespołów komputera.

Na koniec dopowiem tylko jak chłodzenie zachowało się w obudowie o przeciętnej przewiewności. Wszystkie podzespoły upakowałem w obudowy Macube 110, posiadającej wyłącznie jeden wentylator 120 mm na tyle. Fabryczne chłodzenie AMD w takich warunkach podczas testu Blenderem dobiło do 93°C. Natomiast AS500 utrzymywał zdrowe wartości na poziomie 74°C. Nie myślcie jednak, że różnice są odczuwalne wyłącznie w bardzo wymagających aplikacjach. W grach odnotowałem przepaść średnio rzędu 16-18°C.

Podsumowanie

Mówiąc w kilku żołnierskich słowach AS500 od Deepcool to bardzo solidna oferta dla osób składających nowy zestaw komputerowy lub chcących odświeżyć starszego PeCeta. Podczas testów cooler bezproblemowo poradził sobie z ogarnięciem Ryzena 5 3600 i nie mam wątpliwości, że posiada na tyle rezerwy, aby okiełznać ośmiordzeniowe jednostki AMD i Intela. Na duży plus zaliczam oczywiście jakość wykonania i sposób finalnej prezentacji. Cooler zadebiutował w cenie 59$, co biorąc pod uwagę estetykę, jakość wykonania i możliwości uznaję za przyzwoitą wycenę. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić AS500.

Co na plus?

  • Jakość wykonania,
  • Minimalistyczny, estetyczny wygląd,
  • Wzorowo ogarnął temperatury procesora,
  • Nawet pod znacznym obciążeniem CPU wciąż prezentuje wysoką kulturę pracy.

Co na minus?

  • Laicy przy montażu początkowo mogą pogubić się…
  • …poza tym trudno coś więcej zarzucić chłodzeniu.
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.