Blog (21)
Komentarze (399)
Recenzje (2)

Niesprawiedliwe traktowanie

@SzeryfuniuNiesprawiedliwe traktowanie18.10.2014 23:22

Jak zapewne niektórzy czytelnicy już wiedzą, pracuję w sklepie/serwisie komputerowym, który miał nie do końca miłą sytuację z serwisem Acera. Na końcu możemy przeczytać że strach powrócił za sprawą niedawno co wysłanego laptopa Lenovo do serwisu z przypadłością niedziałającego przycisku "power", oraz strachem przed powtórką sytuacji z serwisem Acer. Klient przyniósł laptopa do nas, bo przecież u nas kupował i może nie do końca wiedział jak zgłosić się do serwisu Lenovo, zdał się więc na nas. Strach pogłębił się u nas po przeczytaniu wpisu o przeżyciach jednego z użytkowników z firmą Lenovo.

Nie każdy serwis gwarancyjny jest idealny, zdarzają się wpadki, których koszty niestety ponosimy my (czy osoba indywidualna czy firma), dobrym przykładem jest tu wspomniany serwis Acer, na który nigdy bym złego słowa nie powiedział, bo zawsze wszystko było ok, przynajmniej do czasu...

Zgłoszenie przyjęto

Po rozmowie z panem który przyjmował zgłoszenie (nie można zgłosić poprzez formularz), postąpiłem tak jak w wytycznych które otrzymałem, czyli że muszę do wysyłanego laptopa dołączyć oryginalny zasilacz (nie wiem po co), oraz jeśli jest hasło na systemie to też dobrze by było abym dołączył, bo inaczej panowie przywrócą system z recovery (nie znają chyba Kon-Boot). Przypominam że chodzi o przycisk "power", który do sprawdzenia nie wymaga chyba hasła do komputera?! Trudno, paczka naszykowana według instrukcji, laptop spakowany pojechał do Niemiec, do firmy Medion (Lenovo nie ma swojego serwisu?), która głównie kojarzy mi się z produktów o wątpliwej jakości.

Pierwszy kontakt

Pierwszego maila od Mediona/Lenovo dostałem po dwóch dniach od nadania przesyłki, o treści mniej więcej takiej: "...otrzymano przesyłkę o numerze "bla,bla,bla", naprawa zostanie podjęta niezwłocznie po sprawdzeniu i przetestowaniu sprzętu i wykonana możliwie w jak najkrótszym czasie, nie dłuższym jednak niż 15 dni roboczych..."

Był to pierwszy e-mail i.... zarazem ostatni. Nie dostałem maila o przebiegu naprawy, ani nawet że "wysłano paczkę". Cisza w eterze.

Dzisiaj po 9 dniach od nadania, paczkę przynosi kurier, podpisuję i nawet nie wiem od kogo ta paczka i z jaką zawartością (domyśliłem się po gabarytach że, to może być laptop z Lenovo;-). Na etykiecie widnieje tylko w polu nadawca:

[img=WP_20141013_11_51_29_Pro] [join] Z tym co mam na kwicie nadania zgadza się tylko miejscowość...

No to otwieramy

Laptop w paczce zabezpieczony i przymocowany folią do specjalnej wkładki oraz warstwą poduszek powietrznych (moim zdaniem bardzo dobrze), przyczepić się można do zasilacza który włożony w oddzielny "worek", walał się po całej paczce (na pewno nieruchomy nie był). Tak czy siak laptop dojechał w jednym kawałku.

Woreczek z zasilaczem mógłby być przymocowany...
Woreczek z zasilaczem mógłby być przymocowany...

Jako pierwszą rzecz, czytam sobie raport naprawy:

  • Diagnoza: Uszkodzona/zdeformowana obudowa/panel/szklane elementy - że jak???
  • Wykryte wady: Urządzenie jest zużyte, wykazuje uszkodzenia,albo występuje ogólny defekt mechaniczny. (Obudowa) - niemożliwe przecież!
  • Działania: Został wymieniony następujący element (Obudowa) - nastąpiło zdziwienie z mojej strony.

Nie ukrywam, zaskoczenie pozytywne, ale żeby obudowę wymieniać??? Po rozpakowaniu okazuje się że faktycznie została wymieniona obudowa:-). Wymieniona została górna pokrywa (ta z klawiaturą i mimowolnie rzeczony przycisk), oraz nie wiem czemu, pokrywa matrycy:-). Wymieniono także dolną klapkę...(połamała im się?).

[1/2]
[2/2]
[1/2] Folia zabezpieczająca...
[2/2]

Podsumowanie

W naszym przypadku skończyło się wszystko bardzo dobrze, nawet więcej zostało zrobione niż było zgłaszane (nie wiem dlaczego i męczy mnie to). Niektórzy mieli gorsze doświadczenia, jak chociażby użytkownik "Adlevamentum". Przeszliśmy przez proces gwarancyjny gładko i szybko... Rzekłbym że Lenovo spisało się na medal! Ale czytając różne tematy na taki lub podobny przypadek, wcale tak dobrze serwis Lenovo nie wypada... Jesteśmy odosobnionym przypadkiem?

Nasuwa się jeszcze pytanie:

Czy serwis Lenovo/Medion gorzej traktuje użytkowników indywidualnych?

My zgłaszaliśmy jako firma która to sprzedała, czy w takim razie jesteśmy inaczej traktowani?

Moim zdaniem produkt to produkt i nie ważne kto wysyła na serwis, tak samo powinien być traktowany...

Czego sobie i wszystkim życzę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.