Apple: "Przetrzyj oczy" – brzmi polskie hasło reklamowe Pro Display XDR. Przecieram i nie wierzę

Apple: "Przetrzyj oczy" – brzmi polskie hasło reklamowe Pro Display XDR. Przecieram i nie wierzę10.12.2019 22:21

Monitor Pro Display XDR, pokazany przez Apple na WWDC 2019, trafił w końcu do sprzedaży. O tym, że nie będzie to sprzęt tani, wiedzieliśmy już po ujawnieniu cen w dolarach. Ale w złotówkach jest jeszcze lepiej. Hasło reklamowe, brzmiące w naszym kraju przetrzyj oczy, nabiera nowego znaczenia.

Kiedy Apple ogłosiło, że Pro Display XDR będzie kosztować 4999 dol., krajowe media oczekiwały ceny równej około 19 tys. zł. Cóż, finalnie monitor kosztuje 24 tys., i to w podstawowej wersji, z połyskliwą matrycą i bez podstawki. Matowe szkło wymaga dopłaty 4 tys., a podstawka Pro Stand – 4,8 tys. Choć można ją zastąpić rozwiązaniem ekonomicznym; uchwytem VESA 100 w cenie 1 tys. zł.

Tak, jak życzy sobie firma z Cupertino, przecieram oczy. Wciąż jednak nie wierzę w to, co widzę. Cenę samego monitora jeszcze jakość można uzasadnić. To specjalistyczne urządzenie dla profesjonalnych grafików, charakteryzujące się naprawdę niecodziennymi parametrami. Przypomnę, rozdzielczość wynosi tutaj 6016 na 3384 piksele przy przekątnej 32'', pełnym pokryciu przestrzeni barw DCI-P3, 10-bitowym sterowaniu czy 576 strefach podświetlenia. Taki na przykład Eizo ColorEdge CG319X-BK również kosztuje grubo ponad 20 tys. i nikt z tego nie kpi.

Ale bajońskie sumy dopłat za kawałek stopu magnezu to już czysty nonsens, z którego nie da się wytłumaczyć technologią czy poziomem innowacyjności. Jasne, koszulka polo z logo Ralpha Laurena też potrafi kosztować n-razy więcej niż wyprodukowana przez inną firmę, podobnie jak zegarki Breitlinga czy torebki damskie Bottega Venta. Tyle że tu mówimy o towarach stricte luksusowych, a ponoć Pro Display XDR to przede wszystkim kombajn roboczy.

Mac Pro też ma swoje absurdalne dopłaty

Z ciekawości złożyłem sobie adekwatną do Pro Display XDR konfigurację Maca Pro. Innymi słowy: wrzuciłem do koszyka wszystko, co fabryka oferuje w kwestii sprzętowej: 28-rdzeniowego Xeona W, 1,5 TB DDR4 ECC, dwa Radeony Pro Vega II Duo, 4 TB pamięci masowej, koprocesor Afterburner i... obudowę z kołkami, za które – nawiasem mówiąc – Apple liczy sobie 1920 zł.

Już podstawowy model z ledwie 8-rdzeniowym CPU, 32 GB RAM, Radeonem Pro 580X i śmiesznie malutkim SSD 256 GB kosztuje bagatela 28 tys. zł. Wersję maxed out macie powyżej.

I tak, doskonale zdaję sobie sprawę, że zarówno Mac Pro, jak i Pro Display XDR nie są sprzętem dla zwykłych zjadaczy chleba. To zestaw dla hollywoodzkich montażystów czy reżyserów dźwięku, którzy zarobią na nim pokaźne pieniądze. Ale na litość boską w cenie samej stopy do monitora i kółek można mieć pecet nie mniej wydajny niż podstawowy Mac Pro. Przetrzyj oczy, czytelniku.

Jakby ktoś był zainteresowany, począwszy od 10 grudnia wszystkie te magnezowe wspaniałości można zamówić. Czas dostawy dla klientów z Polski to ponoć 6-7 tygodni. Warto więc złożyć swoje zamówienie już teraz, by później nie czekać na upragniony sprzęt do wiosny ;)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.