Bądźmy mądrzy przed szkodą, czyli NAS w każdym domu

Bądźmy mądrzy przed szkodą, czyli NAS w każdym domu04.09.2019 14:40

Znacie serię Toy Story? Animowane hity regularnie podbijają serca publiczności na całym świecie i przynoszą swoim twórcom krociowe zyski. Niewiele brakowało, by druga część serii została bezpowrotnie zniszczona, zanim w ogóle dostała szansę, by trafić do kin.

Wszystko za sprawą przypadkowego błędu. Jeden z pracowników wytwórni filmowej, zajmujący się fragmentem animacji, przez pomyłkę zaczął bezpowrotnie usuwać pliki z tworzonym właśnie filmem.

Na pozór to nic groźnego – ot, kolejna uciążliwość, z która łatwo poradzić sobie sięgając po kopię zapasową. Tak też myśleli pracownicy studia. Tylko, że kopii nie było. A właściwie była, ale mało użyteczna – stara i do tego z błędami.

Jak uratowano „Toy Story 2”

Popularna w internecie wersja tej historii głosi, że katastrofy udało się uniknąć dzięki producentce Galyn Susman. Jako świeżo upieczona mama Galyn miała skopiować pliki, by móc pracować w domu, godząc pracę zawodową z opieką nad dzieckiem.

Fakty są nieco mniej efektowne – owszem, Galyn miała na swoim komputerze część potrzebnych danych, ale ostatecznie utracone pliki odzyskano, posiłkując się kilkoma rozproszonymi, niezależnymi od siebie źródłami – uszkodzoną kopią zapasową, plikami od Galyn, a także danymi z komputerów innych pracowników. Ostatecznie film trafił do kin, gdzie odniósł oszałamiający sukces.

Twórcy filmu "Toy Story 2" napotkali na poważny problem utraty danych
Twórcy filmu "Toy Story 2" napotkali na poważny problem utraty danych

Róbmy backupy zanim przekonamy się, że trzeba

A przecież Toy Story 2 mógł nie powstać! Dane udało się odzyskać dzięki szczęśliwym splotom okoliczności. Problemu by nie było, gdyby podczas prac nad filmem przyłożono się do wykonywania porządnych kopii zapasowych danych.

To historia z morałem. Pokazuje, że problem zabezpieczenia danych dotyczy również największych, jak duże studia filmowe i twórcy globalnych hitów. Wskazuje także, że – aby kopia danych miała sens – musi być aktualna i kompletna.

Backup nie tylko dla orłów

Przez długie lata wykonywanie backupów nie było prostą sprawą. Powierzchnia dyskowa była droga, a narzędzia, ułatwiające tworzenie kopii zapasowych, mało intuicyjne. Do tego pojawiała się kwestia nośników – od twardych dysków odstręczała nie tylko cena, ale i poziom bezpieczeństwa.

Stąd rozwiązania takie, jak streamery, zapisujące dane na taśmach magnetycznych czy specjalne dyski optyczne, opracowane z myślą o długotrwałej archiwizacji danych.

Nie daj się zaskoczyć - Bezpieczniej z Synology!

Kopie zapasowe proste jak nigdy wcześniej

Z punktu widzenia domowego użytkownika był to poważny problem – chcąc zachować bogate, rodzinne archiwa w cyfrowej postaci trzeba było sięgać po rozwiązania może i bezpieczne, ale mało wygodne.

Na szczęście postęp, jaki dokonał się w tej dziedzinie, jest oszałamiający. Jego przykładem są NAS-y oferowane przez firmę Synology. To niewielkie, gustownie zaprojektowane urządzenia, które pozwalają na łatwe tworzenie kopii zapasowych, oferując przy okazji szybki dostęp do naszych danych, wysoki poziom bezpieczeństwa, a zarazem wachlarz zróżnicowanych, przydatnych usług.

NAS w każdym domu

Z punktu widzenia domowego użytkownika NAS Synology ma wiele zalet. Wpięty do domowej sieci NAS, zwłaszcza z kilkoma dyskami, zapewnia wygodę, jak i wysoki poziom bezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno dostępu do danych, jak i integralności samego nośnika: dzięki oferowanym przez NAS rozwiązaniom dane pozostają bezpieczne nawet, gdy jeden z używanych dysków ulegnie awarii.

Co istotne, dane są nie tylko bezpieczne, ale i łatwo dostępne. Multimedia, kolekcja muzyki czy archiwum fotografii mogą być udostępniane nie tylko w ramach domowej sieci, ale również zdalnie, przez internet.

Nie daj się zaskoczyć - Synology na ratunek!

Mądrzy przed szkodą

Zniszczenie smartfona, zalanie laptopa czy zgubienie pendrive’a albo karty pamięci – wszystkie te, potencjalnie poważne incydenty mogą okazać się zupełnie niegroźne, o ile będziemy dysponować kopią zapasową naszych danych.

Z NAS-ami Synology to wyjątkowo proste, a urządzenia te oferują komfort i poziom bezpieczeństwa, o którym twórcy Toy Story 2 mogli przed laty tylko pomarzyć. Szkoda byłoby nie skorzystać z takich możliwości. Bądźmy mądrzy przed szkodą!

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.