Blog (446)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Tracer Torn — budżetowa mysz dla graczy

@wojtekadamsTracer Torn — budżetowa mysz dla graczy15.01.2019 18:57

Nie wiem jak Wam, ale mi Tracer zawsze będzie kojarzył się z głośnikami, torbami/plecakami i akcesoriami komputerowymi. Pamiętam jak dziś eskapadę z moim ojcem po wymarzone zestaw 2.1 do mojego blaszaka. Te kilkanaście lat temu nie dysponowałem dużym budżetem, więc atrakcyjny cenowo sprzęt od Tracera był moim celem. Służyły mi dość długo. Teraz pewnie już spoczywają na cmentarzu elektroniki użytkowej, jednak Tracer utkwił mi jako tania marka, która swoją jakością powinna zadowolić poczciwego Kowalskiego, czy Nowaka.

Podczas świątecznej gorączki przechadzając się alejkami po Tesco, nigdy nie odmawiam sobie zajścia do regałów z elektroniką. A nóż trafi się coś, co chciałbym przetestować. Stało się mój wzrok zawisł na myszce w żółto-czarnym opakowaniu przyozdobionym symbolami zagrożenia biologicznego (z ang. Biohazard).

Od razu skojarzyło mi się z klimatem wyciągniętym prosto ze Stalkera i Metro 2033. Mimowolnie pudełko wylądowało w sklepowym koszyku. Cena 90 zł — niedrogo. W drodze do kasy zorientowałem się, że jest to gryzoń poczciwej marki Tracer, o której od lat nie myślałem.

Myszka Tracer Torn należy do gamingowych linii, która według marketingowych tekstów charakteryzuje się zaawansowanymi funkcjami i parametrami. Z informacji widniejących na pudełku można wyczytać, że Torn posiada sensor PMW3325, dokładnie taki sam jak w Bloody J95, więc będę miał porównanie. Nie jest to tylko jedyne podobieństwo. Bryły obu gryzoni także są zbliżone.

Powierzchnia grzbietowa i dwa główne przyciski zostały pokryte miękką, przyjemną w dotyku gumą, dzięki której myszka dobrze przylega do dłoni. Aby wzmocnić ten efekt, boki Tracer Torn otrzymały twardsze fakturowane elementy.

Dodatkowe przyciski skoncentrowane są na lewej stronie i na górze za rolką. Do tych na boku bez problemu sięgniemy kciukiem. Klawisz podpisany jako G7 jest dla mnie najbardziej problematyczny. Dość często zdarzało mi się go wcisnąć zupełnie przez przypadek. Dlatego ostatecznie wyłączyłem jego obsługę w aplikacji.

Dwa klawisze na grzbiecie służą domyślnie do zmiany DPI. Informacja o aktualnym poziomie DPI wyświetlana jest za pomocą czterech świecących pasków.

Rolka w Torn posiada bardzo delikatny i cichy przeskok. Sam preferuję zupełnie inne zachowanie, ale kto co lubi. Scroll jest precyzyjny, a wbudowany pod nią przełącznik nie powoduje przesunięć w pionie podczas wciskania.

Tak samo, jak w Bloody J95 zastosowano metalowe ślizgacze. W myszce Tracera są dokładnie trzy, dające duży zrównoważony ślizg na każdej powierzchni. Już podczas testów J95 to rozwiązanie wydało mi się spoko. Nawet szukałem metalowych zamienników dla silikonowych ślizgaczy w mojej myszce, której używam między testami.

Tracer Torn posiada trzy strefy podświetlenia RGB: mały pasek na rolce, logo i dolne. Całość jest ze sobą sprzężona. Do wyboru mamy trzy tryby iluminacji: oddech, neon z przejściem przez całą gamę kolorów i stałe. Oczywiście istnieje także możliwość całkowitego wyłączenia podświetlenia. Standardowo kabel został umieszczony w materiałowym czarnym oplocie, jak przystało na sprzęt dedykowany dla graczy. Na jego końcu znalazł się rdzeń ferrytowy.

[1/2]
[2/2]

Optyczny sensor Pixart PMW3325 spisuje się dokładnie tak samo, jak w J95, więc mamy tu do czynienia z układem o wysokiej prędkości maksymalnej, brakiem predykcji, interpolacji i akceleracji. LOD wynosi także ponad 2 płyty CD. Tracer raczej nie dokonał żadnych zmian w domyślnym firmware i wziął co daje Pixart (as-is). Minimalna wartość DPI to 200, maksymalna 10000. Suwak posiada przeskok o 100 punktów do progu 5000 DPI, od niego wartości zmieniają się już o 500 jednostek. Do sensora nie można mieć żadnych zastrzeżeń, wypełnia swoją rolę wyśmienicie.

Oprogramowanie Tracer Torn jest dość intuicyjne i mam takie wrażenie, że już gdzieś je widziałem tylko w innych barwach. Składa się z trzech głównych sekcji. W pierwszej z nich ustawimy akcję dla poszczególnych klawiszy, w kolejnej DPI i podświetlenie RGB, a w ostatnim możliwość tworzenia i nagrywania makr.

[1/2]
[2/2]

Tracer Torn to naprawdę dobry gadżet. Kolejny przedstawiciel komputerowych gryzoni do 100 zł. Aktualnie zbieram fragi w Fortnite i powiem szczerze, że grało mi się na niej bardzo dobrze. Jej grzbiet jest wysoki ~45 mm, a dla mnie im wyżej tym lepiej. Dłoń z automatu układa się do chwytu fingertip. Z czasem przekonałem się także do klawisza G7, któremu przypisałem budowanie umocnień. Na każdej powierzchni, czy to na podkładce materiałowej, czy bez niej Torn miał lekki — przyjemny ślizg.

Z czystym sumieniem mogę polecić ten model, dla kogoś, kto szuka myszki dla graczy, a nie chce wydawać kroci na Razera i inne. A i duży plus z podświetlane klimatyczne logo.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.