Blog (7)
Komentarze (2.9k)
Recenzje (0)

Aktualna akcja blogerska

@takijeden.ninjaAktualna akcja blogerska15.05.2019 22:38

Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka od WP MEDIA Wrocław zawierająca ultrabooka Huawei MateBook 13. W normalnych okolicznościach przyrody ten wpis byłby pewnie drugim wpisem na blogu tej marki, ale w tym konkretnym przypadku oddaję redakcji wybór czy go tam umieścić czy też nie. Mam też prośbę aby tego wpisu nie kasować.

Powodem takiego, a nie innego wstępu jest odzew w komentarzach pod wpisem Krzyśka Fiedora „Przetestuj sprzęt Huawei, zostań ekspertem!”. Wylało się tam sporo nieczystości, ale też inaczej być nie mogło. Przyznam otwarcie, że krytycy tej formy testów w obecnej sytuacji mają całkowitą rację. I piszę to świadomie jako osoba, która w tych „testach” bierze udział. Ten tekst powstał też częściowo żeby jak się tylko da uniknąć w komentarzach dotyczących tej akcji pod innymi wpisami, wyzywania blogerów od „frajerów dymających za darmo”. Darujmy sobie to, bo motywacje ludzkie są różne, a że „robimy” za darmo to wszyscy wiedzą, bo jest to fakt, z którym nawet nie ma co dyskutować.

Dlaczego ja się na to zdecydowałem? Swojego pierwszego laptopa kupiłem ok. 15 lat temu, a potem były kolejne. Były takie lata, że działałem tylko na laptopach i były też takie gdzie laptop był uzupełnieniem sprzętu stacjonarnego. Będę szczery, co jakiś czas nachodzi mnie ochota na wymianę mobilnego sprzętu, więc skorzystałem teraz z nadarzającej się tutaj okazji żeby się ze sporo nowszą "zabawką" zapoznać. Do tej pory skutecznie zwalczałem pokusy hibernując się w obrębie konstrukcji opartych na mobilnych procesorach i5/i7 (3/4 generacji). Czy zmieni to nowoczesny ultrabook z procesorem i5-8265U? Może tak, a może nie i tyle w temacie mojego udziału w tym przedsięwzięciu.

Wróćmy jednak do niezadowolenia społeczności i słusznych przytyków po adresem redakcji WP. Próby zaprzągnięcia blogerów do poza hobbystycznej działalności były już przy okazji Programu partnerskiego, bo inaczej internetowego naganiania przez autorów do własnych publikacji celem zwiększenia ilości odsłon, nawet pomimo jakiegoś tam „wynagrodzenia” nazwać nie można. Drugie podejście to oczywiście akcja testowa Synology/tp-link/Epson i choć w tym wypadku były nagrody to i tak było to opędzenie medialnego zlecenia „po taniości” i na poziomie dużo wyższym niż redakcyjny, co bardziej kojarzący fakty czytelnicy zauważyli natychmiast.

Aktualnie jest akcja ze sprzętem Huawei i już nie ma kompletnie nic. Wróć… będzie portalowa odznaka Ekspert Huawei (hurra, wszyscy wygrywają!). I to jest wręcz żenujące, bo od strony Wydawcy jest to multi level psycho marketing za wirtualnego paciorka w zamian za konkretną robotę, a od strony producenta sprzętu niezła wtopa i powód do żartów z samej marki, bo bloger co sprzęt pomacał to przecież nie żaden ekspert. Nie zdziwiłbym się gdyby po tym wszystkim powstała seria memów informatycznych z tym sloganem...

Na koniec prosto z mostu jak tego typu sytuacje ogólnie w mediach wyglądają. Im medialny partner jest silniejszy i skuteczniejszy tym kampania reklamowa jest droższa. Wraz ze sprzętem do recenzowania idą pieniądze na kampanię reklamowo - informacyjną, bo poważni Wydawcy za sam barter nie pracują. Ze zwrotem sprzętu bywa różnie, raz wraca do producenta (jeśli jest mała pula sprzętów dla prasy), a raz nie. Wszystko zależy od tego co to jest i w jakiej ilości zostało wyprodukowane. Teraz jak to się ma do sprzętów Huawei w tej akcji? Dokładnie to nikt poza ludźmi będącymi w temacie tego nie wie, ale jeśli do mnie dzisiaj dotarł ultrabook bez żadnej umowy testerskiej/użyczeniowej, ot tak po prostu wysłany kurierem na żywca, a paczki nawet nie pokwitowałem to tworzy się pole do domysłów. Można przypuszczać, że po recenzjach te sprzęty się gdzieś pośród pracowników Wirtualnej Polski po prostu rozejdą.

Jest w tym coś złośliwie zabawnego, że portal założony niegdyś przez pasjonatów mógł pewne rzeczy organizować, a będąc częścią dużego gracza mającego górę hajsu tego już nie tylko, że nie robi, ale wręcz przerzuca redakcyjną robotę na wolontariat. I dlatego w komentarzach będą właśnie takie jazdy jak we wpisie Krzyśka otwierającym całą akcję.

Tyle na dziś, jutro sobie MateBooka 13 obejrzę dokładniej, a do tygodnia wjedzie coś bardziej konkretnego i bez lukru, bo cukier szkodzi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.