Blog (189)
Komentarze (5.3k)
Recenzje (8)

Sony Xperia XA Ultra — recenzja

@xomo_plSony Xperia XA Ultra — recenzja11.08.2016 22:23

Choć dla wielu osób korzystanie na co dzień z urządzeń z ekranem powyżej 5” jest nie do zaakceptowania to trudno ukryć fakt, że takie smartfony w ostatnich latach zdobyły popularność, jakiej nie spodziewali się nawet ich producenci. Przez ostatnie dwa tygodnie miałem możliwość przetestować nową Xperię XA Ultra – smartfon z ogromnym, aż 6” ekranem. Czy korzystanie z niewątpliwie tak dużego urządzenia jest na co dzień wygodne? Zapraszam do recenzji.

Zestaw i wykonanie

Xperię XA Ultra spakowano w kartonowe pudełko dobrej jakości, na bokach którego umieszczono ciekawie się prezentujące grafiki a zamknięcie zdobi duża litera X. Całość pod względem designu przypomina znaną z urządzeń Apple prostotę. W środku znajdziemy miejsce na słuchawki (których w zestawie testowym nie ma), dokumentację, ładowarkę i kabel USB. Zarówno zestaw testowy jak i sprzedawany w sklepach jest skromny, ale to standard obecnie i trudno oczekiwać by jakikolwiek producent wyszedł przed szereg.

Testowana Xperia to kolejny przedstawiciel najnowszej serii X od Sony. XA Ultra wyróżnia się częściowo metalową obudową (ramki boczne). Tylną część wykonano z wysokiej jakości materiału, który świetnie imituje metal (podobnie jak w modelu M5). Co zaskakujące, pomimo sporych gabarytów, urządzenie, choć cięższe np. od Z3, to różnica nie jest dokuczliwa. Pod względem designu mamy do czynienia po prostu z kolejną Xperią – co dla jednych będzie wadą, dla innych jednak sporą zaletą bowiem trudno cokolwiek projektowi urządzeń z linii Xperia cokolwiek zarzucić. W oczy na prawej krawędzi rzuca się znany ze starszych Xperii, okrągły przycisk zasilania, który choć nie posiada skanera linii papilarnych to jednak prezentuje się o wiele lepiej. Poniżej znajdziemy przyciski głośności i sprzętowy, dwustopniowy przycisk aparatu

[1/2]
[2/2]

Natomiast na lewej krawędzi znajdziemy tylko jedną zaślepkę, pod którą ukryto dwie tacki – karty SIM, i kolejnego, charakterystycznego elementu w smartfonach Sony – slotu karty microSD. Na górnej krawędzi ulokowano mikrofon i wyjście słuchawkowe, na dolnej głośnik multimedialny, drugi mikrofon i port microUSB. Podobnie jak w testowanym niedawno modelu X zabrakło tutaj znanych z ostatnich flagowców charakterystycznych narożników ochraniających urządzenie w razie upadku (a przynajmniej zwiększają szanse przetrwania sprzętu w całości). Należy jednak pamiętać, że nie jest to flagowy sprzęt to też pewne braki muszą występować.

Specyfikacja

  • Ekran: 6” FullHD Mobile BRAVIA engine 2, Super Vivid mode
  • RAM: 3GB
  • Karta SIM: nano x1
  • Karta pamięci: 16GB pamięci + 200GB maks rozszerzenie microSD
  • Układ: MediaTek MT6755 64 bit 8 rdzeni
  • Aparat tylny: 1/2.4'' 21.5MP Exmor RS™ for mobile, Hybrid Auto-Focus, HDR photo, 5x Clear Image Zoom, detekcja twarzy/sceny, zdjęcia przy słabym świetle (Low-light photography), dioda doświetlająca flash
  • Aparat przedni: 1/2.6” 16 MP Exmor RS™ for mobile, Smart Selfie flash, OIS (Optical Image Stabilization), dioda doświetlająca flash
  • Auto-Focus, obiektyw szerokokątny (88 stopni), zdjęcia przy słabym świetle (Low-light photography), HDR, detekcja twarzy, dioda doświetlająca flash, sprzętowy przycisk na boku
  • Łączność: 2G/3G/4G LTE/ aGPS/ WiF/ Miracast/ Bluetooth® 4.1 / NFC
  • Dźwięk: Clear Audio+, Clear Bass, X-Loud
  • Bateria: 2700 mAh
  • System: Android Marshmallow 6.0 (pakiet łatek Google: maj 2016)
  • FM Radio
  • Akcesoria: Style Cover Flip SCR60 Style Cover SBC34 Style Cover SBC32 Quick Charger UCH12
  • Kolor: biały, czarny i limonowy złoty
  • Wymiary: 164 x 79 x 8.4mm / 202g

