Android zawitał także na bankomaty, ma być tanią i wydajną alternatywą dla Windows 7

Android zawitał także na bankomaty, ma być tanią i wydajną alternatywą dla Windows 715.04.2015 16:44

Tak liczny już zbiór klas urządzeń, na których domyślnieinstalowany jest Android, znów się powiększył. NCR, jeden znajwiększych na świecie producentów bankomatów, przedstawił noweurządzenie tego typu, działające pod kontrolą odpowiedniozmodyfikowanego systemu Google'a. Nowe, niedrogie bankomaty zAndroidem mają ułatwić bankom wymianę przestarzałych maszyn,wciąż działających pod kontrolą niewspieranego Windows XP.

Oferowany pod nazwą „Kalpana” zielony robocik przeszedłoczywiście sporo modyfikacji, by spełnić stawiane przez bankiwymogi. Wychodząc od standardowego Androida 4.4.4 w wersji dlaprocesorów x86, NCR usunął większość zbędnych komponentówinterfejsu użytkownika czy sterowników urządzeń. Zastosowano zato bezpieczny bootloader, uniemożliwiający samowolne modyfikowanielinuksowego jądra i wyższych warstw systemu. Dzięki tym zabiegomudało się uzyskać bezpieczny, minimalistyczny system, zajmującyraptem 256 MB pamięci.

Aplikacje dla Kalpany nie są uruchamiane w maszynie Dalvik, jak wzwykłych wersjach Androida. Częścią systemu jest lekki webowyszkielet, na którym działają aplikacje w JavaScripcie i HTML5,serwowane z sieci bankowej. Producent nie stawia żadnych ograniczeńco do serwerów i ich oprogramowania – androidowy bankomat może„rozmawiać” z praktycznie wszystkimi popularnymi systemami,zarówno opensource'owymi jak i własnościowymi, komunikując sięprzez interfejsy w znanym z przeglądarek internetowych stylu REST.Domyślnym serwerem WWW dla kalpanowych aplikacji jest Apache, alemożna zastosować też inne rozwiązania. Obsługiwane są systemyzarządzania bazami danych Oracle i SQL Server, ale można teżzastosować nierelacyjną bazę MongoDB.

NCR podkreśla, że androidowy bankomat będzie tańszy odpanujących dziś na rynku maszyn z Windows. Roczny koszt utrzymaniaKalpany ma wynieść od 12 do 15 tysięcy dolarów, podczas gdy dlatypowego bankomatu z Windows 7 wynosi ok. 20 tys. dolarów.Wyliczenia te nie uwzględniają kosztów opłat licencyjnych dlaMicrosoftu. Znacznie tańsze ma być też tworzenie i utrzymanieaplikacji działających na nowych bankomatach, jak też i ichaktualizowanie.

Starsi Czytelnicy zapewne pamiętają, że Windows nie panował nabankomatach od samego początku. Kiedyś najpopularniejszym systememoperacyjnym dla maszyn tego typu był OS/2 firmy IBM. „Okienka”zaczęły wypierać OS/2 dopiero w drugiej połowie lat 90, głównieze względu na większą łatwość tworzenia na nie oprogramowania iniejasne plany IBM co do przyszłości jego systemu. Niewykluczone,że doczekamy się powtórki z tej historii, i to z podobnychprzyczyn. Nietrudno jest znaleźć programistów znających dobrzewebową platformę, jej bezpieczna przyszłość jest zaśzagwarantowana inercją samej cywilizacji. Nie inaczej jest zprzyszłością samej „podstawy” Kalpany – Google raczej niewycofa się z rozwoju Androida. Tymczasem Microsoft wciążoferuje producentom bankomatów przede wszystkim Windows 7, leciwyjuż dość system, z którego migracja może okazać się podobniekłopotliwa, jak to było w wypadku Windows XP. NCR przedstawia więcKalpanę jako radykalną odpowiedź na pytanie dlaczego wciążużywamy Windows. Oczywiścienie sprawi ona, że banki natychmiast odwrócą się od Redmond, samproducent długo jeszcze zamierza robić bankomaty działające podkontrolą Windows, ale sprawy postawione zostały jasno: wprzyszłości lepiej mieć dla swojego sprzętu własny otwartysystem, zgodny z otwartymi standardami, niż uzależniać się odjednego dostawcy płatnego i zamkniętego oprogramowania.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.