Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)

Test obudowy Corsair 3000D Airflow

@SirckTest obudowy Corsair 3000D Airflow29.11.2023 14:10

Kiedy szukamy nowej obudowy głównie kierujemy się funkcjonalnością, sprawnością chłodzenia i łatwością montażu. Corsair, znany z innowacyjnych i nie do końca tanich rozwiązań w świecie gamingu, przedstawił model 3000D Airflow. W jego ocenie zorientowany jest on na nieco bardziej budżetowy segment rynku. Czy ta obudowa utrzymuje wysoki standard, jaki zapewniają inne rozwiązania tej firmy, takie jak choćby Corsair 4000D? Sprawdźmy.

Jakość wykonania modelu 3000D

Rozpocznijmy od pierwszego wrażenia. Wymiary obudowy wynoszą 466 x 462 x 230 mm. Jest to też bardzo lekka konstrukcja. Na pierwszy rzut oka Corsair 3000D Airflow prezentuje się solidnie, zachowując jednocześnie minimalizm i elegancję typową dla obudów tego producenta.

[1/2]
[2/2]

Mimo bogatego doświadczenia firma Corsair zdecydowała się na raczej klasyczną obudowę typu mid tower. W gruncie rzeczy to bezpieczny ruch, ale pozostawia pewien niedosyt. Na froncie obudowy mamy panel z siatką mesh, bo w końcu nazwa Airflow zobowiązuje. Pod i nad nie zabrakło stosownych filtrów. Z boku natomiast mamy panel z przyciemnianego hartowanego szkła. Zdejmując go trzeba uważać, podtrzymując dolną krawędź. Inaczej z impetem uderza w podłogę lub stół. 

Brak USB-C? Trochę słabo, jak na tę klasę produktu i producenta. 
Brak USB-C? Trochę słabo, jak na tę klasę produktu i producenta. 

Na przedzie obudowy zobaczymy porty IO, włącznik i reset komputera. Producent postawił wyłącznie na dwa gniazda USB typu A. Nie mamy pod ręką portu USB-C, co uważam za niedopatrzenie, skoro już tańsze konstrukcje mają takowy. Zresztą im bardziej przyglądamy się detalom, tym więcej widać kompromisów po stronie producenta. Na ten przykład przedni panel musimy zdejmować mocnym szarpnięciem. Nie zastosowano rozwiązania z większą finezją.

Przelotek na kable nie brakuje.
Przelotek na kable nie brakuje.

Natomiast w środku, gdzie przepuszczamy kabel ATX 24-pin, USB 3.0 itd. nie ma żadnej osłony. Mało to estetyczne, choć do pewnego stopnia zakrywa to mocno przyciemniane szło, ale co gdy rozświetlimy obudowę? Wtedy trudno będzie zatuszować tę dziurę. Co więcej, po drugiej stronie nie ma żadnego miejsca do sensownego poprowadzenia czy przymocowania przewodu ATX 24-pin. To już spore niedociągnięcie. Tym bardziej, że dla przewodu CPU czy innych mamy stosowne miejsca do załapania opasek zaciskowych.

Proces montażu PC

Corsair 3000D Airfolow to skrzynka typu mid-tower, zapewniająca szeroką kompatybilność z różnymi podzespołami. Długość karty graficznej nie powinna przekraczać 360 mm, zasilacza 220 mm a wysokość chłodzenia powietrzem 170 mm. Słowem bez niespodzianek.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Na pokładzie mamy już zamontowane dwa proste wentylatory 120 mm o oznaczeniu 31-006434, które podłączymy do płyty głównej wtyczką 3-pin DC. Na górę i front zamontujemy łącznie po trzy wentylatory 120 albo 140 mm. Przekłada się to też na szeroką kompatybilność chłodnic o wymiarach 120, 140, 240, 280 oraz 360mm. Jeśli idzie o dyski twarde mamy odpowiednie miejsce montażowe z tackami dla dwóch nośników 3.5” lub 2.5”. Za ścianą płyty głównej nie umieszczono dodatkowych miejsc dla dysków SSD. Trochę szkoda.

Sam montaż PC przebiega szybko, choć oczywiście zależy to od poziomu skomplikowania wybranego zestawu. Nie licząc konstrukcyjnej wpadki z przewodem ATX 24-pin ogólny cable management nie sprawia większych problemów. W przypadku kabla zasilającego CPU zalecam wcześniej podłączyć go do płyty głównej a dopiero później ją przykręcić ze względu na dość ograniczone miejsce.

[1/2]
[2/2]

W obudowie zamieściłem nietypowy zasilacz RM1000x SHIFT z przeniesionymi wtyczkami na boczną ścianę. Po skończonej pracy nie było żadnych problemów z zamknięciem metalowego panelu.

Platforma testowa

  • Procesor: Core i7-8700
  • Chłodzenie: BQ Dark Rock 4
  • Płyta główna: Gigabyte Z390
  • Pamięć RAM: iCHill 16GB 3600 MHz
  • Karta graficzna: Inno3D RTX 4080 X3
  • Dysk: WD Blue 500GB SATA III
  • Zasilacz: RM1000x SHIFT
  • System: Windows 10

Test temperatur obudowy Corsair 3000D Airflow

Pracę wszystkich wentylatorów zostawiłem pod kontrolą płyty głównej. Wykonała ona świetną robotę, utrzymując balans między skutecznością chłodzenia a kulturą pracy. W spoczynku zanotowałem 30 stopnie dla CPU oraz 30 dla karty graficznej (36 hot spot i 35 pamięci VRAM). Dysk SSD utrzymywał stabilne 39 stopni. Wentylatory obudowy pracowały z prędkością ~650 RPM. Komputer był ultra cichy, co nie powinno dziwić w kontekście użytego chłodzenia CPU i zasilacza. RTX 4080 działał w trybie pasywnym.

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Za test obciążeniowy posłużył mi Cyberpunk 2077 w 2560 x 1440 px. CPU osiągnął stabilne 66 stopni a karta graficzna niespełna 57 (VRAM ok. 52). Temperatura SSD nie uległa zmianie w porównaniu do IDLE. Wykonałem też krótki test w Cinebench R23, gdzie i7-8700 w dziesięciominutowej pętli utrzymywał stabilne 70 stopni. Wszystko to przy ok. 700-750 RPM dla obu wentylatorów obudowy. W każdym z tych testów komputer był bardzo cichy. Ogółem w kwestii temperatur Corsair 3000D Airflow działa całkiem sprawnie.

Podsumowanie: Corsair 3000D Airflow

Corsair 3000D Airflow, niezależnie od wariantu kolorystycznego, kosztuje niespełna 400 zł. Trudno ją zatem nazwać budżetową w polskich warunkach. Dla wielbicieli podświetlania przypomnę, że obudowa ta nie ma droższego wariantu z wentylatorami RGB.

Ogółem konstrukcja punktuje łatwością montażu i szeroką kompatybilnością z podzespołami. Zależnie od dobranych komponentów radzi sobie też z ogarnięciem temperatur. Jest to też konstrukcja estetyczna, prosta acz niestety pod żadnym względem odkrywcza. Projektanci Corsair po prostu skorzystali ze sprawdzonych znanych schematów . Po łapkach muszą też oberwać za aż nazbyt daleką idące oszczędności, które w segmencie czterystu złotych po prostu nie przystają. Ogólnie rzecz biorąc, Corsair 3000D Airflow to solidna obudowa, która zapewnia doskonałą wentylację i elastyczność konfiguracji, choć brakuje jej kilku dodatkowych funkcji, które mogłyby ją jeszcze bardziej wyróżnić.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.