Choć wiele osób słysząc, że smartfon posiada układ MediaTek;a z góry je skreśla to w praktyce okazuje się, że trudno tym procesorom cokolwiek zarzucić. Interfejs, aplikacje działają bez zastrzeżeń a atrakcyjniejsze ceny tych układów od konkurencyjnych pozwalają koncernom stworzyć ciekawe urządzenia z wystarczającą wydajnością w atrakcyjnej cenie. Do naszej dyspozycji jest nie tylko 3GB RAM, ale też slot na kartę microSD jak i bardzo dobry aparat, ekran.

System i oprogramowanie

Xperia XA podobnie jak pozostałe najnowsze urządzenia Sony działa pod kontrolą najnowszego systemu od Google - Androida Marshmallow. Testowany egzemplarz pracował pod kontrolą wersji 6.0 z pakietem łatek Google z maja 2016, co może być zaskakujące biorąc pod uwagę, że X ma już 6.01. Dla użytkownika jednak nie jest to prawie w ogóle zauważalne - autorska nakładka Sony działa bowiem tak samo świetnie jak w 6.0.1 w modelu X. Jedyne co można jej zarzucić to brak opcji rejestracji wideo zawartości ekranu jak i, co ewidentnie poprawiono w 6.0.1 zabugowany (i tak samo ukryty w menu ustawień/pamięć)menedżer plików, z pomocą którego w żaden sposób... nie da się przenieść plików z pamięci telefonu na pendrive.... Do naszej dyspozycji jest standardowy pakiet oprogramowania, co ważne większość bez problemu możemy usunąć i zastąpić ulubionymi.

Ciekawym rozwiązaniem, jakie znalazło się w oprogramowaniu testowanej Xperii XA Ultra jest funkcja nazwana "operacje obsługiwane 1 ręką", która pozwala na zmniejszenie obszaru roboczego do okienka (domyślenie usytuowane w prawym dolnym rogu, ale można je przesunąć a także powiększyć) oraz uaktywnia dodatkowe usprawnienia obsługi (między innymi dwuklik na przycisk home rozwija panel powiadomień - funkcja dostępna nawet gdy nie mamy zmniejszonego obszaru aktywnego).

Aparat i multimedia

Choć XA Ultra posiada tylko jeden głośnik multimedialny, który umieszczono na dolnej krawędzi, to nie powinno to na co dzień przeszkadzać - dźwięk jest czysty i co równie ważne głośny. Również złącze słuchawkowe generuje dobrej jakości i wystarczająco głośny dźwięk.Do dyspozycji użytkownika są też takie technologie jak Miracast, DLNA, USB-OTG oraz 16GB pamięci wbudowanej, co w połączeniu ze slotem na kartę microSD sprawia, że pod względem multimediów mamy do czynienia z funkcjonalnym urządzeniem.

Smartfon posiada główny, 21.5MPx i przedni, stworzony głównie z myślą o selfie czy wideorozmowach 13MPx, wyposażony w diodę doświetlającą aparat. Na jakość zdjęć większość użytkowników nie będzie narzekać, choć niestety w szybkim trybie automatycznym (z którego z oczywistych powodów korzysta się najczęściej) uzyskamy fotki o rozdzielczości tylko 16MPX (wyższe rozdzielczości są dostępne tylko w trybie manualnym, w którym możemy ponadto ustawiać sceny, balans bieli). Zarówno przednim, jak i tylnym aparatem nagramy wideo w jakości "tylko" FullHD, co z jednej strony, biorąc pod uwagę to, że jest to model bazujący na podstawowym modelu XA z nowej serii smartfonów Sony nie powinno nikogo dziwić, to z drugiej strony jednak w ofercie z pewnością brak 6" "flagowca" - szczególnie, że testowany model XA Ultra pokazał, że tej wielkości urządzenie świetnie spisuje się jako podręczny aparat - duży ekran ułatwia robienie dobrych fotek czy filmów. Kilka przykładowych fotek wykonanych zarówno przednim aparatem, jak i głównym, w różnych trybach:

[1/2]
[2/2]
[1/2] aparat przedni
[2/2] aparat przedni
[1/2] aparat główny, tekst na ekranie
[2/2] jeden z trybów dodatkowych
[1/2] tryb szkic
[2/2] efekt lustra

Ekran

[1/2]
[2/2]

Podobnie jak w innych urządzeniach firmy Sony z ostatnich lat zastosowany w modelu XA Ultra wyświetlacz ma rozdzielczość FullHD. Choć wielu uzna to za wadę i będzie zachwalać stosowane przez konkurencję ekrany UHD to moim zdaniem jest to nadal optymalna rozdzielczość - na jakość generowanego obrazu w żadnym wypadku nie można bowiem narzekać - obraz jest niemalże idealny - zarówno jeśli chodzi o jasność, kąty widzenia czy odwzorowanie barw. Podobnie jak w testowanym niedawno modelu X nie można mieć zastrzeżeń do działania automatycznej regulacji jasności.

