Blog (443)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Roccat Horde AIMO: nowe podejście do membran

@wojtekadamsRoccat Horde AIMO: nowe podejście do membran21.05.2018 13:47

Bez dwóch zdań Roccat w tym roku skupił się, aby wszystkie jego nowe produkty wprowadzane na sklepowe półki zostały wyposażone w oświetlenie RGB z autorską opatentowaną technologią AIMO, o której wspominałem przy recenzji myszki Kone.

Tak też się stało z klawiaturą Roccat Horde, która doczekała się odświeżonej wersji z ów świetlną technologią. Pod innymi względami Horde nie przeżyło rewolucji. Pozostała część specyfikacyjna pozostała bez zmian. Nie zmienia się czegoś, co zostało przetestowane w wirtualnym boju, gdzie się znakomicie się sprawdziło i sprawdza się nadal. Reasumując, Horde AIMO jest po prostu odświeżonym wariantem z wielostrefowym podświetleniem RGB z 16,8 mln kolorów.

[1/2]
[2/2]

Na pierwszy rzut oka o Roccat Horde można powiedzieć, że prezentuje się zacnie — bogato wyposażona i duża rozmiar. Prócz standardowych 104 klawiszy uzyskała one dodatkowe pięć dla makr na lewym boku i dziesięć predefiniowanych w prawej górnej części, w towarzystwie precyzyjnego pokrętła, a którym będzie nieco niżej.

Cała konstrukcja wykonana jest z twardego delikatnie zmatowionego plastiku. Jej profil jest dość oryginalny i charakterystyczny dla produktów niemieckiego Roccata. Obudowa składa się z dwóch głównych części. Dolna posiada dodatkowe obramowania, w których siedzi partia z klawiszami. Wszystko jest idealnie spasowane, choć gdzieniegdzie pojawiają się wcięcia, w których w przyszłości może gromadzić się kurz, wraz z okruchami śniadania.

Odwracając klawiaturę, można zauważyć sporo przypominających wentylacyjne - są one tylko wizualnym (zbędnym) dodatkiem. Na rogach znajdują się gumowe podkładki i dwie stopki umożliwiające zmianę kąta nachylenia klawiatury.

[1/2]
[2/2]

W zestawie z Horde AIMO otrzymamy doczepianą podkładkę pod nadgarstek. Zaciska się bez żadnej widocznej szczeliny, a jej konstrukcja nieźle integruje się z resztą zestawu. Jest ona z tego samego materiału co klawiatura z dużym logiem Roccat po środku. Znacznie poprawia komfort użytkowania.

Klawiatura z komputerem łączy się za pomocą 1,8 metrowego przewodu otulonego materiałową plecionką. Kabel zakończony jest wtyczką USB z logo producenta.

Przełączniki/Klawisze

Przełączniki używane w Horde AIMO nie są mechaniczne, ale nie są też standardowymi membranami. Dlatego producent określa je jako „Membranical”.

[1/2]
[2/2]

Mają one zapewnić wszystkie zalety rozwiązań mechanicznych i membranowych. Z praktyki już wiem, że tych dwóch światów pogodzić się nie da, ale można próbować. Plusem rozwiązania firmy Roccat jest to, że jest ono ciche. Producent nie symuluje „kliku” słyszalnego w stuprocentowych mechanikach.

[1/2]
[2/2]

Przeprojektowana został sama membrana. Posiada ona dodatkową obwolutę i w połączeniu z trzpieniem klawisza zabezpiecza układ przed zalaniem. Góra kopułka (cycek) też wygląda delikatnie inaczej. Ta zmiana miała skrócić odległość, jaką musi przebyć przełącznik, aby został zarejestrowany.

Czy tak dokładnie jest ciężko stwierdzić? Jednak pisanie na Horde jest całkiem wygodne, choć trochę czasu mi zajęło, aby przestawić się na nowy układ. Klawisze moim zdaniem są mocniej rozstrzelone niż u konkurencji. Taki design. Będąc przy przyciskach, warto wspomnieć, że są one wykonane z tego samego materiału co obudowa klawiatury, a ich profil jest płaski. Pięć przycisków przeznaczonych do makr ma mniejszą wysokość niż pozostałe 104. W ten sposób zredukowano czas wciśnięcia o kolejne 2,8 ms.

W praktyce

Roccat Horde AIMO ogólnie zaimponowała mi swoją funkcjonalnością i precyzją działania. Gra i pisze się na niej wygodnie — skok jest wyczuwalny i przede wszystkim stosunkowo cichy. Podczas wirtualnych potyczek nie zaobserwowałem negatywnego zjawiska ghostingu, nawet podczas dynamicznych scen.

Dorzucenie kilku dodatkowych przycisków dla makr spowodowało, że użytkowanie jej w grach MMORPG jest całkiem fajne. Dobre ulokowanie ich na lewej stronie klawiatury, powoduje, że są łatwo dostępne (w zasięgu małego palca).

