Blog (56)
Komentarze (223)
Recenzje (0)

Analitycy przewidują… (tutaj są pewne ukryte słowa)

@siwAnalitycy przewidują… (tutaj są pewne ukryte słowa)06.07.2015 23:02

Gdy widzę jakiś wpis w Internecie ze słowem „analitycy” w tytule to moja ręka już powoli wędruję w stronę czoła celem wykonania gestu wyrażającego zażenowanie tym co może mnie czekać w treści artykułu. A jeśli chodzi o branżę IT czy branżę gier to dopowiadam sobie w myślach „O Boże… znowu jakiś gówniany artykuł”. Nie chcę powiedzieć, że wszyscy analitycy to debile i się nie znają bo być może Ci od giełdy czy bankowości do czegoś się przydają. Nie znam się na giełdzie ani bankowości. W sumie nie jestem jakimś wybitnym znawcą jeśli chodzi o IT czy świat gier. Ale mam ochotę powiedzieć, że wszystkie te teksty nasiąknięte przewidywaniami jakiegoś kolesia to czyste kretynizmy.

Zwykle opinie analityków sprowadzają się do zdań typu „Myślę, że nowy Windows to będzie jednak fajny”. Super odkrycie, chodząc po portalach na temat IT i nowych technologii tylko czekam na wypowiedź kogoś kto „przewiduje”. A co on szklaną kulę ma? Kim on jest? Się wszystkim w dupach poprzewracało... W dzisiejszych czasach każdy może ogłosić coś w Internecie, np. Pani Bożena z warzywniaka może napisać, że przewiduje jutro dobre ogórki, prosto od Pana Mietka. Ale czy do cholery to jest warte cytowania? Nie, nie jest. Taką samą wartość mają właśnie te wszystkie gdybania analityków. Właściwie to są zupełnie bez wartości. Nawet gdyby ktoś chciał kupić te ogórki to opinia Pani Bożeny nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, bo Pan Mietek tylko wozi te ogórki, a pakują mu je u Pana Józka na roli. A z tym Panem Józkiem to różnie bywa. Bo z jednego zbioru ogórki są zajebiste, a z innego zupełnie nie jadalne

To co robią Ci analitycy to nawet nie są prognozy. Prognozować to sobie możemy pogodę na jutro. Meteorologia to jakaś dziedzina nauki co do, której mamy badania, doświadczenia, wiele opracowań. A co mamy do analityki rynku IT? Kilka bredni, kilka przewidywań, kilka stwierdzeń, bo ktoś tak powiedział, słowa, których sprawdzalność wynosi zero. A nawet jedna firma analityczna po jakimś czasie przeczy sama sobie. I o ile taki meteorolog ma jakieś podparcie w nauce to taki analityk branży IT nie żadnego podparcia. Oczywiście mają te swoje słupki, wykresy, wyniki finansowe, ale nie potrafią przewidzieć tego, że któregoś dnia Bill Gates siądzie ze swoimi kolegami, których zdanie coś się liczy w firmie i dojdzie do pewnych wniosków. „Uwaga chłopaki, zmieniamy nazwę naszego z systemu z Windows na WinDick”.

W całym świecie gromadzenia danych trwają pracę aby uzyskać na nośnikach jak najwięcej miejsca, ale te wszystkie starania tych wszystkich ludzi są niszczone przez jednych debili analizujących z fusów i przed drugich debili publikujących wypociny tych pseudospecjalistów, te biedne serwery muszą znosić zmarnowane kilobajty przez kretynizmy. Jeśli jesteś administratorem serwerów i kiedyś coś Ci padło to masz winnego… prawdopodobnie na Twoich zasobach jest jakiś artykuł o analitykach. Jeśli chcesz uniknąć kolejnych awarii wywal to jak najszybciej.

Jeszcze jakiś czas temu w Internecie modne było stwierdzenie „ból dupy”. Czy ja mam ból dupy z tego powodu, że ktoś się dzieli swoimi wróżbami z gówna w Internecie? A w żadnym wypadku. To raczej uczucie zażenowania wyrażone na piśmie. Osobiście przysięgam, że jak kiedyś osobiście spotkam jakiegoś analityka, który ogłosza te swoje bajki, to wsadzę mu jego nowego, białego ajfona dokładnie tam skąd wyciąga swoje analizy.

Pewne ukryte słowa - „<Najczęściej używane wulgarne stwierdzenie w filmie dzień świra>” Niestety nie mogę tego napisać, bo redakcja pilnuję, ale polecam przypomnieć sobie ten film. Dla ułatwienia dodam, że stwierdzenie zaczyna się od „Dżisas…”

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.