Blog (446)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Xiaomi Mi Band 2 – najlepszy przedłużacz smartfona

@wojtekadamsXiaomi Mi Band 2 – najlepszy przedłużacz smartfona19.08.2016 00:47

Od kilku dobrych lat poszukiwałem czegoś, co pokazałoby mi aktualny czas, powiadomiło o nowej wiadomości, czy nadchodzącym połączeniu telefonicznym. Pierwszym strzałem był Sony Ericsson Live View MN800, który ledwo wytrzymywał dzień na baterii i miał bardzo duży problem, aby utrzymać połączenie BT – bez którego nie potrafił nawet zaktualizować godziny. Dalej był Oukitel A28 i na końcu Zeaplus Band, który sprawdzał się w swojej roli, lecz umarł po pół roku. Po ogłoszeniu przez Xiaomi swojej drugiej wersji opaski dla sportowców wiedziałem, że prędzej czy później wyląduje ona na moim nadgarstku. Jednak wolałem odczekać jakiś czas, aby mieć pewność, że producent nie popełnił jakieś gafy. Recenzje oczywiście były pozytywne, dlatego zdecydowałem się na zakup. Dzięki zniżce, którą otrzymałem z serwisu Gearbest, mogłem zakupić Mi Band 2 w cenie poniżej 24$ (aktualnie cena jest troszeczkę wyższa, ale chińskie sklepy non-stop organizują „wyprzedaże”).

[1/2]
[2/2]

Mi Band 2 przyszedł do mnie w małym kartonowym pudełku z nadrukowanym logo „mi”. Poza urządzeniem znalazłem silikonową bransoletkę, niedługi kabel do ładowania gadżetu i kilku stronicową instrukcję napisaną w krzaczkowatym języku.

Obudowa Mi Band 2 posiada prostą konstrukcję, wykonaną z bardzo dobrej jakości plastiku. Na przednim panelu znajdziemy mały ekran OLED o przekątnej 0,42 cala, a poniżej mały guzik pojemnościowy umożliwiający przełączanie trybów opaski. Będąc przy wyświetlaczu warto wspomnieć, że w dużym słońcu jest on mało czytelny. Całość jest pokryta szkłem odpornym na zarysowania.

[1/2]
[2/2]

Na spodzie zaś znajdziemy czujnik tętna. Opaska posiada zabezpieczenia przed kurzem i zanurzeniem (do 1m) - IP67. Bez problemu powinna przetrwać w deszczową pogodę, czy kąpiel pod prysznicem, lecz nie jest zalecane, aby zabierać ją na basen.

Silikonową bransoletkę bardzo dobrze spasowano z samym urządzeniem i nie można o niej nic złego powiedzieć. Cześć recenzentów narzeka na samo zapięcie, mi nie sprawia żadnego problemu, więc nie wiem, czy czasem nie jest to szukanie wad na siłę. Jednak mi nie odpowiada sam materiał, z którego opaska jest wykonania.

Dlatego doinwestowałem około 8 dolarów i wyposażyłem mój Mi Band 2 w metalową bransoletkę.

Aby, zacząć przygodę z opaską musimy wyposażyć nasz telefon w dedykowaną aplikację MiFit, którą pobierzemy ze sklepu Google Play lub za pomocą kodu QR dostępnego w ulotce. Plusem aplikacji jest to, że posiada w większości spolszczony interfejs. Parowanie i pierwsza synchronizacja przebiega naprawdę bezproblemowo – wystarczy na telefonie włączyć Bluetooth i uruchomić aplikację, a Mi Banda położyć tuż obok. Po wykryciu urządzenia na ekranie wyświetli się prośba o potwierdzenie procesu parowania poprzez naciśnięcie pojemnościowego przycisku na opasce.

Na głównym ekranie aplikacji wyświetlane są podstawowe dane o naszej codziennej aktywności: wykonanych krokach, spalonych kaloriach, tętnie i danych o śnie. Dodatkowo możemy sami uzupełniać informacje o naszej wadze, wzroście i płci.

Mi Band 2 także ma możliwość informowania użytkownika przez delikatną wibrację o przychodzących połączeniach, wiadomościach sms, alarmach (budzikach) oraz innych powiadomieniach z dowolnych aplikacji. Program MiFit jest kompatybilna z Google Fit, do którego mogą być synchronizowane dane o krokach i śnie.

Za pomocą gadżetu możemy odblokować ekran naszego smartfona, jeśli posiadamy Androida w wersji 5.0 lub wyższej. Natomiast jeśli mamy siedzący tryb pracy możemy skonfigurować opaskę, aby co godzinę przypominała nam, że czas się ruszyć!

Bransoleta Mi Band 2 zawiera czujnik kardio, który od czasu do czasu włącza się, aby zmierzyć tętno. Wyniki pomiarów wydają się być poprawne. Również możemy wymusić pomiar za pomocą pojemnościowego przycisku lub wybierając konkretną opcję w aplikacji. W MiFit istnieje tryb „Asystenta snu”, która zwiększa precyzję pomiarów snów (zmniejszając czas pracy na baterii). Z włączoną taką opcją czujnik tętna działa nieustannie przez całą noc.

Zdumiewającą rzeczą w gadżecie od Xiaomi jest żywotność baterii. Gdy otrzymałem Banda (a było to 8 sierpnia), był on naładowany na 26% pojemności akumulatora i starczył on równo na tydzień — pierwszej zabawy z gadżetem. Po kolejnym ładowaniu wskaźnik zużycia baterii spada o 2% na dzień! Jeśli taki stosunek się utrzyma, to akumulatora powinno wystarczyć na równo 50 dni (dam znać jak jemu pójdzie) – jeśli tak będzie, to duży szacun dla Xioami.

Mi Band 2 jest niezłym krokiem naprzód w dziedzinie wearable devices. Firma nadal utrzymuje doskonałą jakość, wraz z atrakcyjną ceną, co zostawia konkurencję daleko z tyłu. Dla mnie bransoletka Xiaomi odkąd ją ubrałem stała się niezbędnym gadżetem na nadgarstku. Jest najlepszym przedłużeniem smartfona, z jakim miałem przyjemność pracować. Prócz opcji, których szukałem, otrzymałem jeszcze długi czas pracy na baterii.

Naprawdę polecam!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.