Amerykanie demaskują chińskie firmware: regularnie wysyła dane do producenta (aktualizacja)

Amerykanie demaskują chińskie firmware: regularnie wysyła dane do producenta (aktualizacja)15.11.2016 18:12

Rosnąca popularność tanich chińskich smartfonów, czy wręcz zalew nimi europejskiego, a nawet amerykańskiego rynku, to woda na młyn dla miłośników teorii spiskowych, którzy upatrują się w tym trendzie początek powszechnej mandaryzacji Zachodu. Mimo że taka interpretacja wydaje się przesadzona, a zachodnimi gustami steruje raczej portfel i stosunek ceny do jakości, to upublicznione przez grupę Kryptowire dane mogą być niepokojące.

Należy zaznaczyć, że samo Kryptowire w ewentualnej konfrontacji cywilizacji nie pozostaje bezstronne. Firma powstała w 2011 roku przy współudziale Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych i od tego czasu realizuje na jego zamówienie badania i analizy. Najnowsze odkrycie ma być jednak całkowicie niezależne od amerykańskich służb.

Kryptowire odkryło mianowicie, że preinstalowane na chińskich smartfonach firmware, wyprodukowane przez korporację Shanghai Adups Technology, rażąco narusza prywatność użytkowników. Nieznana jest skala zjawiska, ani jakie dokładnie modele urządzeń są narażone – Adups chwali się, że dostarcza oprogramowanie na 700 mln urządzeń różnej klasy, w tym ZTE i Huawei (vide aktualizacja – przyp. red.), łącznie z samochodami. Wyniki badań potwierdził producent smartfonów BLU: w jego przypadku szpiegujące firmware trafiło na 120 tys. urządzeń, które zostały już zaktualizowane OTA.

Dostarczane przez Adups firmware, ma regularnie wysyłać do producenta szczegółowe dane o użytkowniku, takie jak lokalizacja, numer IMEI, ale także kompletną kopie SMS-owej korespondencji, listę kontaktów oraz historię połączeń. Jakby tego było mało, Adups jest zdolne do identyfikacji użytkowników po słowach kluczowych, a nawet zdalnej instalacji oprogramowania.

To oczywiście wzbudziło podejrzenie amerykańskich służb. Jak informuje New York Times, Amerykanie nie są w stanie określić, czy dane były zbierane w celach komercyjnych, czy też wykorzystywane przez chiński wywiad. Do sprawy ustosunkowała się także Lily Lim, która reprezentuje Adups w USA.

Według informacji, jakie zostały jej przekazane przez klienta, firmware zbierało wrażliwe dane na potrzeby… podwyższania jakości obsługi klienta, między innymi w celu identyfikacji problemów technicznych z urządzeniami. Jednocześnie stwierdza ona, że Adups to tylko prywatna korporacja, która popełniła błąd, ale nie ma podstaw, by łączyć jej działalność z władzami w Pekinie.

Aktualizacja, 17.11.2016 r.

Otrzymaliśmy stanowisko ZTE, według którego na żadnym urządzeniu wyprodukowanym przez tą firmę nie znalazło się firmware Adups.

Swoje oświadczenie w sprawie ustaleń Kryptwire nadesłało także Huawei, również całkowicie odżegnując się od partnerstwa z Shanghai Adups Technology:Huawei bardzo poważnie traktuje kwestię prywatności i bezpieczeństwa klientów, wkłada też bardzo dużo pracy, aby nie były one w żaden sposób naruszone. Informujemy również, że firma wymieniona w niniejszym raporcie nie figuruje na naszej liście zatwierdzonych dostawców i nigdy nie byliśmy związani biznesowo z wymienionym podmiotem.

Oczywiście nie oznacza to, że szpiegujące firmware nie mogło znaleźć się na tych smartfonach. Z Adups współpracowały najpewniej firmy trzecie, nieoficjalni dystrybutorzy, zajmujący się eksportem na rynek amerykański. ZTE i Huawei deklarują, że smartfony zakupione w ramach oficjalnych kanałów dystrybucji, nie posiadają firmware Adups.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.