Aplikacja pozwalająca oceniać facetów wywołała burzę w Brazylii

Aplikacja pozwalająca oceniać facetów wywołała burzę w Brazylii10.12.2013 14:21

W ciągu ostatnich dwóch tygodni Brazylia oszalała na punkcie aplikacji Lulu. Jest to produkt przeznaczony dla kobiet, który pozwala im wystawić publiczną i anonimową ocenę ich znajomym płci męskiej z Facebooka. Panom można także przypisywać z puli różne tagi, informujące o ich atrakcyjności oraz mocnych i słabych stronach, tak w ubraniu, jak i bez. Dla kobiet jest to aplikacja, którą trzeba mieć. Faceci są wściekli… przynajmniej jeden.

Sukces Lulu w Brazylii przyćmił nawet WhatsApp i Facebooka. Aplikacja, promowana jako klient prywatnej sieci społecznościowej tylko dla dziewczyn, gdzie mogą szczerze i otwarcie podzielić się swoją opinią i doświadczeniami, notuje 2 tysiące pobrań dziennie w Brazylii. W ciągu pierwszego tygodnia od debiutu zebrała tam ponad milion ocen męskich ciał i charakterów. Ta baza, według twórców platformy, ma pomóc kobietom zdecydować, czy warto angażować się w relację.

Na pierwszy pozew ze strony niezadowolonego faceta nie trzeba było długo czekać. Fellippo de Almeida Scolari, 28-letni mieszkaniec Sao Paulo, który zresztą dostał całkiem niezłą (7,7 na 10) ocenę, domaga się odszkodowania wysokości około 35 tysięcy złotych. Powód? Jego profil został niepochlebnie otagowany. Zostały do niego przypięte takie etykiety, jak #CheaperThanBreadandButter, #ShouldComeWithaWarning oraz informacja, że nie dzwoni następnego dnia. Dowiedział się o tym, kiedy koleżanka pokazała aplikację jego dziewczynie. Partnerka ocenionego podobno również nie była szczęśliwa widząc tagi, ale to Scolari rozmawia z mediami i prawnikami.

Niezadowolony Brazylijczyk uważa, że Lulu pogwałciła prawo obowiązujące w jego kraju, pozwalając publikować anonimowe, nierzadko niepochlebne i zniechęcające komentarze. Szefowa Lulu, Alexandra Chong, powiedziała brazylijskiemu magazynowi Epoca, że platforma działa zgodnie z prawem amerykańskim i brazylijskim. Scolari z kolei domaga się ukrócenia anonimowości w Lulu, co kłóci się z założeniami platformy, oraz chce, aby Facebook przestał udostępniać dane użytkowników każdej aplikacji, która się po nie zgłosi… co również kłóci się z założeniami, jakie przyjęli twórcy serwisu.

Niezadowoleni panowie mogą oczywiście swój profil usunąć, ale wydawca aplikacji twierdzi, że jeden na trzech z nich wraca do sieci Lulu i już w niej zostaje — widocznie oceny i tagi potrafią też połechtać męską dumę bądź pomóc w podrywie. Informacje, które można znaleźć na platformie, i tak w końcu by się rozeszły taką czy inną drogą, niekoniecznie z udziałem samych tylko przedstawicielek płci pięknej. Obie płcie plotkowały, plotkują i prawdopodobnie zawsze plotkować będą, a przed oceną nie da się uciec. Można ewentualnie skasować konto na Facebooku i na wszelki wypadek nie wychodzić z domu.

Scolari zaznacza, że rozmowa w barze jest względem Lulu jak butelka wody względem oceanu i należy ją przeanalizować pod kątem nadmiernego wystawienia mężczyzn na pośmiewisko, zasięgu i potencjalnych szkód, jakie może wyrządzić. Ciekawe, jak sprawa by wyglądała, gdyby mowa była o aplikacji pozwalającej oceniać kobiety… Inna sprawa, że impreza, na której każda dziewczyna bawi się ze smartfonem w dłoni, wygląda podejrzanie.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.