Blog (446)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Logitech MX Anywhere 3 — kwintesencja myszkowości

@wojtekadamsLogitech MX Anywhere 3 — kwintesencja myszkowości07.05.2021 22:09

Gdy pracujemy większość czasu przy jednym biurku, to zaczynamy zwracać uwagę na ergonomię i wygodę pracy. Mobilność schodzi na drugi plan. Jednak gdy jest inaczej, kompaktowość urządzeń, na których pracujemy staje się najważniejsza. Jeszcze tak niedawno, w czasach przed wirusa erą, mogłem usiąść przy dowolnym biurku w firmie i po prostu zacząć pracę. Tak, w korporacji, w której aktualnie przebywam, cześć zębatek nie posiada nawet swojego miejsca - trzeba być mobilnym, rzekł pewnego dnia CEO. I tak też się stało.

Dlatego też kompanem mojej prawej dłoni, gdy musiałem zjawić się w biurze, stała się wysłużona już mysz Zone Touch Mosue T400, którą wykopałem z odmętów szuflady napakowanej bibelotami. Może niesuper wygodna (porównując z MX Master), ale zajmująca przede wszystkim mało miejsca w plecaku. Oczywiście, T400 ma już swoje lata i na rynku pojawiło się kilka, o wiele lepszych gryzoni. Jednym z nich jest MX Anywhere 3, który swoją premierę miał rok temu w okolicach września.

Jak sam przedrostek wskazuje, ów model jest jednym z flagowych produktów marki Logi, co przekłada się na najwyższą jakość wykonania i działania. Nazwa zobowiązuje, więc Anywhere jest iście kompaktowych rozmiarów i możemy jej używać w biurze, siedząc w domu na kanapie czy w podróży.

W kartoniku z myszką znajdziemy przewód do ładowania, odbiornik USB Unifying i krótką instrukcję obsługi. Szkoda, że zestaw nie zawiera etui - chociażby w postaci woreczka, aby uchronić Anywhere 3 przed poturbowaniem, gdy wrzucimy ją gdziekolwiek do plecaka.

Smukłą bryłę wykonano z tworzywa sztucznego. Płatki głównych przycisków tworzą jeden element wraz z grzbietem. Na środku znalazła się przestrzeń zagospodarowana przez stalową rolkę, przycisk służący do zmiany jej pracy i diodę informującą o stanie akumulatora.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Chwilę warto pochylić się nad rolką, która jest mniejszą kopią tej perfekcyjnej z MX Mater 3. Posiada ona dwa tryby pracy: skokowy i „swobodnego łożyska” (rozbujane kręci się około 10 sekund), które Logitech określa jako MagSpeed - dzięki niemu możemy w dosłownie sekundę przewinąć kilkaset wierszy, a przy tym scroll jest niemal niesłyszalny. Ogólnie wolę tryb skokowy, a ten w Anywhere 3 ma bardzo przyjemny i również cichy feedback.

[1/2]
[2/2]

Boki gryzonia otrzymały silikonową powierzchnię, której nadano karbowaną fakturę podobnie jak w MX Master 3. Po lewej stronie zlokalizowano dwa dodatkowe przyciski, domyślnie pełniące rolę klawisza Wstecz i Dalej. Poprzez ten ruch zdefiniowała się jako myszka dla użytkowników praworęcznych. Szkoda, bo cała bryła myszki jest symetryczna i wystarczyło tylko rozstrzelić przyciski - po jednym na każdą ścianę, aby uczynić ją również użyteczną dla mańkutów.

Podwozie to cztery duże, teflonowe ślizgacze. W centralnej części mamy otwór dla sensora, wraz z suwakiem włączającym mysz. MX Anywhere 3 - tak samo jak reszta produktów serii MX, posiada możliwość sparowania jej z trzema różnymi urządzeniami poprzez Bluetooth lub Unifying. Dlatego też, na spodzie znalazł się przycisk do przełączania między urządzeniami wraz z diodą informująca.

Sensor zastosowany w Anywhere 3 to, rzecz jasna, Darkfield. Charakteryzuje się on nominalną rozdzielczością 1000 dpi (wartość minimalna 200 dpi, maksymalna 4000 dpi, krok 50 dpi). Może nie jest on stworzony dla zawodowych graczy FPS, ale do prac biurowych nadaje się idealnie. Darkfield potrafi działać na każdej powierzchni - szklany blat również nie stanowi problemu. Odwzorowanie kursora jest perfekcyjne.

Żywotność baterii (500 mAh) w MX Anywhere 3 wynosi maksymalnie do dwóch miesięcy, owa deklaracja pokrywa się z rzeczywistością. Katuje myszkę od lutego i dopiero w zeszłym tygodniu ją ładowałem. Oczywiście czas pracy na akumulatorze zależy od intensywności klikania :) Gniazdo USB-C zostało tak ulokowane, aby podłączony przewód uzupełniający baterię nie przeszkadzał w użytkowaniu. Mysz wspiera również szybkie ładowanie - już po jednej minucie ładowania mysz może działać bezprzewodowo do trzech godzin.

W mojej ocenie Logitech MX Anywhere 3 to bardzo dobra, kompaktowa myszka, która może stać się idealnym kompanem dla kogoś, kto non-stop się przemieszcza. Jej czujnik działa na każdej powierzchni, a jego parametry są wystarczające do pracy biurowej. Obudowa urządzenia skrojona jest z najwyższą dbałością i zacnego materiału.

Można napisać, że MX Anywhere 3 nie posiada wad, gdyby nie jeden szkopuł. Chodzi o to, że mysz potrafi łączyć się z urządzeniami za pomocą Bluetooth i odbiornika Logitech Unifing, który nie znalazł dla siebie żadnego schowka w obudowie myszki, więc o jego bezpieczeństwo w transporcie musimy zadbać sami.

Logitech i jego seria MX to klasa sama w sobie, dlatego też trzeba za Anywhere 3 trochę zapłacić. Aktualna cena oscyluje wokół: 325zl. Czy warto? Zależy. Jeśli szukasz kompaktowej myszki, to tak! Jeśli nie, warto dołożyć 5 dyszek i kupić MX Master 3, która jest myszką doskonałą, istną kwintesencją myszkowości.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.