Błąd Infineona to miliony kluczy RSA do wymiany. Można je złamać za grosze

Błąd Infineona to miliony kluczy RSA do wymiany. Można je złamać za grosze18.10.2017 16:28

Zasygnalizował ten problem Microsoft w swoich październikowychbiuletynach bezpieczeństwa – układ Trusted Platform Moduleprodukcji Infineona miał generować słabe pary kluczy, czyniącszyfrowanie w praktyce bezużytecznym. Za sprawą czeskich isłowackich badaczy z Uniwersytetu Masaryka dowiadujemy się jednak orealnej skali zagrożenia. Co najmniej jedna czwarta wszystkichmodułów TPM na świecie generowała słabe klucze. Laptopy,serwery, smartkarty, sprzętowe tokeny bezpieczeństwa takie jakpopularny Yubikey – wygenerowane na nich klucze można złamaćstosunkowo niewielkim kosztem. Katastrofa gorsza chyba nawet odostatnio ujawnionych lukw WPA2.

Formalne szczegóły zostaną przedstawione 2 listopada, podczaskonferencji ACM, w artykule pt. The Return of Coppersmith'sAttack: Practical Factorization of Widely Used RSA Moduli,autorstwa Matusa Nemeca, Marka Sysa, Petra Svendy, Dusana Klineca iVasheka Matyi – badaczy z Uniwersytetu Masaryka, UniwersytetuWeneckiego oraz firmy Enigma Bridge. Jednak już teraz na łamachwiki CRoCS (Centre for Research on Cryptography and Security) możemysię bliżej zapoznać z błędem w generacji par kluczy RSA, którytrafił do biblioteki kryptograficznej wykorzystywanej w modułachTPM produkcji Infineon Technologies AG. Otrzymał on nazwę ROCA(CVE-2017-15361).

Sytuacja wygląda bardzo nieciekawie. Produkowane od 2012 rokumoduły, które otrzymały najwyższe certyfikaty bezpieczeństwaNIST FIPS 140-2 oraz CC EAL 5+, powszechnie wykorzystywane wstosowanych w e-administracji smartkartach, tokenachuwierzytelniających, modułach zabezpieczających laptopy i serwery,złamać można niewielkim kosztem. Wszystko to za sprawą błędu wfirmware, który sprawia, że klucze RSA-1024 i RSA-2048, generowaneza pomocą takich modułów, stają się podatne na atakfaktoryzacyjny. Jak niewielki to koszt? Zakładając zastosowanieprocesora Xeon E5-2650, odkrywcy przedstawiają następujący cennikodtworzenia klucza prywatnego ze znanego klucza publicznego:

  • najsłabsze klucze 512-bitowe – 2 procesorogodziny, tj. 6centów
  • słabe klucze 1024-bitowe – 97 procesorodni, tj. od 40 do 80dolarów
  • powszechnie używane klucze 2048-bitowe – 51400 procesorodni,tj. 20-40 tys. dolarów.

Oczywiście nie trzeba czekać 141 lat na złamanie 2048-bitowegoklucza. Atak łatwo się paralelizuje: dla n procesorów, maksymalnyczas odtworzenia klucza prywatnego zostaje zmniejszony n-krotnie.Obfitość mocy obliczeniowej w chmurze sprawia, że nie trzebainwestować nawet we własne superkomputery, praktycznie każdyodpowiednio zasobny napastnik może te wadliwe klucze RSA-2048 złamaćw czasie kilku dni. Podane tu ceny wynikają właśnie z analizykosztów wykorzystania instancji obliczeniowych AmazonEC2 c4.

Można więc śmiało założyć, że np. wykradzione zaszyfrowanelaptopy z poufnymi firmowymi danymi, które do tej pory były pozazasięgiem przemysłowych szpiegów, już teraz poddawane sąsiłowemu łamaniu klucza – o ile pochodzą od takich firm jak HP,Lenovo czy Fujitsu, które z felernych czipów Infineonakorzystały. Tak samo podatne mogą być te słynne estońskie kartyidentyfikacyjne, wykorzystywane do załatwianiaspraw z e-administracją tego państwa.

Zastanawia nas tylko tytuł pracy czeskich i słowackich badaczy:powrót ataku Coppersmitha? AtakCoppersmitha stosowany jest w wypadkach, kiedy znany jest fragmentklucza prywatnego. Ujawniono też, że ta algorytmiczna podatnośćwynika ze specyficznej struktury wygenerowanych liczb pierwszych inie ma nic wspólnego ze słabością generatora liczbpseudolosowych.

Co mogą obecnie zrobićużytkownicy, obawiający się, że i ich szyfrowanie jest doniczego? Najprościej jest przesłać swój klucz publiczny RSA dowebowej aplikacji keychest.net/roca– sprawdzi ona, czy można z niego łatwo odtworzyć kluczprywatny.Można też podpisany PGP lub S-MIME e-mail wysłać podadresem roca@keychest.net, uzyskamy zwrotną odpowiedź od automatu.

Producenci sprzętu już wydająłatki do firmware,które naprawią błąd w algorytmie. Jeśli jednak załatanieurządzeń będzie niemożliwe, to warto zastosować innykryptosystem, np. na bazie krzywych eliptycznych (ECC), lub teżwygenerować bezpieczną parę kluczy RSA za pomocą np. bibliotekiOpenSSL – one nie będą podatne na to zagrożenie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.