Blog (31)
Komentarze (166)
Recenzje (0)

Opero, co się z Tobą stało? Czyli historia mojej trudnej miłości do przeglądarki.

@ziemowyOpero, co się z Tobą stało? Czyli historia mojej trudnej miłości do przeglądarki.16.04.2014 01:19

Piękne początki...

Swoją przygodę z internetem rozpocząłem w 2004 roku od Neostrady 128 kb/s. Moi rodzice obawiając się kosmicznych rachunków nie zgadzali się na podłączenie internetu w technologii dial-up.

Pierwszym krokiem po podłączeniu się do sieci był wybór odpowiedniej przeglądarki. Internet Explorer mnie nie zachwycał, Firefox dopiero debiutował. Wybór padł więc na Operę. Praca w kartach, wbudowany klient poczty i dziesiątki innych funkcjonalności, których próżno było szukać u konkurencji spowodował, że zakochałem się w tym programie. Ten związek trwał wiele lat. Wiedzieliśmy o sobie wszystko, wybaczaliśmy sobie drobne zgrzyty i humorki.

Coś się psuje...

Początek 2012 roku. Moja ukochana Opera zaczęła mi sprawiać coraz większe problemy. Silnik Presto, mimo swojej wysokiej zgodności ze standardami, nie radzi sobie z niektórymi stronami www. A to problem z youtube, a to inny wygląd czcionki, jakieś menu na stronie się nie rozwija, itp. Deweloperzy nie chcieli pisać swoich stron w pełnej zgodności z Operą. Doszło do sytuacji, że to programiści Norweskiej przeglądarki zaczęli wydawać poprawki, aby wyeliminować problemy na poszczególnych stronach. Zastępczą przeglądarką stał się Chrome. Wmawiałem sobie, że to tylko na chwilę, że wrócę do Ciebie Opero, że wszystko będzie dobrze. Ten potworek z Mountain View jest tylko po to aby odpalać na nim strony, które rozsypywały się u Ciebie. Wszytko jednak potoczyło się całkiem inaczej. Chrome odpalałem coraz częściej, a Ty poszłaś w odstawkę.

Separacja...

Ostatecznie niecały rok później definitywnie zniknęłaś z listy zainstalowanych programów. To był ciężki wybór. Długo nie mogłem Cię zapomnieć. Praca z produktem Google nie była jednak już tym samym. Tak bardzo byłem przyzwyczajony do Twojego wyglądu i funkcji, że za sprawą kilku rozszerzeń upodobniłem funkcjonalnie i wizualnie Chrome do Ciebie.

Może to odbudujemy?

Jest druga połowa 2013 roku. Opera wydaję piętnastą wersje swojej przeglądarki. We wnętrzu nowy silnik - WebKit/Blink. Moje serce zaczyna szybciej bić. Główny powód porzucenia przeze mnie norweskiego produktu przestał właśnie istnieć!

Pobieram, instaluje, pierwsze uruchomienie....hmmm....czy ja czasem nie pomyliłem instalatora? SpeedDial to właściwie jedyny element tej przeglądarki, który nawiązuje do wersji 12. Możliwości customizacji właściwie nie istnieją. Jesteś szybka. Funkcja schowka bardzo mi się podoba. No dobra to dopiero pierwsza wersja. Na pewno się rozkręcisz. Instaluje wersję Next i obserwuje przez kolejne miesiące jak się rozwijasz. W międzyczasie dodaje kilka rozszerzeń, jak Feedly, Pocket czy Evernote i coraz częściej Cię uruchamiam.

I jak tu Cię znów kochać?

Jest połowa kwietnia 2014 roku. Na dysku zainstalowana wersja 21 Next. Co się zmieniło przez te 9 miesięcy? Podpowiedzią może być oficjalny changelog wersji 16-20:

  • Autofill
  • Geolocation
  • Pinned tabs - (!)
  • Custom search
  • Media access
  • Themes - (wow!)
  • Rocker gestures
  • Tab enhancement
  • Bookmarks bar - (killer feature!)
  • Theme creation
  • Dragable bookmarks
  • New Speed Dial entries - (no nareszcie, ileż można oglądać te wielkie miniatury)

To wszystko za mało!!

Gdzie się podziały tak podstawowe funkcjonalności jak możliwość synchronizacji zakładek, otwartych kart czy zawartości schowka?

Gdzie pełna możliwość dostosowania Szybkiego wybierania?

Grupowanie kart?

Karta prywatna?

Czy okres 9 miesięcy to za dużo by przywrócić funkcjonalność z 12tki?

P.S.

Chrome zniknął. Zostałaś tylko Ty. Jestem fanboyem? A może miłość wszystko wybacza?

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.