Niestety, o ile jakość ekranu nie budzi żadnych wątpliwości, o tyle rozczarować się można brakiem popularnej w ostatnich latach funkcji wzbudzania ekranu poprzez dwuklik - choć może wydawać się to mało istotne, to jednak jeśli przez dłuższy czas obcujemy z urządzeniem wyposażonym w tę funkcję to jej brak jest mocno odczuwalny.

Bateria

Biorąc pod uwagę z jak dużym urządzeniem mamy do czynienia oraz fakt, że bateria ma pojemność charakterystyczną bardziej dla modeli 5" - 2700 mAh - wydawać by się mogło, że czas pracy będzie co najwyżej do zaakceptowania. Tymczasem okazuje się, że, podobnie jak w innych Xperiach, bez problemu można uzyskać 2 dni pracy bez ładowania. Przy bardzo aktywnym użytkowaniu czas ten skraca się do jednej doby.

O ile czas pracy powinien zadowolić większość potencjalnych użytkowników, tak niestety poważną wadą może być czas ładowania - od 10 do 100% bateria naładowała się dopiero po niemal 3 godzinach. Z pewnością czas ten ulegnie skróceniu przy wykorzystaniu szybkiej ładowarki UCH12, która według oficjalnych informacji jest przez ten model obsługiwana. Biorąc jednak pod uwagę to, jak to wyglądało w przypadku droższego modelu X nie nastawiałbym się na odczuwalne dla użytkownika przyspieszenie, a co najwyżej na skrócenie czasu ładowania do średniej wartości tj. około 2h.

Podsumowanie

[1/2]
[2/2]

6" Xperia XA Ultra z pewnością nie jest urządzeniem dla każdego - przede wszystkim z powodu rozmiarów urządzenia mocno utrudniających noszenie jej w przedniej kieszeni spodni - da się, ale trudno powiedzieć, że jest to wygodne.

Fani tak dużych urządzeń z pewnością jednak nie będą zawiedzeni możliwościami modelu XA Ultra -choć pod obudową mamy układ Mediateka, to nikt na brak wydajności narzekać nie powinien. Smartfon docenią z pewnością fani fotografii mobilnej, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. selfie, które posiadając XA Ultra można robić niemal o każdej porze za sprawą nietypowego póki co w smartfonach dodatku - przedniej lamyp flash. Choć do naszej dyspozycji jest tylko jeden głośnik multimedialny, to wydobywający się z niego dźwięk jest na tyle dobry, że pamiętając, iż jest to model budżetowy można o tym zapomnieć.

Czy warto?

Jeśli gabaryty i wspomniane już wady Wam nie przeszkadzają to jak najbardziej warto - ciekawy sprzęt, którego cena, dzięki wykorzystanym tańszym podzespołom jest już teraz na atrakcyjnym poziomie dla przeciętnego użytkownika - około 1600 złotych.

TL:DR? Plusy i minusy w punktach

Plusy:

  • charakterystyczne dla topowych Xperii perfekcyjne wykonanie - częściowo metalowa obudowa
  • bardzo dobry, duży ekran (kolory, kąty widzenia i jasność)
  • czas pracy na baterii
  • bardzo dobry aparat, aplikacja nim sterująca, przycisk migawki na bocznej krawędzi
  • przedni aparat z diodą flash
  • dopracowane i stylistycznie spójne oprogramowanie
  • ekran niemal styka się z bocznymi profilami
  • głośnik multimedialny wysokiej jakości
  • tryby Stamina i Ultra Stamina pozwalają wydłużyć działanie bez ładowania

Minusy:

  • brak nagrywania 4K
  • menu wyłączania nie zawiera opcji nagrania wideo z ekranu urządzenia
  • brak złącza magnetycznego do ładowania
  • wymiary na co dzień nie zawsze są zaletą;)
  • brak głośników stereo
  • brak wzbudzania ekranu przez szybki dwuklik

Za użyczenie sprzętu na potrzeby recenzji dziękuję Sony_Mobile_PL

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.