Apple Car Play trafi do Toyot i Lexusów. BMW za usługę chce 80 dolarów na rok

Apple Car Play trafi do Toyot i Lexusów. BMW za usługę chce 80 dolarów na rok17.01.2018 16:56

Właściciele Toyot i Lexusów w końcu zyskają możliwość łatwego połączenia samochodu z iPhone’em. Japoński koncern, do którego należą obie marki, zdecydował się na wprowadzenia Apple CarPlay – rozwiązania umożliwiającego przeniesienie wybranych aplikacji z wyświetlacza smartfonu na ekran systemu multimedialnego w samochodzie.

Do tej pory w samochodach Toyoty i Lexusa integracja ze smartfonem Apple była ograniczona względem wielu konkurentów, którzy zdążyli już zaimplementować CarPlay. Kierowcy nie mogli korzystać chociażby z aplikacji Spotify, Wiadomości czy Mapy, które przesyłane byłyby bezpośrednio z iPhone’a, a do sterowania nimi służyłby już system samochodu. To wygodne rozwiązanie sprawia, że smartfonu nie musimy wręcz wyjmować z kieszeni, by zyskać dostęp do głównych funkcji i aplikacji.

Pierwszym modelem japońskiego koncernu, wyposażonym w Apple CarPlay, będzie przedstawiona właśnie na wystawie motoryzacyjnej w Detroit nowa Toyota Avalon. Z czasem jednak funkcja będzie wprowadzana w kolejnych samochodach, które wyposażone są w system Lexus Enform 2.0 lub Toyota Entune 3.0 – początkowo w USA, potem także na pozostałych rynkach. Jak poinformowano wcześniej, samochody spełniające wymienione warunki, zostaną wyposażone również w możliwość sterowania głosem za pomocą asystentki Amazon Alexa.

Gdy Toyota i Lexus informują o wprowadzeniu Apple CarPlay, BMW chce wprowadzić ten system w ramach abonamentu. BMW zamierza uczynić z CarPlay usługę, do której dostęp zyskiwałoby się w ramach opłacania subskrypcji. Obecnie funkcja oferowana jest w opcji i trzeba zapłacić jednorazowo 300 dolarów. Producent chce jednak, by użytkownicy zaczęli płacić 80 dolarów za każdy rok korzystania.

Pierwszy rok ma być darmowy, a za późniejsze trzeba będzie zapłacić. Czy faktycznie będzie to lepsze rozwiązanie? Owszem przez pierwsze 4 lata od kupna BMW koszty będą niższe, ale później będą już rosły. Dodatkowo kupując auto używane, nie będziemy mogli liczyć na dostępność CarPlay od razu, nawet jeśli zostało wzięte w opcji – w celu uruchomienia trzeba będzie zacząć płacić za subskrypcję. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że samochody BMW są naprawdę drogie i jednorazowe wpłacenie 300 dolarów nie jest odczuwalne podczas kupna. Dodatkowo nie musimy później męczyć się z opłacaniem kolejnej usługi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.