AdBlock Plus to kula u nogi Firefoksa. Blokowanie reklam potrafi zabrać więcej pamięci niż same reklamy

AdBlock Plus to kula u nogi Firefoksa. Blokowanie reklam potrafi zabrać więcej pamięci niż same reklamy15.05.2014 11:10

Na zużycie pamięci przez Firefoksa w ostatnich czasach nie maspecjalnie co narzekać. Naszetesty potwierdziły zresztą upowszechniającą się wśródinternautów opinię – to już nie Mozilla produkuje najbardziejzasobożerną przeglądarkę, lecz Opera Software. Jeśli jednakwciąż Waszym zdaniem Firefox wymaga za dużo, to wiedzcie, żeprzyczyna może leżeć wcale nie w Firefoksie, lecz w popularnymAdBlock Plusie.

Takie są przynajmniej wyniki analiz zużycia pamięci dla kilkuwersji Firefoksa, opublikowane na łamach blogaNicholasa Nethercote z Mozilli. Deweloper Mozilli na wstępieprzyznaje, że korzystanie ze współczesnej Sieci bez narzędzia doblokowania reklam graniczy z niemożliwością – gdy zdarza mu sięskorzystać czasem z przeglądarki pozbawionej blokad, jestprzerażony liczbą reklam emitowanych na stronach WWW.

Cena za blokowanie jest jednak niemała. Wystarczy jedynie włączyćAdBlocka Plus, by zużycie pamięci przez przeglądarkę Mozilliwzrosło o nawet 70 MB – większość z tego idzie na JavaScript.Widać było to dobrze w naszym teście: z jedną otwartą kartą,Firefox (kompilacja dla Windows) zabierał 128 MB. Z włączonym ABPzużycie pamięci wzrastało do 212 MB. Przy 10 otwartych kartachFirefox potrzebował 376 MB, z ABP już 550 MB. Otwarte podczas testustrony nie były szczególnie wymagające – w niektórych wypadkachsytuacja może wyglądać znacznie gorzej. Głównym winowajcą sątu pływające ramki (iframe).

Każda umieszczona w layoucie strony pływająca ramka zwiększazużycie pamięci przez Firefoksa z włączonym ABP o 4 MB. Niby tonie jest wiele, ale dla witryn korzystających z wielu elementówiframe szybko dochodzi do eskalacji zużycia pamięci, nad którąprzeglądarka po prostu traci kontrolę. Nethercote znalazłdrastyczny przykład, stronęz testem schematu kolorów edytora vim. 400 pływających ramekoznacza, że bez ABP Firefox zużyje 370 MB na jej otwarcie inarysowanie. Wystarczy włączyć ABP i zużycie pamięci wzrasta doniemal 2 gigabajtów.

Czy to tak miało być? W końcu blokujący reklamy użytkownicyrobią to nie tylko po to, by wydawców stron internetowych wpędzićw nędzę, jednym z argumentów jest agresywny charakter reklam,zużywających zbyt wiele zasobów komputera. Tymczasem terapiaokazuje się być gorsza od choroby. Czy można coś w tej sprawiezrobić?

Na Bugzilli został już zgłoszony błądzwiązany z ekstremalnym zużyciem pamięci przez AdBlock Plusa.Udało się zlokalizować winowajcę: to kwestia obsługi arkuszystylów (CSS). Rozszerzenie dla każdej pływającej ramki ładujeswój arkusz, zwykle o całkiem pokaźnych rozmiarach. Abonenci listz filtrami, takich jak Easylist, ładują więc ogromne ilości wsumie zbędnego kodu (który musi być nie tylko załadowany, ale izinterpretowany), przynajmniej w porównaniu do użytkownikówczystych instalacji Firefoksa.

Autor AdBlock Plusa, Władimir Palant, przyznał że niewiele wtej sprawie może zrobić. Rozpoczęto co prawda prace nadprojektami, które docelowo mają zmniejszyć liczbę filtrów, aleto wszystko w kwestii CSS. Nieco więcej można zrobić w kwestiizużycia pamięciprzez obiekty JavaScriptu. Nie będą to jednak jakieś przełomowerozwiązania.

W dyskusji pojawiły się też inne pomysły, takie jakprzerzucenie ciężaru filtrowania na plik hosts, czy ręczneoczyszczanie plików z filtrami dla ABP, ale każde z nich ma swojewady. Zdaniem autora tego newsa, w warunkach domowych (i wszędzietam, gdzie panujemy nad routerem i możemy korzystać z sensownegofirmware, np. OpenWRT) najlepiej jest do blokowania reklamskorzystać z serwera web proxy Squid.Nie jest to oczywiście rozwiązanie uniwersalne, ale w wypadku osób,które gros swojego czasu na WWW spędzają w domu, może okazać sięnajlepsze. Ma też tą dodatkową zaletę, że rozwiązuje problemdla wszystkich domowych urządzeń łączących się z Siecią (a jakwiadomo, blokery reklam dla urządzeń mobilnych nie są takskuteczne, jak ich wersje desktopowe).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.