Podobnie jak w myszce Kone w Horde pojawiła się opcja Easy-Shift ROCCAT [+], która umożliwia przypisanie dodatkowej funkcji do każdego klawisza. Ta funkcja może znaleźć zastosowanie nie tylko w grach, ale też u użytkowników, którzy potrzebują korzystać z dwóch różnych układów klawiatury, gdzie występują inne znaki diakrytyczne (np. niemieckie lub francuskie).

Rolka

To, co na pewno odróżnia Roccat Horde AIMO od innych klawiatur, które trafiły pod moje strzechy to rolka umieszczona w prawym górnym rogu. Bardzo dużo recenzentów rozpisuje się w samych superlatywach na temat jej funkcji i dostępności. Dla mnie na początku była tylko dodatkiem, ale teraz muszę dołączyć do tego grona. Przyznaje, potrafi umilić życie.

Pokrętło żyje w symbiozie z niektórymi przyciskami dostępnymi tuż obok niego. Na początku listy pierwsze trzy (odtwórz/pauza, cofnij, przewiń) klawisze są odpowiedzialne za sterowanie odtwarzaniem filmów, czy muzyki. Następny to wyciszenie dźwięku. Kolejne już zmieniają tryby pracy rolki:

  • kontrola dźwięku
  • głośność mikrofonu
  • zmiana intensywności podświetlenia
  • zmiana koloru podświetlenia
  • przełączenie się między otwartymi oknami
  • własne zastosowanie (możemy działać jak suwak w przeglądarce)

Przycisk z aktywnym trybem jest podświetlany na biały kolor, co ułatwia identyfikację. Skoki rolki są dość wyraźne, a przez to precyzyjne. Naprawdę z czasem przydatne rozwiązania.

Iluminacja z AIMO

W porównaniu z myszką Kone oświetlenie RGB w Horde nie jest tak imponujące. Powodem jest zastosowanie rozwiązania membranowego. W tym przypadku LEDy nie znajdują się bezpośrednio w przełączniku, a są ulokowane tuż pod gumową warstwą, która ewidentnie zmniejsza świetlny efekt — kolory nie są aż tak żywe.

Do animacji nie można mieć żadnych zastrzeżeń, są bardzo gładkie. Podobnie jak w myszce Koan do wyboru mamy 6 trybów: tęczowa fala, bicie serca, pełne oświetlenie, oddech, wąż i AIMO. Klawiatura została podzielona na sześć stref podświetlania. Oczywiście najbardziej interesujący jest inteligentny AIMO, który staje się bardziej efektowny, gdy z tą technologię wykorzystuje nie jeden gadżet a dwa!

Kolory zmieniają się zależnie od intensywności wykorzystanie sprzętu lub kolorów wyświetlanych na ekranie monitora. System AIMO uczy się zachowań użytkownika i wykorzystując autorski algorytm, stara się dostosować iluminację. Robi to wrażenie, choć nie zawsze się sprawdza. Roccat cały czas stara się usprawnić swój patent.

Aktualnie członków rodziny AIMO jest trzech myszka Koan, klawiatura Horde i słuchawki Khan. Headsetowi już się przyglądam i przysłuchuje. Recenzja już niebawem!

Oprogramowanie SWARM

Roccat do zarządzania swoimi akcesoriami stworzył jedną wspólną aplikację — SWARM. To w niej użytkownik będzie mógł dostosować klawiaturę pod siebie i zaktualizować jej firmware. Poza podstawowymi parametrami jak szybkość migania kursora, czy powtarzania wciśniętego znaku, znajdziemy rozbudowany menadżer makr (ze sporą predefiniowaną biblioteką) i konfiguracje wspomnianego wyżej oświetlenia.

[1/2]
[2/2]
[1/2]
[2/2]

Aplikacja jest dość przejrzysta i posiada „prawie dobrze” spolszczony interfejs. Do ogólnej jej stabilności nie można mieć zastrzeżeń, choć irytujące są jej restarty/aktualizacje w momencie, gdy pierwszy raz podłączamy urządzenie tej niemieckiej marki.

Wnioski

Rozglądając się za nową klawiaturą, warto rozważyć Hode AIMO. Roccat postarał się, aby jego membranowe rozwiązanie dość dobrze imitowało pracę mechanicznych przełączników i to nie chodzi o naśladowanie niepotrzebnego „kliku”, a precyzję i responsywność klawiszy.

Do tego dochodzą dodatkowe przyciski makr i pokrętło, które jest prawdziwym atutem. Subtelne podświetlenie z inteligentnym AIMO robi wrażenie wieczorem. Jest przyjemne dla oka. Świetnym dodatkiem, jest dołączona podkładka pod nadgarstek, która dość znacznie poprawia komfort podczas dłuższych nasiadówek.

Roccat Horde Aimo mogę polecić z czystym sumieniem, teraz to mój faworyt! Klawiatura nie kosztuje mało, ale jej cena jest uzasadniona za ~340zł otrzymamy świetnego kompana w wieczornych gamingowych sesjach .

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.